Nieudany przemyt marihuany na teren ZK w Kwidzynie

Funkcjonariusze Zakładu Karnego w Kwidzynie uratowali placówkę przed pogrążeniem się w narkotycznym chaosie, jakim groziło przeniknięcie na jej teren blisko grama marihuany.

Funkcjonariusze Służby Więziennej udaremnili próbę wniesienia narkotyków na teren Zakładu Karnego w Kwidzynie.

- W wyniku prowadzonych czynności profilaktycznych funkcjonariusze kwidzyńskiej Służby Więziennej pozyskali informację o możliwej próbie dostarczenia na teren jednostki przedmiotu niedozwolonego przez osobę przybyłą na widzenie do skazanego - informuje kpt. Anna Orzechowska-Winnicka, rzeczniczka prasowa ZK w Kwidzynie.

W niedzielę, 7 stycznia, wspomniana osoba ta przyszła na widzenie do osadzonego. Funkcjonariusze zdecydowali się ją skontrolować. Gdy szła do pomieszczenia, w której miała się odbyć kontrola, na posadzkę wyrzuciła dwa zawiniątka, w których jak się okazało znajdował się zielony susz roślinny.

- Substancje w postaci suszu koloru zielonego o masie 0,87 grama poddano wstępnym testom przy użyciu testera, wynik badania wykazał marihuanę. Osobę ubiegającą się o widzenie ze skazanym zatrzymano na terenie kwidzyńskiej jednostki i wraz z substancją przekazano funkcjonariuszom policji. Dyrektor ZK Kwidzyn wszczął czynności wyjaśniające - mówi Orzechowska-Winnicka.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana

Set & settings - Noc, mój pokój, starzy w domu.

Dokładne dawkowanie - 450mg DXM + 2 wiadra MJ

Wiek i doświadczenie - 21 lat. Marihuana, Haszysz, Salvia divinorum, Grzyby, LSD, Amfetamina, Efedryna, Kodeina, Alkohol, DXM, Benzydamina, Mieszanki ziołowe z dopalaczy.

  • Dekstrometorfan

Wczoraj w nocy zarzucilem acodin. Chcialem tego sprobowac juz wczesniej, ale nie mialem skad skolowac :/ Naszczescie, w koncu dostalem go i od razu zaczalem planowac konsumpcje.

  • Marihuana
  • Miks
  • Szałwia Wieszcza

dom, popołudnie, własny pokój, fotel przed kompem

05.08.2008

Nazbierałem ostatnio sporą ilość suszu z mojej szałwii, nadszedł więc czas na ich spalenie. Ilość, oceniając na jakieś 5 gramów, postanowiłem przeznaczyć na ekstrakt, co też uczyniłem. Z suszu uzyskałem troszkę ponad pól grama (może 0,6 - 0,7) ciemnozielonego ekstraktu. Mówiąc szczerze, nie byłem przekonany o jego mocy, dotychczas nie paliłem jeszcze liści, ani ekstraktu z własnej rośliny.

  • 2C-P
  • Pozytywne przeżycie

środek lipca, dość chłodna noc jak na warunki letnie, skraj pobliskiego lasu, w oddali sporadycznie daje o sobie znać burza, nastawienie pozytywne, lekki niepokój przeplatany podnieceniem (więcej w tekście)

Turn on