Narkotyki w Areszcie Śledczym przy ul. Smutnej, to już kolejna wpadka przy próbie przemytu

Ponad osiem gramów substancji odurzającej odkryli funkcjonariusze Aresztu Śledczego przy ul. Smutnej 21.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Express Ilustrowany
Agnieszka Jedlińska
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

314

Ponad osiem gramów substancji odurzającej odkryli funkcjonariusze Aresztu Śledczego przy ul. Smutnej 21. Narkotyki ukryte były w paczce nadanej pocztą do jednego z odsiadujących w placówce karę. To kolejna udaremniona próba wniesienia na teren jednostki substancji odurzających.

O tym, że w przesyłce mogą się znajdować niedozwolone substancje funkcjonariusze dowiedzieli się wcześniej. Kiedy przesyłka dotarła poddano ją szczegółowej kontroli. Najpierw prześwietlono ją specjalnym rentgenem, który pokazał, że w środku są podejrzane przedmioty.

Po otwarciu paczki w ściągaczach spodni dresowych znaleziono zaszyte dwie kulki masy plastycznej, koloru ciemnobrązowego o łącznej wadze 8,050 g. Test narkotykowy potwierdził, że substancja zawierała kannabinoidy (prawdopodobnie syntetyczny zamiennik marihuany). Substancje odurzające przekazano policji, dyrektor jednostki wszczął postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • LSD-25

Set: stan psychiczny - stabilność psychiczna/emocjonalna raczej poniżej przeciętnej, nastrój - neutralny, myśli i oczekiwania - żadnych, kwas jak kwas, biorę fazę taką jaka jest. Setting: miejsce - mieszkanie przyjaciela, w którym czuję się na maxa komfortowo ludzie - grono najbliższych przyjaciół, z którymi przerobiłem dziesiątki kwasów i masę innych substancji eksperymentalnie.

Witam,

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że piszę ten badtrip raport głównie dla moich przyjaciół, bo nie podzieliłem się z z nimi jeszcze wrażeniami po tym tripie i chcę być z nimi otwarty, a w formie pisanej mogę zawrzeć o wiele więcej szczegółów niż w przypadku opowiedzenia im tego na poczekaniu.

  • 2C-P
  • Diazepam
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Katastrofa
  • Marihuana

Moje dwupokojowe mieszkanie, w którym zostałem sam na weekend.

Była niedziela, a ja miałem odpocząć. Moja dziewczyna wracała w poniedziałek rano, miałem się obudzić i wyjść po nią na przystanek, brzmiało jak dobry plan.

Wieczorkiem wypiłem końcówkę GBL'a, zapaliłem małe conieco i oglądałem sobie jakiś film, typowy chillowy niedzielny wieczór. W pewnym momencie stwierdziłem, że chyba go trochę marnuję, bo w sumie poniedziałek wolny, spać nie muszę, więc coś można by porobić.

  • Katastrofa
  • MDMA (Ecstasy)

Świeżo po pracy na 2 zmianie, dobrze nastawiony na substancję i cały wieczór u znajomych

Cześć!

Jestem tutaj nowy i od razu wlecę z grubej rury hahah.

Opis tripa będzie dosyć krótki, bardziej chodzi mi o odpowiedź z waszej strony na jego końcu. :)

Kilka tygodni temu pierwszy raz zażyłem ectasy początkowo pigułkę 120mg i po jakiś 40minutach drugą, taką samą, faza była na maxa przyjemna, pierwszy raz miałem taki "zastrzyk" serotoniny no i nie miałem żadnych efektów ubocznych, tylko delikatnie latała mi szczęka(mam 20lat, ponad 180cm wzrostu i około 75kg) (wcześniej miałem do czynienia tylko z thc i grzybami)