Kraków: diler uciekał przed policją. Próbował wmieszać się w tłum turystów na Rynku

Do ochroniarza jednego z krakowskich pubów podeszli klienci lokalu i zgłosili, że zostali zaczepieni przez mężczyznę, który zaoferował im środki odurzające...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

krakow.eska.pl
Sylwia Adamczyk

Odsłony

871

Krakowscy policjanci zatrzymali 25-letniego dilera, który w jednym z krakowskich pubów proponował ludziom kupno środków odurzających. Zdemaskowany mężczyzna uciekł z klubu i próbował wmieszać się w tłum turystów, ale chwilę później został zatrzymany przez krakowskich policjantów.

Do ochroniarza jednego z krakowskich pubów podeszli klienci lokalu i zgłosili, że zostali zaczepieni przez mężczyznę, który zaoferował im środki odurzające. Zgłaszający mówili, że widzieli również jak diler szukał innych klientów w tym lokalu.

Ochroniarz wyprowadził mężczyznę na zewnątrz i wezwał na miejsce policję. Diler zaczął być agresywny, wyrwał się ochroniarzowi i uciekł zanim na miejscu pojawił się patrol policji. Funkcjonariusze ustalili jak wyglądał uciekinier i w którym kierunku pobiegł. Informacja o poszukiwanym została podana innym patrolom, które pełniły służbę w pobliskim terenie.

Namierzenie dilera zajęło policjantom kilkanaście minut. Okazało się, że mężczyzna próbował wmieszać się w tłum turystów na krakowskim Rynku. 25-latek miał przy sobie kilka gotowych do sprzedaży zawiniątek, w których znajdowała się marihuana, amfetamina, LSD i mefedron.

Funkcjonariusze przeszukali również mieszkanie dilera. Okazało się, że tam również ukryte były środki odurzające takie jak amfetamina, marihuana, kokaina i mefedron.

25-latek nie był wcześniej karany za posiadanie narkotyków. Usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają w jaki sposób mężczyzna pozyskiwał tego typu środki i do kogo następnie one trafiały.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Miks
  • Tramadol

Pierwsze w moim życiu święta spędzone poza rodzinnym domem, do tego współlokatorzy wyjechali, więc wolna chata.

Miałem oto spędzić pierwsze święta w swoim życiu w samotności. W sumie nie miałem nic przeciwko, a nawet sam do takiej sytuacji doprowadziłem. Rodzicom powiedziałem, że będę wtedy pracować, żeby zarobić więcej, jako że krucho wtedy było z pieniędzmi. Z początku oponowali, ale jednak po jakimś czasie dałem im do zrozumienia, że niestety na wigilięw domu mnie nie będzie.

  • Grzyby halucynogenne

Wiek - 31 lat.


Doświadczenie: Wiele razy MJ, kilka razy DXM, benzydamina, ecstasy, raz klonazepam.
Wcześniejsze doświadczenia z grzybkami - ok. 10 razy (ilości od 20 - 50 sztuk), wszystkie je zaliczam jako kształcące i ostatecznie pozytywne.




  • MDMA (Ecstasy)

Extasy to mój ulubiony środek. Próbowałem wielokrotnie i prawie zawsze miał takie samo, euforyzujące działanie. Pierwszy raz brałem na Sylwestra. nie pamietam, którego roku...

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Kompletnie nie przygotowany na to, co będzie się działo. Miejsce: Na dworzu ; koło godziny 23 dom znajomego ( bałem się powrotu do domu w takim stanie )

Hej, chciałem opisać wam mój pierwszy trip na dość grubej fazie.
Był to piątek 09.10.15, całkiem przyjemny i słoneczny październikowy dzień, poprzedniego dnia ogarniałem znajomym blotterki, a miałem przy sobie 2 gramy palenia, stwierdziłem, że czemu by nie wymienić się jedną kulką za 2 kartoniki ( kartony kosztowały 20 zł, a ówczesna cena jaranka w 3m było 50, w sumie dalej tak jest ).

randomness