Gigantyczna plantacja pod Poznaniem

10 tysięcy krzaków konopi indyjskich, 150 kilogramów suszu roślinnego i 40 kilogramów w paczkach kilogramowych gotowego do sprzedaży narkotyku znaleźli policjanci w małej wsi pod Poznaniem.

syncro

Kategorie

Źródło

policja.pl
PAP

Grafika

Odsłony

5456

10 tysięcy krzaków konopi indyjskich, 150 kilogramów suszu roślinnego i 40 kilogramów w paczkach kilogramowych gotowego do sprzedaży narkotyku znaleźli policjanci w małej wsi pod Poznaniem.

Według policji jest to największa plantacja konopi w Polsce pod dachem. Na miejscu zatrzymano dziewięć osób, mieszkańców Wielkopolski, jednym z nich jest właściciel posesji, na której hodowla była prowadzona.

- Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 24 do 47 lat, wcześniej byli notowani za różne przestępstwa, między innymi pobicia, oszustwa. Jeden z nich był poszukiwany od 2007 roku do odsiedzenia kary więzienia za przemyt narkotyków - poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

W budynku specjalnie przystosowanym do tego typu hodowli, na powierzchni około 1000 m. kw. zabezpieczono 10 tysięcy krzaków konopi indyjskiej w różnych etapach rozwoju - od sadzonek do 1,5 metrowych krzaków. Policjanci znaleźli również około 150 kilogramów roślinnego suszu oraz 40 kilogramów (w kilogramowych paczkach) gotowej do sprzedaży marihuany. Ponadto, funkcjonariusze zabezpieczyli sześć zbiorników z różnymi chemikaliami.

W ocenie policji budynek powstał z myślą o założeniu plantacji. Miał on specjalne zapadnie, maskownice otwierane hydraulicznie, przez które prowadziły kanały do podziemi, a następnie do kilku hal z uprawą roślin. Specjalnie wyszkolony pies izby celnej jedno z takich potajemnych miejsc wskazał. Sadzonki konopi obsługiwał w pełni zautomatyzowany i skomputeryzowany system nawadniania, nawożenia i oświetlenia. Plantacja wyposażona była również w drogi ewakuacji. Były to kanały prowadzące poza budynek. Ukryte wyjścia znajdowały się w pobliskim kompleksie leśnym. Cały obszar, był monitorowany za pomocą systemu kamer. Właściciel posesji, mieszkaniec Kórnika Janusz P. miał zarejestrowaną tam działalność gospodarczą - pralnię chemiczną. Była to "przykrywka" dla plantacji.

Policjanci prowadzący sprawę oceniają, że zlikwidowana uprawa konopi indyjskich działała od września ubiegłego roku. W tym czasie przestępcy mogli co najmniej sześć razy zebrać plony.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

JustOneFix (niezweryfikowany)

<p>To sie nazywa profesjonalizm.Wielka szkoda, znow pewnie ceny wzrosna, no chyba ze ktos ma wlasna plantacje:].</p>
kuszkusz (niezweryfikowany)

<P>Ta niebieska machina na zdjeciu sluzy do oddzielania bobow od lodyg?</P>
Anonim (niezweryfikowany)

<P><!--break-->ta niebieska mahina to śrutownik pewnie do dokładnego rozdrobnienia łodyg kture leżą obok.</P>
Baltazar Gąbczasty (niezweryfikowany)

<p>...przez 2 tygodnie:) ciekawy jestem, czy wpadli bo ktoś ich zagonił,czy termowizją ich namierzyli, ale raczej to pierwsze, przeklęci konfidenci. Gdybym wiedział, że tak blisko są takie skarby to sam bym się tam włamał hehe.</p>
alanfajnal (niezweryfikowany)

<p>Wszystko mieli tak świetnie zorganizowane: monitoring, kanały ucieczki. Dlaczego więc system nie zadziałał? Czuli się zbyt pewnie? Niedbalstwo? Jestem pod wrażeniem całego tego przedsięwzięcia.</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • 5-MeO-MiPT
  • Pozytywne przeżycie

Początkowo mój dom. Świętowanie ostatniego dnia sesji.

Po jakichś piętnastu minutach od wzięcia substancji postanowiłem włączyć muzykę aby umilić sobie oczekiwanie na przyjście pierwszych efektów. Niestety jak na złość głośniki basowe przestały działać. Korzystając z tego, że byłem jeszcze całkowicie trzeźwy a wkrótce mogło to się zmienić pośpiesznie sprawdziłem ustawienia komputera, prawidłowość podłączenia okablowania, zasilanie. Przyczyny usterki nie udało mi się jednak zdiagnozować.

  • MDMA (Ecstasy)

nazwa substancji: extasy, alko, THC



poziom doświadczenia użytkownika: sredni (4 lata jaram bake; w zeszle wakacje zaczolem przygode z tabletkami; przez 2 miesiace w ciagu amfetaminowym, obecnie juz staram sie unikac scierwa; raz w zyciu grzyby; raz LSD-ale mnie nie porobilo; raz tusipect ktory moim zdaniem jest chujowy). mam 18 lat, 180 wzrostu jakies 70kg wagi. to chyba wszystko...



dawka, metoda zażycia: 2 tabletki znaczek: koperta; doustnie, po ok 2 godz kolejna doustnie


  • Marihuana
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie optymistyczne, duża ekscytacja. Palenie zioła nastpiło w domu kumpla, mieliśmy spokój i nadzieję, na dobre przeżycie podróży w świat odmiennych stanów umysłu.

Tego dnia postanowiliśmy nie iść do szkoły z moim przyjacielem o podobnym zdaniu odnośnie do życia- wszystkiego trzeba w życiu spróbować oprócz seksu analnego.

Udaliśmy się do kolegi, który już miał załatwione pół grama. Wiem, mało, ale na pierwszy raz wystarczy ;)

Podnieceni jak przedszkolaki szliśmy ulicą, by w końcu trafić do tego domu, który już zawsze będzie mi się kojarzył tylko z jednym...

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie. Dobry humor. Duża łąka poza miastem. Razem z moim kumplem jako przewodnikiem.

Była to kolejna podróż z grzybami. Przygotowywałem się do niej psychicznie dość długi czas. W końcu nadszedł ten dzień. Poniedziałek – początek tygodnia, pogoda idealna, ciepło, lekki wiaterek. Razem z moim przyjacielem (nazwijmy go Zenek) postanowiłem udać się na oddaloną od miasta polankę gdzie panował cisza i spokój. Poza kilkoma traktorami w oddali nic nam nie przeszkadzało :)

randomness