opolskie

Pracujący nad sprawą śledczy przeszukali działkę rekreacyjną, użytkowaną przez 40-latka ze Strzelec Opolskich. Znaleźli tam ponad 2,5 kilograma amfetaminy, tabletki MDMA oraz ponad pół kilograma dopalaczy.

Tabletki były przewożone osobowym busem, a przemytnik ukrył je w pięciu słoikach z kremem orzechowym.

31-latek w kuchennej szufladzie miał blisko 10 gramów MDMA (?).

Przejęcie 2,3 tys. krzewów konopi, ponad 60 kg już ściętych i przygotowanych do suszenia roślin oraz dwie osoby zatrzymane to wynik zmasowanej akcji opolskich policjantów.

Jak ustalili głubczyccy policjanci, jeden z pasażerów narkotyki przywiózł z Czech.

Tylko w zeszłym roku opolscy celnicy zarekwirowali prawie pięć tysięcy kilogramów nielegalnego tytoniu. Straty Skarbu Państwa idą w miliony.

Tylko w tym roku opolscy celnicy zarekwirowali na A4 ponad 10 kilogramów narkotyków.

Program skierowany przeciw dopalaczom opracowała Mirosława Olszewska, specjalistka terapii uzależnień. Wszystkie działania sfinansuje ratusz. Program obejmie młodzież, rodziców i nauczycieli z opolskich szkół. Po wakacjach ruszy na dobre.
W marcu tego roku policja zatrzymała na trasie z Hagi do Krapkowic osobowego busa. W bagażu jednego z pasażerów znaleziono znaczną ilość narkotyków. W środę mężczyzna usłyszał wyrok skazujący.
Cała trójka miała dużo szczęścia, bo pomoc nadeszła w porę.
560 tabletek ecstasy oraz 154 gramy metaamfetaminy i MDMA - to narkotyki, jakie znaleźli policjanci w jednym z akademików na terenie kampusu Politechniki Opolskiej. Zatrzymano trzy osoby, w tym jedną kobietę. Grozi im do 10 lat więzienia.
Dziś Sąd Rejonowy w Opolu warunkowo umorzył na dwa lata postępowanie karne przeciwko 21-letniemu Grzegorzowi G., studentowi Politechniki Opolskiej.
Jak ujawniła w poniedziałek opolska prokuratura, od kilku miesięcy toczy się śledztwo ws. obrotu narkotykami na ogromną skalę.
Opolscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o posiadanie znacznej ilości narkotyków i rozprowadzanie ich. środków odurzających. Wobec 25-latka, sąd zastosował miesięczny tymczasowy areszt.

Opolscy policjanci błyskawicznie zareagowali na wezwanie 29-latka, który został napadnięty w swoim mieszkaniu. Na miejscu okazało się jednak, że mężczyzna walczy z... niewidzialnymi przeciwnikami. Nic dziwnego - wcześniej zażył solidną dawkę narkotyków.

Prokuratura zastanawia się co zrobić z gazetą, która pochwala palenie marihuany i polemizuje z obowiązującym prawem. Periodyk kolportowany był w jednym ze sklepów dla hiphopowców w Kędzierzynie-Koźlu.

- Jak ścigać dilerów narkotykowych, skoro sąd po zatrzymaniu ich wypuszcza? - pytają policjanci. Przyznają, że często dobro śledztwa i decyzje sędziów mocno się rozmijają.

29-letni właściciel nieczynnego warsztatu samochodowego uprawiał konopie indyjskie. Kluczborscy policjanci zabezpieczyli u niego 53 drzewka konopi, o wartości rynkowej 21 000 złotych. Teraz 29-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Straszy pan i pani z pieskiem na wycieczce - taka para nie wzbudzała podejrzeń celników. Choć w bagażniku wozili kilka kilogramów narkotyku.
Nie chodzi o to, żeby wyeliminować narkotyki, ale by opolska młodzież nie chciała mieć z nimi nic wspólnego. To główny cel wielkiego programu antynarkotykowego, który właśnie rusza na Opolszczyźnie.
W Protektorze pojawią się narkotyki - co do tego policjanci nie mają wątpliwości. Handlować tam będą nimi jednak lokalni dilerzy i raczej do wojny o wpływy między gangami nie dojdzie
Dwóch mężczyzn podejrzanych o handel narkotykami aresztował opolski sąd rejonowy. Przy zatrzymanych policjanci znaleźli ponad 3 kg amfetaminy i 2 kg marihuany.
Do Sądu Okręgowego w Opolu wpłynął akt oskarżenia przeciwko przemytnikom znacznej ilości środków odurzających. Trzej mężczyźni - zdaniem prokuratora - przemycili do Polski z Holandii prawie 6 kg marihuany o rynkowej wartości około 115 tys. zł.
Sąd aresztował na trzy miesiące dwóch Opolan za to, że posiadali i handlowali narkotykami.
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Tripraport

Piękny dzień lata z bratem i dobrym kumplem.

Witam. Raport ten oczywiście jest fikcją literacką, jak można domniemywać. :-)

  • Szałwia Wieszcza

Przebieg:

Siedzimy z K w pokoju i patrzymy na salvię stojącą na oknie, stwierdzamy zgodnie, że można dziś jej spróbować, bierzemy pakiecik z listkami i dosłownie ociupinkę ziółka (po jednym buchu ziółka nie czuć w ogóle tego okropnego smaku SD), nabijamy lufkę, spalamy po 2 buchy, czekamy 5 min i odpalamy naszą kochaną Lady S.

  • MDMA (Ecstasy)


W życiu czegoś takiego nie doświadczyłem.




zarzuciłem pół czerwonej mitsu




po około 15min grawitacja się zmniejszyła

polubiłem ludzi

miałem niesamowite natchnienie, potrafiłem mówić elokwentnie i ciekawie jak

profesor

poszedłem ze znajomymi na dyskotekę (też wzieli, w podobnych dawkach)

jazda całkiem niezła




za godzinę prezent od dila




pół białej pigóły z wyrytym minusem



randomness