Kolejne aresztowania w narkobiznesie

Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie) aresztował na trzy miesiące ośmiu członków gangu zajmującego się sprowadzaniem oraz handlem narkotykami.

a.

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1291
Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie) aresztował na trzy miesiące ośmiu członków gangu zajmującego się sprowadzaniem oraz handlem narkotykami. Wobec kolejnych dwóch sąd zastosował dozór policyjny - poinformował Arnold Lorenc z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Funkcjonariusze ustalili, że podejrzani przemycali narkotyki z Holandii. Wprowadzili na rynek środki odurzające o wartości co najmniej miliona złotych. 12 osób policja zatrzymała w ub. piątek na terenie Piotrkowa Tryb. Po przesłuchaniach sąd uznał, że wobec dwóch osób nie zastosuje ani aresztu, ani dozoru policyjnego. Według Lorenca, grupa działała od grudnia 2003 roku. Gang przemycił i wprowadził na polski rynek znaczne ilości marihuany i amfetaminy, tysiące sztuk tabletek ekstazy, LSD, a także grzybki halucynogenne. Przemycane narkotyki były dostarczane dilerom w kraju. Członkami gangu byli mieszkańcy Piotrkowa Tryb., ale także studenci z Krakowa i Łodzi. Podejrzani mają od 22 do 30 lat. Szefem grupy był 28-letni mieszkaniec Piotrkowa - właściciel salonu tatuażu, w którym przechowywane były narkotyki. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przemyt i handel narkotykami grozi kara do 10 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa

Na tego sylwka planowałyśmy wiele rzeczy... ;D Chciałyśmy zapodać wszystko po kolei, ale niestety z niezależnych od nas przyczyn wszystko (no może prawie wszystko) przepadło... :( Pomyślałyśmy No nie... sylwek bez kapy to nie sylwek.... Na szczęście w domu była gałka muszkatołowa... Potrzebowałyśmy dość dużo tego, więc ona poszła do sklepu po dwie paczki startej gałki, a ja kruszyłam przyprawę znalezioną u babci na tarce... Wsypałyśmy całość do dwóch szklanek (wyszło tak prawie pół szklanki gałki na pół szklanki wody).

  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Nastawienie bardzo pozytywne, zaproszono mnie na ''zabójczy pyłek z bonga'', wypadło to spontanicznie. Kilka osób ze mną, w dalszej części tripa zostali najbliżsi kumple.

Siedzieliśmy wtedy nie robiąc nic, nie mając żadnych planów na resztę dnia, aż przypadkiem spotkały nas dwie koleżanki z wypchanym plecakiem. Spoglądając na ich oczy każdy zorientował się co jest w środku, a dziewczyny zaproponowały nam wspólne spalenie pyłku ze sporego bonga.

Po codziennym paleniu kilka razy przez jakieś pół roku, zrobiłam sobie przerwę aż do wtedy. Nie sądziłam, że będzie aż tak mocno.

  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Kodeina

Poniższy tekst to kopia z wątku "Spowiadam się Wam z kodeiny. Przeczytaj nim zarzucisz". Autorem jest użytkownik o nicku Camel.

Umieszczone tu ku przestrodze wszystkim tym, którzy myślą, że w aptece kupują tylko zdrowie...

 

W pogoni za fazą

  • Grzyby halucynogenne

Pod koniec kwietnia pojechałam na odludzie-niesamowicie piękna

okolica,las,jezioro,mała plaża.Nie wiedziałam za bardzo,czego się spodziewać,na

wszelki wypadek wzięłam kanapki i soczek Kubuś :).Nastawiłam się głównie na

pływanie i zjednoczenie z wodą,więc rozebrałam się do stroju kapielowego i

położyłam na kocu.Głowę miałam nabitą ostrzeżeniami,ze grzybki to duszki i jak

nie będę ich szanować,to mi wkręcą taką jazdę,że zwariuję.Wzięłam 30,zagryzając

randomness