Narkotyki miały trafiać do pseudokibiców

Sześć zlikwidowanych plantacji konopi innych niż włókniste, zabezpieczone ponad 9 kilogramów marihuany oraz zatrzymane 3 osoby to wynik ostatnich działań stołecznych policjantów z wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KSP
podinsp. Magdalena Bieniak

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

220

Sześć zlikwidowanych plantacji konopi innych niż włókniste, zabezpieczone ponad 9 kilogramów marihuany oraz zatrzymane 3 osoby to wynik ostatnich działań stołecznych policjantów z wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców. W narkotyki, które były tam produkowane mieli zaopatrywać się pseudokibicie stołecznych klubów piłkarskich. Zatrzymanemu mężczyźnie i dwóm kobietom, którzy usłyszeli również zarzuty udziału w zorganizowanej grupy przestępczej mogą grozić kary wieloletniego pozbawienia wolności.

Na trop nielegalnego procederu związanego z uprawą marihuany na terenie Warszawy oraz w powiecie legionowskim wpadli stołeczni policjanci z wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców. Wszystko wskazywało na to, że jego organizatorem jest 45-latek. Wytwarzane w kilku miejscach narkotyki miały trafiać do pseudokibiców stołecznych klubów piłkarskich.

Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna zdobył specjalistyczną wiedzę na temat produkcji narkotyków, zajął się montażem urządzeń do ich uprawy, doglądał jej, a wytworzoną tam marihuanę rozprowadzał na warszawskim rynku. W przestępczym procederze miały mu pomagać dwie kobiety. Z informacji policjantów wynikało, że rolą jego wspólniczek było przede wszystkim wyszukiwanie lokali przeznaczonych do prowadzenia nielegalnego interesu, pilnowanie upraw oraz przygotowanie narkotyków do ich dalszej dystrybucji.

Kilkutygodniowa praca operacyjna policjantów przyniosła efekty. Funkcjonariusze zlikwidowali 6 planacji, z których cztery znajdowały się w mieszkaniach na warszawskiej Pradze Południe, a dwie w miejscowości w powiecie legionowskim. Uprawę roślin wspomagał system sterowania elektronicznego zarządzający nawodnieniem, oświetleniem oraz temperaturą. Sprzęt został w całości zdemontowany i zabezpieczony przez śledczych. Policjanci zabezpieczyli 225 doniczek z krzewami konopi innych niż włókniste oraz przejęli ponad 9 kilogramów gotowej marihuany.

45-latek oraz jego dwie wspólniczki zostali zatrzymani w miejscach, w których „kwitł” nielegalny proceder. Po zebraniu materiału dowodowego wszyscy zostali przewiezieni do Prokuratury Rejonowej w Legionowie. Prokurator przedstawił im w sumie 17 zarzutów, z czego większość dotyczy uprawy krzewów konopi innych niż włókniste mogącej dostarczyć znacznej ilości środków odurzających. Mężczyzna oraz dwie kobiety są podejrzani także o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której rolą była uprawa, wytwarzanie oraz wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających w celu osiągnięcia korzyści majątkowych.

Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani przez sąd. Może im grozić kara wieloletniego pozbawienia wolności.

Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Pseudokibic (niezweryfikowany)

Legia Warszawa to najgorszy klub Legia Warszawa to najgorszy klub Legia Warszawa to najgorszy klub
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Miks

weekend, siedzę sam w domu, perspektywa grania na kompie/siedzenia na necie/oglądania filmów. Ogólny nastrój - dobry. Komfort psychiczny związany z bezpieczeństwem w domu i pewnością bycia samemu.

Siedzę sobie wieczorkiem, gram w Call of Duty, popijam drinkami, żeby sobie umilić czas. Niestety z mj strasznie lipnie było na osiedlu, nie udało mi się niczego pochytać więc - wódka stary przyjaciel. Ok. godz 21, już lekko sfazowany alkoholem, miałem niesamowitą chcicę na palenie. Brak możliwości, ale non stop wracałem do tego myślami. Wtedy też mnie olśniło, że jeden kumpel ma przecież grzyby, podobno te lepsze, czyli cubensisy, a nie nasze polskie łysiczki. Kumpel mnie uprzedzał, że już po połowie tego co kupiłem jest niesamowita bania grzybowa.

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

bardzo pozytywne

Pomysł pojawił się już kilka lat temu, kiedy to usłyszałam o psilocybe mexicana, lub kolokwialnie mówiąc, “grzybach”. Wtedy jeszcze, był to tylko zamysł, małe ziarenko upchnięte gdzieś w świadomości. Absolutnie jestem zdania, że do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć, aby móc je w pełni doświadczyć. Tyle wstępu, przejdę teraz do mej relacji z tak zwanej wycieczki.
Wspomniane ziarenko, zakiełkowało po przeczytaniu relacji z tripu znajomego, spojrzałam wtedy na grzybki z innej perspektywy, zobaczyłam w tym nie tylko zabawę, ale i coś głębszego.

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Słoneczny dzień nad morzem, nastawienie pozytywne, chęć spróbowania nowej substancji

Hometową podróż planowałam już od dawna. W końcu, gdy warunki pogodowe zaczęły sprzyjać (mam na myśli słońce) postanowiłam zamówić z przyjaciółką ''Z.'' wizytę proroka. Paczka przyszła bardzo szybko, podekscytowane  faktem zbliżającej się podróży ustaliłyśmy jak najszybciej termin. Jako że był to pierwszy raz z tryptaminami zabrałyśmy ze sobą ''opiekunkę'' , która będzie nazywała się ''S.''. Dołączyła do nas jeszcze jedna osoba, ''K.'' , która jednak zrezygnowała z tripowania i była obecna jako towarzysz. A więc do rzeczy. 

  • Morfina
  • Tripraport

duszny, czerwcowy wieczór; ja i mój partner, bardzo w sobie zakochani i bardzo szczęśliwi; w swoim mieszkaniu

Niewiele moich odlotów utrwaliło się w mojej pamięci - było ich tak wiele, były moją codziennościa i rzadko przychodziło mi do głowy szczegółowe zapamiętywanie ich. Ale jedna noc na zawsze pozostanie w moim sercu. Pamiętam wszystko dokładnie, chociaż minął już rok, kolejny zmarnowany prochami rok. Są jednak dni szczególnie, a ten był jednym z nich. Ze mną była moja miłość, czerwiec i... morfina.