Plantacja marihuany w halach produkcyjnych w Opolu zlikwidowana przez CBŚP

Ponad 1000 krzewów konopi i ponad 6 kilogramów gotowej do sprzedaży marihuany zagarnęli policjanci wrocławskiego CBŚP w hali produkcyjnej w Opolu. Według obliczeń funkcjonariuszy z zabezpieczonych krzewów można wytworzyć ponad 200 kilogramów gotowej do sprzedaży marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

CBŚP

Odsłony

80

Ponad 1000 krzewów konopi i ponad 6 kilogramów gotowej do sprzedaży marihuany zabezpieczyli policjanci wrocławskiego CBŚP w hali produkcyjnej w Opolu. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zajmowali się wytwarzaniem marihuany. Szacunkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to ponad 3,5 mln złotych. Obaj odpowiedzą za wytwarzanie znacznych ilości środków odurzających, za co grozi nie mniej niż 3 lata pozbawienia wolności. Po zarzutach w Dolnośląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn na 3 miesiące.

Policjanci CBŚP z Wrocławia od dłuższego czasu rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą, trudniącą się przemytem z Holandii do Polski środków odurzających. Jak się okazało członkowie grupy zajmują się nie tylko przemytem, ale również rodzimą produkcją. Funkcjonariusze ustalili, że w jednej z hal magazynowych w Opolu może być plantacja marihuany. Skrupulatnie zaplanowali wejście do pomieszczeń. Na miejscu policjanci zastali dwóch mężczyzn, którzy doglądali uprawy.

31-letni Daniel M. i 27-letni Dariusz Ś. zostali zatrzymani. Policjanci zabezpieczyli ponad 1000 krzewów konopi w różnej fazie wzrostu i ponad 6 kilogramów gotowego narkotyku. Plantacja była w pełni wyposażona zarówno w oświetlenie, system nawadniania i wentylacji.

Według obliczeń funkcjonariuszy z zabezpieczonych krzewów można wytworzyć ponad 200 kilogramów gotowej do sprzedaży marihuany.

Obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK we Wrocławiu i usłyszeli zarzuty wytwarzania znacznej ilości środków odurzających, jak też uprawy konopi.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieście zadecydował o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn na 3 miesiące.

Po tym fakcie, policjanci dotarli do garażu, wynajmowanego przez jednego z mężczyzn. Było tam ukryte i przygotowane do sprzedaży kolejne 8,5 kilograma marihuany.

Oceń treść:

Average: 8 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Retrospekcja

Nic specjalnego, zwykły dzień. Trip W domu, godziny nocne od ok 20:00.

W ramach świadomości czytelnika napomnę że to mój pierwszy trip-raport w życiu.
Tego tripa nie nazwał bym badtripem, choć to co opiszę nie było przyjemne. Miewałem kilka razy już podobny stan umysłu (w moim odczuciu nie trwały jakoś długo bo ok. 40 min. Max) zawsze był on po amfetaminie, raczej po 3-4 kreskach.

To Był zwykły dzień (piątek) w którym nic specjalnego się nie wydarzyło, rano wyspany wstałem do pracy i po 8h wróciłem na chatę. Nie byłem jakoś specjalnie zmęczony.

  • Ruta stepowa


srodek: skóry san pedro 25g, wiec pewnie musi sie znalezc w dziale peyotl, ruta stepowa 4g, salvia susz z lufki.

osoby: ja, moj kumpel i jeszcze jeden gosc, ktory pojechal na benzydaminie hehe.

set: g. 19, ciepły czerwcowy wieczór, maj flat


  • Mieszanki "ziołowe"
  • Przeżycie mistyczne

Set: ciekawy co się stanie, jak posiedzę w ciemnościach i spalę się tą mieszanką ziołową. Settings: ciemno, całkowicie ciemno. Brak bodźców słuchowych i wzrokowych.

UWAGA!!!!! Czytanie tego raportu może wam się spodoać i też zapragniecie takiej fazy. Jednak odradzam takie coś. Gdybym więcej tego spalił, to pewnie był nie wrócił do zmysłów. To, co mnie spotkało jest jak dotąd najlepszym moim przeżyciem. Składnia będzie pewnie tragiczna, ale pisałem to kilka minut po całym zdarzeniu i jeszzce troche dziwnie mi się myśli. Tak więc odradzam palenia mieszanek "ziołowych" w całkowitych ciamnościach, bo możecie skoczyć gorzej, niż ja i już nie wrócić. Chociarz uważam, że dla tekiej fazy warto zwariować. To tylko moje zdanie.

  • Marihuana

Po spaleniu z dwoch jointow na 3 osoby bylem w super nastroju jak to zwykle bywa i mialem ochote sie bawic a ze byl to

piatek godzina wieczorna wiec zabrlame sie z kumplami na rave(tutaj tak zjest zwane techno party) wchodzac do klubu

mialem strasznego sraja bo przszukiwalo wszystkich 2 polijantow a kiedy jestes upalony jak swinia wydaje ci sie ze jestes

jednym wielkim jointem fifka kazdy moze poznac ze jestes spalony ale po zaaplikowaniu sobie kropelek do oczu czulem sie

randomness