15-latek uprawiał plantację marihuany. Mógł wyprodukować narkotyki o wartości 200 tysięcy złotych

Przedsiębiorczy nastolatek wpadł zupełnie przypadkiem.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

faktykaliskie.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

393

Ponad 240 krzewów konopi indyjskich ujawnili policjanci z Wydziału Prewencji i Profilaktyki Społecznej. Plantację uprawiał 15-letni kaliszanin. Z zabezpieczonych krzewów mogło powstać 5300 porcji narkotyków.

Przedsiębiorczy nastolatek wpadł zupełnie przypadkiem. - Podczas legitymowania dwójki nieletnich, policjanci zwrócili uwagę na dziwne zachowanie 15-latka, który był bardzo pobudzony i unikał kontaktu wzrokowego. Funkcjonariusze mieli podejrzenia, że nastolatek może być pod wpływem środków odurzających – mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Ich przypuszczenia potwierdził dodatni wynik testu narkotykowego. Policjanci szybko ustalili, gdzie nastolatek zaopatrywał się w substancje odurzające.

Okazało się, że… sam uprawiał marihuanę. Pielęgnowane przez niego rośliny rosły na polu uprawnym i pobliskim wale przeciwpowodziowym. - Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 241 krzewów konopi w różnych fazach rozwoju. Z tej ilości zabezpieczonych roślin można uzyskać ponad 5 kg marihuany tj. 5300 porcji narkotyków o szacunkowej wartości 200 tys. złotych – dodaje asp. Anna Jaworska-Wojnicz.

Na obszarze, gdzie rosły krzewy przeprowadzono dokładne oględziny terenu z udziałem technika kryminalistyki. Zabezpieczone rośliny trafią do badań laboratoryjnych.

15-latek usłyszał już zarzut popełnienia czynu karalnego. O jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.

Oceń treść:

Average: 2.8 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • TMA 2 (trimetoksyamfetamina)

Wcześniej na specjalnej lekkiej diecie, przed zażyciem zrobiłem ceremonię oraz przygotowałem zasilające przedmioty.

Tekst pisany w wieku 41 lat, waga: 90 kg.

Zjadłem 4 duże kartoniki, które nie wiem ile zawierały, ale spróbuję się dowiedzieć.

Zażyłem o 17, o 18 zaczęło działać...

Było bardzo mocno. Działanie było tak silne, że stwierdziłem, iż mogę się tylko poddać procesowi i pozwalać się wszystkiemu dziać naturalnie i spontanicznie uczestniczyć.

Byłem pod mocnym wpływem substancji do jakiejś 24 - kiedy poczułem, że właśnie chce mi zejść z moczem - złapałem wszystko do kubka i spożyłem jeszcze raz, co spowodowało iż miałem dalszą podróż do 9 rano...

  • Grzyby
  • Grzyby Psylocybinowe
  • psylocybina

Czysty spontan

Od kilku miesięcy interesowałem się rozwojem na płaszczyźnie duchowej i fizycznej, co zaowocowało tym, że zacząłem poszukiwać czegoś, co może mi pomóc w poszerzaniu świadomości. Pewnego dnia natrafiłem na substancje, które nazywane są psychodelikami, podobno mogące pomóc w leczeniu niektórych zaburzeń psychicznych (w moim przypadku depresji i stanów lękowych). Przez kilka miesięcy zbierałem doświadczenia użytkowników na poszczególne substancje oraz studiowałem badania naukowe na ich temat. Wszystko to sprowadziło się do tego, że postanowiłem pierwszy raz spróbować grzybów.

  • Szałwia Wieszcza

To była moja 3 próba i jak dotąd najbardziej udana :) Salvia pochodziła z

botanic-art (tak tak, z tej majowej promocji, dzięki Black za infosa :),

nabiłem równowartość 3 lufek drobno pokruszonych liści do bongosa i nie

odrywając zapalniczki od stuffu sciagnąłem 4 duże buchy, długo

przetrzymując dym w płucach.


  • MDMA (Ecstasy)

hmmm ja jestem klijetka ktora uwielbia imprezki techniczne...no i jakby nie bylo na takich imprach drops idzie w ruch... pewnego razu udalam sie na mocno skrecona imprezke razem z moja najlepsza kumpelka ktora wlasnie wtedy namowilam na dropa...to byl jej 1 krażek w życiu...tylko miala najlepsza jazde nie mogla go polknac...bi niby jej sie zatrzymywal w przelyku..wiec G.

randomness