Policja kontra gimnazjalni dilerzy

Łódzcy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 23 i 19 lat podejrzewanych o handel narkotykami i udostępnianie ich uczniom jednego z łódzkich gimnazjów.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1717

Dotąd w tej sprawie ujęto już pięciu dilerów oraz - wspólnie z dyrekcją placówki - ustalono krąg prawie 20 uczniów palących mariuhanę. Sprawa wyszła na jaw pod koniec listopada, kiedy podczas kontroli pies straży miejskiej specjalizujący się w wyrywaniu narkotyków odnalazł w jednym z gimnazjów w dzielnicy Bałuty 1,5 g marihuany w plecaku 15-letniej uczennicy.

W czwartek rano policjanci z zespołu ds. zwalczania przestępczości narkotykowej łódzkiej policji zatrzymali 23-letniego bezrobotnego podejrzewanego o udostępnianie narkotyków nieletnim i małoletnim. W innym mieszkaniu ujęto podejrzewanego o to 19-latka - poinformował Marek Machwitz z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

To kolejni dilerzy zatrzymani w tej sprawie; w sumie ujęto już pięciu podejrzanych. Dotąd sąd aresztował dwóch z nich. 17-latek jest podejrzany o udzielanie narkotyków małoletnim, ułatwianie użycia i nakłanianie do zażywania. Grozi mu kara od 3 do 15 lat więzienia. Drugi z aresztowanych - 24-latek - odpowie za wprowadzanie do obiegu środków odurzających, za co grozi mu kara do 8 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa, policja zapowiada kolejne zatrzymania.

Od pięciu lat łódzcy strażnicy miejscy przy udziale specjalnie szkolonych psów przeprowadzają kontrole w szkołach i sprawdzają, czy uczniowie mają przy sobie narkotyki lub czy je zażywają. Akcja jest częścią realizowanego w Łodzi programu przeciwdziałania narkomanii wśród młodzieży Narkomanii Stop.

Od kilku miesięcy straż miejska ma własnego psa - labradora, który wabi się Noki - wyszkolonego do wykrywania narkotyków. Wcześniej psy wypożyczane były z urzędu celnego bądź policji.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

y? (niezweryfikowany)
"...ułatwianie użycia... " - o co chodzi?
aaaa (niezweryfikowany)
bibulki
Rajmund Rembieliński (niezweryfikowany)
No ładnie, NARKOTYKI w mojej starej podstawowce. Zajebiscie, jak ja konczylem 8 lat temu tez bylo tam pod dostatkiem wszystkiego, i stan taki trwal juz od dlugiego czasu. Interesujace ze tyle lat zajelo dyrekcji podjecie jakis krokow aby ukrocic proceder spozywania narkotykow w szkole.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana

Wiek, waga: 23 lata, 100 kg masy ciała;

Doświadczenie: marihuana, szałwia wieszcza, powój hawajski, grzyby psylocybinowe, kratom, amfetamina, xtc

Substancja: łysiczki kubańskie: 25g świeżych + 1g suszonych; marihuana: 0,2g

Set & settings: wyjdzie w trakcie czytania...

Prologue: Jemy grzyby.

- Masz grzyby, może zjemy razem? Pyta się mnie kolega "K",

- Przyjadę za godzinę!

Wiedziałem że nie mogę mu odmówić, nie dzisiaj...

  • Pierwszy raz
  • Tramadol
  • Tytoń

Byłem ciekawy tego, jak to będzie. Spokojna i cicha noc. Nie brałem opiatów przez dwa ponad miesiące, więc tolerancja spadła, chciałem się zabawić, choć trochę.

23:50 - Znalazłem pudełko z nazwą leku, której nigdy wcześniej nie widziałem, nie słyszałem. Szukałem czegoś na ból głowy, dokuczał mi on przez ostatnie dwa dni, tym razem było tak samo. Znalazłem coś, przewróciłem opakowanie na drugą stronę, czytam, widzę napis „tramadol” coś tam. O tym słyszałem. Przejrzałem pół internetu, dowiadując się czy to to, o czym myślę. Cóż, czemu nie, zabawimy się. Nie brałem żadnych opiatów od trzech miesięcy więc czemu nie. Podobno wolno należy brać, więc wziąłem jedną tabletkę. (75mg)

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

festiwal, obozowisko w lesie z przyjaciółmi, nastawienie pozytywne oraz woodstockowy klimat

Witam, postanowiłem napisać trip raport z najbardziej pamiętnej podróży na DXM.

 

Mamy Woodstock, niemal końcówka lata. Wraz z przyjaciółmi wybraliśmy się na ten festiwal żeby się trochę zabawić. 

Rozbiliśmy się w rzadkim lesie jak co roku.

Poza typowymi używkami jak alko czy zioło, wraz z 2 kumplami postanowiliśmy zarzucić sobie deksa w jedną z nocy.

Będę ich opisywał jako S i T. 

Poza nimi była jeszcze moja dziewczyna, koleżanka oraz ''sąsiedzi'' z pobliskich namiotów. 

  • Marihuana
  • Problemy zdrowotne

Do wiadra podchodziłem podekscytowany i zmieszany. Palenie odbyło się u ziomka na chacie w 5 osób, wszyscy dobrze mi znani bez żadnych nowych osób.

Siema, jestem Marcin i napiszę o tripie który miał miejsce już dość dawno (maj 2017).

Wtedy jeszcze jako 16 letni gówniarz, wraz z kolegami poszukiwaliśmy nowych wrażeń i stwierdziliśmy, że zajebiemy sobie wiadro. Wybiła 17, byłem podekscytowany ponieważ z takowym obrzędem w moim nastoletnim życiu jeszcze do czynienia nie miałem. Ziomek ogarnął niecałe 2g baki wątpliwej jakości. Z początku wszystko fajnie, rozsiedliśmy się u ziomka. Ekscytacja narasta, w tle leci muzyka. Po nabiciu lufki zaczynamy zabawę.

randomness