[H]yperreal - najważniejsze informacje

Czas skończyć z hamowaniem badań nad psychodelikami

W 1988 r. Rick Strassman postanowił zrobić to, co wydawało się niemożliwe: przekonać rząd USA, by pozwolił mu podawać ludziom nielegalne substancje. W ciągu prawie trzydziestu lat od przełomowego badania nad DMT firmowanego przez Strassmana, niewiele się zmieniło dla badaczy chcących badać wpływ związków psychodelicznych na ludzi. Chociaż badania nad psychodelikami przechodzą obecnie swego rodzaju renesans, uzyskanie zgody na badanie tych substancji jest obecnie trudniejsze niż kiedykolwiek.

Jestem partyworkerem, pracuję na imprezach... i ratuję ludziom życie

Interesujący, napisany przez członka SIN - oraz, o ile nam wiadomo, naszego czytelnika ;) - artykuł wyjaśniajacy na czym właściwie polega praca partyworkera na imprezach muzycznych i jakiej pomocy z jego strony możecie się w sytuacjach kryzysowych spodziewać.

Polując na maszynelfy: nowe badanie z mapowaniem pracy mózgu pod wpływem DMT

Dwa lata po przeprowadzeniu pierwszego na świecie badania z użyciem fMRI na ochotnikach pod wpływem LSD, którego wyniki nadal są analizowane, zespół z Imperial College przeprowadza podobny eksperyment z DMT. W procesie tym koncentrują się na pseudonaukowych ideach, które otaczają i przytłaczają wszelkie dyskusje na temat tak zwanej "cząsteczki duszy".

David E. Nichols: robienie psychodelików było dla mnie gratką

Przeciekawy wywiad, który polecamy od serca. Po dekadach przestoju, od lat 90. przeprowadzono wiele badań nad substancjami psychodelicznymi. A dla prawie wszystkich z nich, włączając przełomowe badanie Strassmana, substancje zostały dostarczone przez jednego człowieka: Davida E. Nicholsa....

Szybki beat i narkotyki. Tutaj nie bawią się tylko przy piwie

Obszernie o rejwach, ecstasy w klubach, deepwebie oraz, tak jest, Hyperrealu! A że nic o nas bez nas - zapraszamy do wcale ciekawej lektury.

"Breaking Bad" po polsku. Metamfetamina z Polski zalewa Czechy i Słowację

Z najnowszych ogólnoeuropejskich danych wynika, że Czechy i Słowacja są wręcz zalewane metamfetaminą znad Wisły. Produkują ją i domorośli chemicy, i zorganizowane grupy przestępcze. Przed Wami obszerny artykuł na ten temat.

Nie tylko marihuana."To się sprawdza w europejskich krajach"

Ciekawy, nawet jeśli momentami sprawiający wrażenie przeprowadzonego przez przysłowiowego stażystę, wywiad Jurkiem Afanasjewem i Bartoszem Krajewskim z SIN - polecamy.

O tym, dlaczego niektórzy zostają policyjnymi kablami

Policjant z Filadelfii wyjaśnia, jak rekrutuje poufnych informatorów, w jakim celu i w jaki sposób korzysta z ich usług oraz dlaczego w razie czego powinniście zostać jego kapusiami.

Psychodeliki to potężne narzędzie

Substancje psychodeliczne mają wiele wspólnego ze sztuką: opowiadają się po stronie wolności i są narzędziami do jej osiągania. O różnych aspektach tych związków opowiada w wywiadzie dla Krytyki Politycznej/Narkopolityki artysta sztuk wizualnych, malarz i performer Dominik Jałowiński.

Nootropy: viagra dla mózgu?

– Jeśli będę machała przed panem tajemniczą strzykawką z czerwonym płynem, a pan przyszedł do mnie w jednym celu: żeby mi zapłacić i pozwolić ją sobie wstrzyknąć, bo wierzy pan, że innym poprawia nastrój, skoro wszyscy wkoło mówią, że po czerwonym płynie można góry przenosić – to choćbym miała w strzykawce czerwoną lemoniadę, gwarantuję, że poczuje się pan lepiej – opisuje typowy efekt placebo dr hab. n. med. Ewa Bałkowiec-Iskra z Zakładu Farmakologii Doświadczalnej i Klinicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Długa i niełatwa droga do poznania naukowych podstaw bad tripów cz. II

Obiecana, druga - naszym zdaniem bardziej interesująca - część artykułu porządkującego kwestię tego, co tak naprawdę nauka ma na dziś dzień do powiedzenia na temat bad tripów. Polecamy!

Długa i niełatwa droga do poznania naukowych podstaw bad tripów cz. I

W roku 1968 Thomas Ungerleider i Duke Fisher, dwaj psychiatrzy z UCLA, wybrali się na przedmieścia Los Angeles, gdzie mieli być świadkami rytuałów kultu LSD. Dwa lata wcześniej wspólnie opublikowali opracowanie pt. „Zagrożenia LSD” i wygłosili niedawno wspólny wykład na temat tego, co zaczynało być właśnie znane pod nazwą „bad trip”, będącą ogólnym terminem dla wszystkich trudnych doświadczeń opisywanych przez użytkowników psychodelików...

"Donald Trump" najpopularniejszym kryptonimem metamfetaminy - narkotykowy język USA zdekodowany

Dość ciekawe wyniki metodologicznie może mało przekonującego, ale mimo wszystko coś niecoś naświetlającego badania przeprowadzonego przez amerykańskie Addictions.com, przynajmniej dla kilku ciekawostek warto rzucić okiem!

Grzybki, które leczą, czyli czescy hipisi mają receptę na Twoje problemy

Jerzy Afanasjew z SIN w artykule dla Krytyki Politycznej o bardzo, bardzo ciekawych rzeczach, jakie dzieją się u naszych południowych sąsiadów... Polecamy!

Jak upala się świat - konopne ustalenia z Global Drugs Survey

Opublikowane niedawno wyniki globalnego sondażu dają wgląd w to, w jaki sposób ludzie na całym świecie spożywają konopie.
Zajawki z NeuroGroove
  • Katastrofa
  • Tramadol

próbowałem się zapierdolić, tyle mogę powiedzieć, to historia około 25 tripów, więc nie da się detalami

Cofamy się odrobinę w czasie, kiedy to kilka lat temu mieszkałem u kogoś, ja i dwójka innych ludzi, a właściciela przez miesiąc nie było. Zupełnie przypadkiem ponownie znalazłem kilka paczek tramadolu retard 200 mg x 10 szt. oraz jedną 30 szt., bez paracetamolu i innych dodatków. Wpadłem w to głęboko, a opis np. jednej padaczki po tym środku znajdziecie w moich poprzednich raportach.

Dzisiaj opowiem Wam o zaledwie fragmencie mojego opioidowego nałogu, który po 3-4 latach udało mi się w końcu przerwać wyjeżdżając do Niderlandów na początku grudnia. Uczcie się na moich błędach.

  • Dimenhydrynat

Uwaga: Większość informacji tu zawartych pochodzi z

1997 roku i od tego czasu nie była aktualizowana.








  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Acodin zażywałem w życiu kilkanaście razy i nigdy nie przekroczyłem ilości 35 tabletek (1 opakowanie = 30 tabletek). Nigdy nie zjadałem także mniej niż 25 tabletek. Za każdym razem bania wchodziła w bardzo różnych odstępach czasu, od 40 minut do nawet 3 godzin. Także ich moc bywała różna, pomimo identycznej ilości zjadanych tabletek. Do dziś nie wiem od czego to zależy. Kilka pierwszych razów spędziłem na badaniu efektów podczas życiowych czynności. Śmiesznie się po tym chodziło, inaczej się mówiło, a wszystko było zadziwiające albo dziwne, odrealnione.

  • 4-ACO-DMT
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie

Letni Słoneczny Dzień roku pańskiego 2011 :) Wycieczka po dwóch średnich miasteczkach. Dobry humor, u kolegi lekka niepewność.

Pewnego słonecznego dnia poszedłem do kolegi (K.). Po rozmowie doszedł do wniosku, że chce spróbować 4-AcO-DMT ze mną następnego dnia. Nazajutrz dwóch osobników uzbrojonych we fraktalne naboje zaaplikowało sobie po 30 mg substancji. Zaczęła wchodzić ok. 40 minut po zażyciu. Moment ten przypadł akurat, gdy byliśmy w parku. Czuliśmy się coraz dziwniej. Humor mi dopisywał, K. był zdezorientowany. Nie wiedział, co go jeszcze czeka :)