Ogromna, w pełni zautomatyzowana i doskonale ukryta plantacja konopi

Na powierzchni 400 m2, w podziemiach budynku zakładu produkcyjnego przestępcy zbudowali w pełni zautomatyzowaną, skomputeryzowaną uprawę konopi.

Koka

Kategorie

Źródło

policyjni.pl

Odsłony

4295

Na powierzchni 400 m2, w podziemiach budynku zakładu produkcyjnego przestępcy zbudowali w pełni zautomatyzowaną, skomputeryzowaną uprawę konopi. Policjanci zabezpieczyli 6 400 roślin, susz roślinny, urządzenia i materiały niezbędne do uprawy. Szacowana wartość skonfiskowanych narkotyków i urządzeń to około pięć milionów złotych.

Kryminalni z Gniezna zlikwidowali wczoraj kolejną nielegalną uprawę konopi indyjskich. Budynek, w którym znajdowała się plantacja, zdaniem policjantów, powstał specjalnie z myślą o założeniu plantacji. W środku znajdowały się specjalne zapadnie, maskownice przez które prowadziły kanały do podziemi, a następnie do hal z uprawą roślin. Sadzonki uprawiane były za pomocą specjalistycznych urządzeń, które sterowały wilgotnością, nawadnianiem i naświetlaniem i wentylacją roślin. Cały obszar posesji był monitorowany przez system kilku kamer. Budynek był fikcyjnym zakładem produkcyjnym Na posesji miała rzekomo funkcjonować firma zajmująca się produkcją akumulatorów. Była to całkowicie fikcyjna działalność, o czym świadczyły zmagazynowane na paletach atrapy obudów do akumulatorów. W budynku w jednym z pomieszczeń stały atrapy szaf energetycznych . W

ygląd hali miał świadczyć, o tym że akumulatory są produkowane i ładowane. W podłodze tego pomieszczenia policjanci odkryli pod jednym ze stołów ukryte wejście do pomieszczeń piwnicy, w której znajdowała się plantacja. Kryminalni na powierzchni 400 m2 zabezpieczyli 6 400 krzaków konopi w różnej fazie wzrostu -od sadzonek do 1,5 metrowych krzaków. Skonfiskowali również sprzęt zapewniający profesjonalną uprawę tych roślin, 10 kg wytworzonego już suszu oraz ok. pół tony zielonej masy konopi.

To kolejna tak wielka plantacja na terenie Wielkopolski Zatrzymano trzech mieszkańców Poznania, którzy związani byli z tym procederem. Wszyscy wcześniej byli notowani za przestępstwa narkotykowe. Za produkcję znacznych ilości narkotyków mogą trafić do więzienia na nie mniej niż trzy lata. Policjanci nie wykluczają zatrzymania kolejnych osób. Jest to już druga zlikwidowana w ostatnim czasie tak duża plantacja konopi indyjskiej na terenie Wielkopolski. Pod koniec marca pod Poznaniem kryminalni zlikwidowali plantację, w której znajdowało się, aż 10 tys. roślin konopi . Zabezpieczyli wówczas 40 kg marihuany i zatrzymali dziewięciu podejrzanych. Była to największa w Polsce plantacja marihuany zlikwidowana przez policję.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
<p>Szkoda ;(</p>
Anonimen (niezweryfikowany)
<P>i co my teraz bedziem palic...</P><P> </P>
deft (niezweryfikowany)
<p>znowu żałoba narodowa</p>
Anonim (niezweryfikowany)
RIP. Kolejna osoba zawinięta. Teraz znowu będę miał syf u dilera
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

tia... grzybki w czerwcu to jest to. nie zarlismy [zrobil sie z nich przez rok taki mial ze nikt nie wiedzial jak to zezrec] ino wywarek. kawa+ cukier+proszek grzybkowy;). wyszlo ok pol litra. na trzech po 1/4 i jedna dawka zostawiona na pozniej dla kola ktory jak uslyszal slowo grzyb o tej porze roku to malo nie zemdlal;). 0 smaku grzybkow w wywarze. zero dzialania.... przez dwadziescia minut. do tego czasu palilismy sobie zwykla skuninke coraz bardziej watpiac w skutecznosc tego pomyslu. ale nie watpcie.

  • Heimia salicifolia
  • Inne
  • Leonotis leonurus (wild dagga)
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport
  • Tytoń

Bywało różnie, ale nie jest to zbyt kapryśna używka i nie wymaga idealnych. O ile się mniej więcej z nią zaznajomiło.

Dostaję przesyłkę. Ależ szybko wysyłają! Mała paczuszka "kompozycji z natury" czeka na otwarcie.

Dopalacz, czy nie dopalacz? Z jednej strony wiara w to, że owego specyfiku nie kropią żadną chemią, jest naiwna. Z drugiej- coś mi mówi, że może to wcale nie pryskane.

Zamówiłem ten mix w celach relaksacyjnych, a co! Zamierzałem go palić, palić i leżeć na łóżku. Miałem z nim do czynienia wcześniej dwa razy i za każdym razem pozytyw. Po ostatnich przygodach z divinorum nic nie wydawało się tak kuszące, jak nic-nierobienie. No i nic-nie-myślenie.

  • Szałwia Wieszcza

Przebieg:

Siedzimy z K w pokoju i patrzymy na salvię stojącą na oknie, stwierdzamy zgodnie, że można dziś jej spróbować, bierzemy pakiecik z listkami i dosłownie ociupinkę ziółka (po jednym buchu ziółka nie czuć w ogóle tego okropnego smaku SD), nabijamy lufkę, spalamy po 2 buchy, czekamy 5 min i odpalamy naszą kochaną Lady S.

  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Nastawienie do palenia jak zawsze dobre, ale czułem lekkie poddenerwowanie, nastrój dobry. Działo się to w parku miejskim, sporo w nim ludzi, pogoda genialna - bardzo ciepło, zero wiatru i chmur.

Zacznijmy może od tego, że cały trip spędzony był z moją lubą, którą tradycyjnie nazywać będę "X". W ramach wstępu wspomnę również o tym, iż za każdym razem po paleniu czułem się genialnie, opisywana przeze mnie sytuacja jest moim pierwszym (a był to mój +/- 30 raz) negatywnym wspomnieniem z tą substancją.