Angielsko-Polski Słownik Konopny

Prawdziwą skarbnicą wiedzy na temat konopi są międzynarodowe serwisy, takie jak znany chyba wszystkim [Overgrow|http://www.overgrow.com]. Jedną z przeszkód na drodze do skorzystania z zawartych tam mądrości jest nieznajomość fachowej terminologii. Wielu z tych słów nie sposób znaleźć w oficjalnych słownikach, bardzo dużo z nich jest częścią slangu. Tutaj postaramy się przedstawić terminy, które każdy szanujący się rolnik znać powinien.

Tagi

Odsłony

3045

Prawdziwą skarbnicą wiedzy na temat konopi są międzynarodowe serwisy, takie jak znany chyba wszystkim [Overgrow|http://www.overgrow.com].

Jedną z przeszkód na drodze do skorzystania z zawartych tam mądrości jest nieznajomość fachowej terminologii. Wielu z tych słów nie sposób znaleźć w oficjalnych słownikach, bardzo dużo z nich jest częścią slangu. Tutaj postaramy się przedstawić terminy, które każdy szanujący się rolnik znać powinien:

* bubbler - specjalna doniczka do uprawy hydroponicznej. Jest to duży pojemnik, zaopatrzony w pompkę natleniającą wodę.
* bud - pąk
* calyx - kielich. Zielona część kwiatu żeńskiego, z której wyrastają białe włoski.
* coffeeshop - takie coś, jak nasze knajpy, tylko pali się tam baty.
* fan leaves - liście wachlarzowate, te największe które wyrastają z rośliny, główni dostarczyciele energii.
* HID - high intensity discharge __ - lampy wyładowcze, sodowe lub metalohalogenkowe.
* HPS - high pressure sodium __ - wysokoprężna lampa sodowa.
* MH - metal halide __ - lampa metalohalogenkowa.
* pistil - słupek. To te białe włoski wystające z kwiatu.
* pollen - pyłek roślin męskich.
* resin - żywica
* skuff - strząśnięte z zioła trichomy, półprodukt do wytwarzania haszyszu i niezwykle bogate źródło THC.
* strain - odmiana
* trichomes - to słowo nie ma chyba polskiego odpowiednika. Określa takie mikroskopijne wyrostki na powierzchni konopnych kwiatów i liści, w ktorych gromadzi się THC.

Trichomy dzielą się na trzy rodzaje:
** bulbous - cebulowaty
** capitate-sessile - główkowaty-siedzący
**capitate-stalked - główkowaty z nóżką

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Domek letniskowy nad jeziorem, upalne, lipcowe popołudnie i wieczór. Trip to pełen spontan, ja i M. niczego nie oczekiwaliśmy, nastawienie "niech się dzieje co chce"

  

T-2h (18.00) Robimy zakupy i jedziemy na miejsce, domek znajduje się ~50km od naszego miasta, w samochodzie jest gorąco, żar leje się z nieba i tak naprawdę nic nas zbytnio nie napawa optymizmem, jednak im bliżej celu, tym humory stają się lepsze, a przyszłość bardziej świetlana. Wystarczyło zostawić miasto za plecami.

T-1h Dojeżdżamy na miejsce, spoceni i zmęczeni podróżą. Postanawiamy przed tripem wskoczyć do jeziora, aby się fizycznie i mentalnie oczyścić. Był to świetny pomysł - wróciła nam energia i siły życiowe.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Dobry nastrój

Jesienne popołudnie październik 2007 roku, po 3 tygodniach złotej polskiej jesieni   nadszedl czas oderwać moja smukłą 2 metrową, pełną pachnących lepkich kwiatów istotę od matki ziemi, postanowiłam zachmurzyć niebo aby mój opiekun wreszcie znalazł powód uwolnienia moich korzenii z gruntu za szopką i zaniósł mnie na stryszek abym tam w zacienieniu mogła odpocząć uwieszona na więźbie i dała spłynąć ostatnim sokom do kwiatu aby nie zabrakło podstawy. M przyszedł do mnie pod osłona nocy i w ukryciu starannie poprzycinał wszystkie listki tak jak scina się włosy gdy posiądą już swoja mądrośc.

  • Grzyby halucynogenne
  • Miks

Pozytywny nastrój, oczekiwanie głębokiego doświadczenia psychicznego. Sam w lesie w piękny, słoneczny dzień.

 

13:00, Cudowny, słoneczny dzień. Umiejscowiłem się w pięknym, pagórkowatym, kolorowo-jesiennym lesie i przyrządzam wywar z 85 ususzonych grzybków. Kilkanaście metrów pode mną płynie mały wodospad, a ptaki dają znać o sobie w leśnym zaciszu. Zalewam grzyby gorącą wodą z termosu i po odczekaniu chwili do ostygnięcia powoli wypijam.

  • Szałwia Wieszcza

A wiec na poczatek troche o salvii divinorum. Palilem ja wczesniej

okolo 10 razy, zawsze z fajki wodnej i czasem w dosc duzych ilosciach.

Zdarzylo mi sie np. zapalic na raz 2g. Niestety, poza duzym wyciszeniem,

zrelaksowaniem i cieplem nic nie czulem. Towar byl ok, jako ze moi

znajomi mieli po tym calkiem ciekawe jazdy. Jestem oporny :(

randomness