Kraków: diler uciekał przed policją. Próbował wmieszać się w tłum turystów na Rynku

Do ochroniarza jednego z krakowskich pubów podeszli klienci lokalu i zgłosili, że zostali zaczepieni przez mężczyznę, który zaoferował im środki odurzające...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

krakow.eska.pl
Sylwia Adamczyk

Odsłony

873

Krakowscy policjanci zatrzymali 25-letniego dilera, który w jednym z krakowskich pubów proponował ludziom kupno środków odurzających. Zdemaskowany mężczyzna uciekł z klubu i próbował wmieszać się w tłum turystów, ale chwilę później został zatrzymany przez krakowskich policjantów.

Do ochroniarza jednego z krakowskich pubów podeszli klienci lokalu i zgłosili, że zostali zaczepieni przez mężczyznę, który zaoferował im środki odurzające. Zgłaszający mówili, że widzieli również jak diler szukał innych klientów w tym lokalu.

Ochroniarz wyprowadził mężczyznę na zewnątrz i wezwał na miejsce policję. Diler zaczął być agresywny, wyrwał się ochroniarzowi i uciekł zanim na miejscu pojawił się patrol policji. Funkcjonariusze ustalili jak wyglądał uciekinier i w którym kierunku pobiegł. Informacja o poszukiwanym została podana innym patrolom, które pełniły służbę w pobliskim terenie.

Namierzenie dilera zajęło policjantom kilkanaście minut. Okazało się, że mężczyzna próbował wmieszać się w tłum turystów na krakowskim Rynku. 25-latek miał przy sobie kilka gotowych do sprzedaży zawiniątek, w których znajdowała się marihuana, amfetamina, LSD i mefedron.

Funkcjonariusze przeszukali również mieszkanie dilera. Okazało się, że tam również ukryte były środki odurzające takie jak amfetamina, marihuana, kokaina i mefedron.

25-latek nie był wcześniej karany za posiadanie narkotyków. Usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają w jaki sposób mężczyzna pozyskiwał tego typu środki i do kogo następnie one trafiały.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Alprazolam
  • Heroina
  • Klonazepam
  • Tramadol
  • Uzależnienie

pokój w piwnicy, nastrój słaby, oczekiwania niesprecyzowane, kanapa, fotel, kino domowe bose 700

Więc moje życie od lipca 2020 poświęcam wyłącznie opiatom/opioidom. Najpierw zaczęło się niewinnie, jak zawsze... byłem w szpitalu i jedyna pielęgniarka, która została na oddziale sobie spała i ponadto chrapała XD. To też wymknąłem się koło 1-wszej, czy 2giej w nocy i wszedłem do pokoju zabiegowego i ujrzałem syrop tramal z którego odpompowałem jakieś 2,800mg. Następnie będąc na sali zaaplikowałem 350mg i było tak pięknie, że nigdy tego niezapomnę... Działanie 10/10, nieporównywalne z jakimkolwiek innym high'em opioidowym który przeżyłem w późniejszym czasie.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Cały dzień w pozytywnym nastroju, przed zażyciem swoisty ''lęk przed nieznanym'', dreszczyk emocji. Generalnie nie oczekiwałem zbyt wiele, ale ostatecznie bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Towarzystwo w trakcie tripu, to dwóch dobrych znajomych zażywających razem ze mną, oraz jeden zaufany kolega ''z zewnątrz'' który był w 100% trzeźwy. Miejsca w których przebywałem były mi od wielu lat znane, to rodzinne miasto w którym dorastałem i tereny które znam jak własną kieszeń.

Słowem wstępu zaznaczę, iż raport ten został przekopiowany z mojego posta na hyperealu, na życzenie użytkownika ''Trydzyk''(Pozdrawiam, dzięki za docenienie) Wstawiam go tutaj, ja jestem jego osobistym autorem...Więc nie ma mowy o plagiacie :D 

  • Grzyby halucynogenne

29 września 2001

  • 4-HO-MET
  • Tripraport

nothing