Zadaniem `enteogenow` jest umozliwienie podroznikom kontaktu z ich wewnetrzna, boska sila. Hmm.. po wypaleniu jednej fajki wodnej 10-krotnego ektraktu Sally D. jestem przekonany, ze owszem - istnieja rosliny, ktore pokaza ci twoje wewnetrzne swiatlo, lecz sa tez i takie, ktore zapelnia twa swiadomosc ciemnoscia...
Diler sprzedawał na Plantach narkotyki
Wieczorem w rejonie krakowskich Plant policjanci zauważyli mężczyznę siedzącego na ławce w zacienionym miejscu z dala od przechodniów...
Kategorie
Źródło
Odsłony
1370Wieczorem w rejonie krakowskich Plant policjanci zauważyli mężczyznę siedzącego na ławce w zacienionym miejscu z dala od przechodniów. Ponieważ w tym rejonie często dochodziło w przeszłości do handlu narkotykami, policjanci postanowili bliżej mu się przyjrzeć.
W czasie kilkunastominutowej obserwacji zauważyli, że do mężczyzny podeszło łącznie kilka osób, które z nim rozmawiały i coś od niego brały. Wyglądało to tak jakby mężczyzna każdemu zadawał pytanie i następnie wyciągał jakieś zawiniątko spod kurtki. Policjanci postanowili wylegitymować mężczyznę.
Podczas sprawdzania dokumentów 38-letni mieszkaniec powiatu myślenickiego zachowywał się bardzo nerwowo, twierdził, że mu się bardzo spieszy. To wzbudziło jeszcze większe podejrzenia policjantów.
Podczas kontroli osobistej i bagażu mężczyzny wyjaśniła się przyczyna nerwowości mężczyzny. Zarówno w kurtce jak i kieszeniach spodni znaleziono kilka woreczków strunowych z suszem roślinnym (po badaniach okazał się marihuaną) a także ampułki z białym proszkiem (tester wskazał na kokainę). W plecaku podejrzewanego policjanci znaleźli kolejne woreczki z suszem.
W sumie przy 38-latku zabezpieczono 31 woreczków strunowych z zawartością marihuany o łącznej wadze 25 gramów oraz 2 ampułki z kokainą a także 3 telefony komórkowe, służące prawdopodobnie do kontaktu z klientami.
Mężczyzna został przewieziony do I Komisariatu Policji w Krakowie gdzie wykonywano z nim dalsze czynności.
Komentarze