Próbowała wnieść narkotyki do zakładu karnego

Do trzech lat pozbawienia wolności grozi 28-letniej mieszkance Łukowa. Kobieta odwiedzając swojego męża usiłowała wnieść narkotyki do zakładu karnego.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Słowo Podlasia

Odsłony

329

Do trzech lat pozbawienia wolności grozi 28-letniej mieszkance Łukowa. Kobieta odwiedzając swojego męża usiłowała wnieść narkotyki do zakładu karnego. Zawiniątko spakowane było w woreczek po chusteczkach higienicznych. Policjanci ujawnili amfetaminę również w jej miejscu zamieszkania.

Do zdarzenia doszło w miniony weekend na terenie Białej Podlaskiej. Mieszkanka Łukowa zgłosiła się do zakładu karnego, kobieta przyszła tu w odwiedziny do męża odbywającego karę pozbawienia wolności. Podczas rutynowej kontroli strażnik ujawnił przy niej zawiniątko w opakowaniu po chusteczkach higienicznych. Wewnątrz znajdowała się substancja odurzająca. Na miejsce wezwani zostali bialscy policjanci, którzy potwierdzili, że zabezpieczona substancja to amfetamina. Kobieta została zatrzymana do wyjaśnienia, natomiast sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu oraz wydziału kryminalnego. Funkcjonariusze ustalili, że 28-latka posiada środki odurzające również w miejscu zamieszkania, w trakcie przeszukania ujawnili niemal 5 gramów tego narkotyku.

Kobieta usłyszała już zarzuty i przyznała się do winy. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Trichocereus Pachanoi (San Pedro)

Byłem podekscytowany na samą myśl o tym, że już niebawem przeniosę się w zupełnie inny świat, a zarazem miałem obawy, jeżeli chodzi o tak głęboką podróż. Nastrój jak najbardziej mi dopisywał, było pozytywnie. Okoliczności to urodziny przyjaciela, wraz ze mną było tam 7 osób, przy czym jedna dosyć szybko poszła do domu. Tylko ja spożyłem meskalinę, reszta piła alkohol. Na początku byliśmy w domu, aby później przenieść się do lasu.

17:00

Zaczynam konsumpcję kaktusowego ekstraktu, popijając całość sokiem z czarnej porzeczki, w tle leci utwór "Deep Purple - Black Night" wprowadzając mnie w wesoły nastrój. Czas spożywania przeze mnie tej magicznej mikstury trwał około 10-15 minut. Dodam, że na 4h przed spożyciem nic nie jadłem.

18:00

  • Benzydamina
  • Tripraport

nastawienie pozytywne, jednak nieznajomość terenu zmieniła trip w raczej negatywny

We wrześniu bierzącego roku, wraz z kumplem spróbowaliśmy po raz pierwszy benzydiaminy. Był to nawet udany trip ale zdecydowałem

się opisać nasz drugi (stwierdziłem że więcej da się z niego wyciągnąć), który odbył się jeszcze ciepłej nocy październikowej,

tym razem z dwoma kumplami. Będę ich opisywał jako S i T.

 

Ja i S po naszym pierwszym spotkaniu z benzydiaminą mieliśmy jej serdecznie dość lecz jednak nas coś podkusiło...

Zaplanowaliśmy wszystko idealnie, mimo to mogło stać się wiele złego o czym przekonacie się w dalszej częsci TR'a.

 

  • 4-HO-MET

dobre nastawienie, spontaniczna konsumpcja, pokój

29.10.2008

Nadszedł czas na kolejny eksperyment, a że każdy psychonauta lubi wracać w psychodeliczny stan, więc i ja również zachciałem skosztować rozsławionej przez Newbe substancji. Ponoć lepsza od kwasa mawiają, wyjątkowa, ciepła i miła. Ciekawość przekracza bariery finansowe.

  • Kannabinoidy
  • Przeżycie mistyczne

Dobre nastawieniem, chęć doświadczenia czegoś głębszego po raz drugi po mj. Sam w domu.

Wypiłem 4 yerby mate, przebigłem moją małą miejscowość na sprincie, po czym przy dalej wzmożonym oddechu przyjąłem w płucka pięknego spuszczaka. 

Na początku wiadomo nic sie nie dzieje, tak więc zabieram co moje z łazienki, i ruszam do zaciemnionego pokoju. Minęło juz pare mnut a mi dalej nic sie nie dzieje. Co bylo dosyć dziwne ponieważ zazwyczaj od razu mnie łapie. Tak więc zrezygnowany kładę sie na łózko, wkładam słuchawki i zapuszczam sobie piosenkę "rly real-blackbear" i zamykam oczy.

randomness