Izrael zwiększy produkcję marihuany w celach medycznych

Izrael zwiększy produkcję marihuany w celach medycznych. Ministerstwo zdrowia utworzy specjalną komórkę do nadzorowania uprawy konopi indyjskich, wytwarzania z nich marihuany i dystrybucji tego specyfiku.

frodo

Kategorie

Źródło

rp.pl

Odsłony

1989

Izrael zwiększy produkcję marihuany w celach medycznych. Ministerstwo zdrowia utworzy specjalną komórkę do nadzorowania uprawy konopi indyjskich, wytwarzania z nich marihuany i dystrybucji tego specyfiku.

Resort zdrowia, na którego czele formalnie stoi sam premier Benjamin Netanjahu, zapowiada, że Izrael zwiększy produkcję marihuany, ponieważ jej sprowadzanie jest dziesięciokrotnie droższe.

Na czele ministerialnej komórki ma stanąć osoba wybrana w publicznym konkursie. Na to stanowisko wymagane są umiejętności menedżerskie, natomiast nie jest konieczne przygotowanie medyczne. "Wydział marihuany" zacznie działać od początku przyszłego roku.

Obecnie w Izraelu zgodę na użycie marihuany jako lekarstwa podejmuje dr Jehuda Baruch, psychiatra rządowego Centrum Zdrowia Psychicznego Abarbanel w Bat Jam pod Tel Awiwem. Na mocy jego decyzji, zawarte w marihuanie kannabinoidy uśmierzają ból i przynoszą ulgę już sześciu tysiącom chorych w Izraelu. Marihuanę dostarczają autoryzowane miejscowe plantacje.

Zdaniem resortu zdrowia, rezultaty kuracji są tak dobre, że za pięć lat liczba osób nią objętych może już sięgnąć 40 tysięcy. Na upowszechnienie "medycznej marihuany" naciska Izraelskie Stowarzyszenie Farmaceutów, domagając się, by ten psychoaktywny specyfik był dostępny w aptekach na receptę.

Policja nie kwestionuje leczniczej przydatności marihuany, ale próbowała przekonywać do jej importowania, co - zdaniem stróżów prawa - ograniczałoby ryzyko niedozwolonego użycia substancji.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

<p>U żydów takie coś.No nie wierze ;d</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • DMT
  • Pierwszy raz

Nastrój: Jak zwykle podniecenie towarzyszące chęci spróbowania nowej używki. Miejsce: ulubione do spożywania narkotyków czyli pokój. Z trzech tripów podczas dwóch towarzyszyły mi zaufane osoby.

Opiszę tu trzy tripy po DMT, jako że wszedłem w posiadanie gargantuicznej ilości pół grama tejże substancji, a każdy z nich było jakościowo inne od poprzednich. A więc:

  • Marihuana

Najdziwniejsze przeżycie miałem po zwykłym staffie.Nie wiem czy do tego było coś dodawane .

Kupiłem tego zielska zwykłą ,małą ćwiarteczke.Na więcej nie było mnie stać.Dwa bobki staffu kosztowały mnie 10 zl i niezły kat od dilera na temat jaki to jest dzis zajebisty towar.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Tripraport

18 lat, 70 kg

Dawno niczego nie pisałem. No bo też dawno nie miałem o czym. Palenie na działce, czy ćpanie przed snem nie jest niczym na tyle porywającym, żeby ktoś naprawdę chciał o tym czytać. Nic się nie dzieje, połowy rzeczy nie pamiętam lub nie umiem nazwać.

  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Marihuana

nastawiałem sie do tego kilka dni, sam dzień podróży nie był jeden z najlepszych, od samego rana chodziem zdenerwowany, kumple tylko czekali żeby wypić makumbe i czekać.

Do dnia spożycia magicznego płynu "kakało" przygotowywalismy się kilka dni, musielismy zorganizować kilka namiotów żeby móc później iść spać spokojnie, nie ze strachem przypału. Wszystko działo się w poniedziałek, ale opiszę tagże dzień wcześniej.

randomness