Jeden ukrył narkotyki w chlebie, drugi próbował je połknąć

Opolscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o posiadanie znacznej ilości narkotyków i rozprowadzanie ich. środków odurzających. Wobec 25-latka, sąd zastosował miesięczny tymczasowy areszt.

Koka

Kategorie

Źródło

policyjni.pl

Odsłony

2252
Opolscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o posiadanie znacznej ilości narkotyków i rozprowadzanie ich. środków odurzających. Wobec 25-latka, sąd zastosował miesięczny tymczasowy areszt. Wobec 33-latka - 3 miesięczny. Zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia. Mężczyzna został zatrzymany na jednym z parkingów. W jego samochodzie znaleziono 400 gram marihuany. Policjanci przeszukali także mieszkanie opolanina, gdzie znaleźli kolejne 4 gramy ukryte w chlebie. Następnego dnia na ulicy Oleskiej funkcjonariusze zauważyli dwóch podejrzewanych mężczyzn. Jeden z nich (33-letni Marek C.) widząc policjantów, próbował pozbyć się posiadanych przy sobie narkotyków, połykając je. Mężczyzna zostałw porę powstrzymany. Jak się okazało, miał przy sobie 4 gramy marihuany. Zatrzymany jest znany Policji. Już wcześniej był karany za podobne przestępstwa. 25 i 33-latek po zakończeniu czynności zostali osadzeni w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Obaj odpowiedzą za posiadanie znacznej ilości środków odurzających oraz wprowadzanie ich do obrotu. Grozi im za to do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj (5 lutego) decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani, Sławomir K. na miesiąc, natomiast Marek C. na 3 miesiące.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

CanabElwis (niezweryfikowany)

Wow, czyżby polimilicyjniaki przestali używać określenia.. "działka"? Śmiesznie się czyta 400g=znaczna ilość. Ale to przecież 400g!Na wadze taka liczba śmiesznie brzmi, 10kg już bym mógł nazwać znaczną ilością xD
alanfajnal (niezweryfikowany)

Szczerze - 400g dla mnie -> to jest znaczna ilość :))
nildur (niezweryfikowany)

Sprawa jest prosta i o niej zawsze pamietajcie. Nie polykajcie narkotykow lol na widok policji, nie robcie niczego co mogloby wzbudzic i podjerzenie i podstawe do przeszukania. Prosze was o to, opanujcie stresory i tyle. To tylko marihuana...
Anonim (niezweryfikowany)

<p>ciekawe zjadł ziele i&nbsp; niby jak mu cokolwiek udowodnili&nbsp;&nbsp; zdegustowali mu stolca ??</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Set: urodziny syna / poranna wycieczka do odrealnionego miejsca Setting: Taras / wanna / łóżko

Set: dzień siódmych urodzin naszego syna, kwas wkręca się podczas gry w makao…

  • Fentanyl
  • Użycie medyczne

Szpital specjalistyczny. Zabieg otolaryngologiczny. Pełnia zaufania do systemu.

T = -300 minut:

0.25 mg alprazolam P.O.

Po pół godziny od zażycia fajny relaks, brak lęków, pozytywne nastawienie. 

T = -45 minut:

7.5 mg midazolam P.O.

Po 20 minutach od zażycia ogarnia mnie totalny błogostan. Czuje się gotowy do lotu. Zakładam skafander kosmiczny, hełm w rękę. Wychodzę z centrum kontroli lotów, uścisk dłoni prezydenta. 

T = 0. S.T.A.R.T.

Fentanyl w ilości 2 mg podany dożylnie zaczął działać w ciągu kilku sekund od podania. 

  • Bieluń dziędzierzawa (datura stramonium)
  • Bieluń dziędzierzawa (datura stramonium)

Wydarzenia te miały miejsce w październiku 1997. Był dzień nauczyciela więc nie było szkoły i postanowiłem przyjechać do domu. I tak jakoś wyszło że znalazłem się na imprezie u kumpla. Nic nadzwyczajnego, każdy coś pił, leciala muza itp. W pewnym momencie kumpel wyciągnął kilka kasztanów. Rozłupał jednego i spytał czy chce. Nie czekając na odpowiedź zaczął wpieprzać jego zawartość. Skusiłem się i zeżarłem z pół kasztana. Smak był całkiem ok tylko suchość mnie później denerwowała.

  • Dekstrometorfan

Wieczór 30 listopada 2oo2 roku. Akurat zaczął intensywnie prószyć śnieżek, tworząc miły klimacik. Wracam autkiem od qumpla z połówką zielonego w kieszeni (w andrzejki wypada troszkę zaszaleć :-), jako że było bardzo ślisko, to jeszcze pokręciłem sobie troszkę na ręcznym na placyku... Następnie udałem się autobusem (cały zaczął walić moją ganją :-) do centrum Gdyni, gdzie byłem umówiony z kumplem na browarka i spalenie ziółka. O 18:40 bylem na miejscu.