Maturzysta wkuwał na dopalaczu i trafił do szpitala

Do puławskiego szpitala trafił nastolatek, z objawami zatrucia. Okazało się, że jego przyczyną było przedawkowanie leku na kaszel.

Koka

Kategorie

Źródło

mmpulawy.pl

Odsłony

7410

Do puławskiego szpitala trafił nastolatek, z objawami zatrucia. Okazało się, że jego przyczyną było przedawkowanie leku na kaszel.

W jego składzie znajduje się min. substancja pochodna narkotyku – metaamfetaminy. Mimo tego, syrop dostępny jest w aptekach bez recepty i kosztuje około 5 zł.

Syrop na kaszel bije rekordy popularności wśród młodzieży przygotowującej się do egzaminów. Zawarta w nim substancja DXC zażyta w nadmiernej dawce działa silnie pobudzająco, podobnie jak amfetamina.

- Dzieciaki coraz częściej używają ogólnie dostępnych leków zawierających groźne substancje, w tym pochodne silnych narkotyków. Przedawkowanie takiego syropu powoduje podniesienie ciśnienia krwi i może skończyć się wylewem krwi do mózgu – ostrzega Iwona Sztajner, kierownik poradni Monar w Lublinie.

Nastolatek czuje się dobrze. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

<p>"Zawarta w nim substancja <strong>DXC</strong> (dxm?) zażyta w nadmiernej dawce działa silnie pobudzająco, podobnie jak amfetamina."</p><p>To jest błąd czy odkrywi coś nowego?</p>
Tougo (niezweryfikowany)

<p>Oni mówią o DXM?</p><p>lol</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>co za pierdoły co za DXC?&nbsp; tussipect od dawna jest na receptę a dxm nie ma nic wspólnego ze speedem</p>
ab (niezweryfikowany)

<p>Co za dezinformacja... W nagłówku dopalacze, a niżej lek na kaszel za 5zł. Domyślam się, że chodzi o Acodin czyli DXM, a nie DXC. Pomyślałem, że może to coś nowego, ale w sieci nie ma nic o DXC :) Natomiast w DXM nie ma pochodnej żadnej z amfetamin...</p><p>&nbsp;</p>
ciapciak (niezweryfikowany)

<P>A może pani kierownik wyjaśni cóż to takiego jest to DXC. Nic mi o takiej substancji nie wiadomo</P><P>Czyżby jakiś nowy śmiercionośny dopalacz? ;P</P>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>heh, chodziło o DXM, ciekawe czy specjalnie zmienili ;)</p>
shpongl3d (niezweryfikowany)

<p>Co to za pierdoły?? tussi jest na receptę, więc chyba chodzi o acodin (szczególnie, że od dxc blisko do dxm), ale to nic nie daje na naukę oO</p><p>W efekcie dostajemy artykuł w którym jest minimalna ilość prawdziwych informacji, za to sporo strachu przed dopalaczami (z okazji popularności tematu w mediach, mimo że z tamtymi dopalaczami ma to 0 wspólnego). Nie ma jak rzetelne dziennikarstwo :/</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>co to dxc?</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<P>co to za dziennikarski bełkot? teksty agquarx'a są bardziej naukowe</P>
euzebiusz (niezweryfikowany)

<p>co zdanie to kompromitacja... DXC to miał być DXM ale jak syrop na kaszel i "pochodna metamfetaminy" (lol) to raczej nie DXM tylko efedryna(Tussipect)? i jeszcze, że to dopalacz?</p>
WdychaczDymu (niezweryfikowany)

<p>wyjebać takie gówniane informacje ze strony głównej, same bzdury i błąd na błędzie.&nbsp;</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Allobarbital

  • Chelidonium majus (glistnik jaskółcze ziele)

Jaskółcze Opium
INFO ; 17 lat 65kg
DOŚWIADCZENIE : gałka , piguły ,diazepam ,ganja , alko ,nikotyna, kofeina , mieszanki ziołowe , DXM
SUBSTANCJA ; ususzone pomarańczowe mleczko glistnika jaskółczego ziela.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Początkowo złe samopoczucie, wywołane niewielkimi problemami z zatruciem pokarmowym. Za to - wyostrzone zmysły i ogólne zrelaksowanie, które towarzyszy tuż po przebudzeniu. Całość wydarzeń utrzymana jest w godzinach 5:03 - 7:34 AM.

Przebudził mnie ból.

 

Nie mogłem w to uwierzyć, ale wszystko wskazywało na dokuczliwe zatrucie pokarmowe. Czułem, że... Nie no, czy ja zbliżam się do etapu wymiotowania z chwilowymi przystankami na dogorywanie agonalne w łóżku?!

 

Myślę, analizuję...

 

Nie no, że poważnie...?

 

Pierdolony cukier...

 

Nie mogę w to uwierzyć, przecież to było tylko kilkanaście niewinnych rurek z kremem, trochę żelków, pączek i odrobina ciasta!

 

Tego naprawdę prawie nie było!

 

  • Gałka muszkatołowa
  • Przeżycie mistyczne

Dobre towarzystwo, miejscówka spokojna, nastawienie pozytywne, tylko zmęczenie lekkie, bo spałem ledwie 6 godzin.

A więc tak- siedzę teraz tak spizdgany, jak nigdy. Tylko cudem udaje mi się nie popaść w obłęd. Tylko skupienie na czymś uwagi choć przez chwilę mnie koi. Strach i panika w obliczu tego wszystkiego, co nas tworzy.

 

W obliczu nowego oblicza otoczenia i mnie samego.