Mars Volta - The Widow (tłumaczenie piosenki)
Wysłane przez agquarx w 21 Październik, 2009 - 00:33Jeśli ktoś po przeczytaniu tego tekstu nie wie czemu go umieściłam, to współczuję ;-). {agquarx}
Jeśli ktoś po przeczytaniu tego tekstu nie wie czemu go umieściłam, to współczuję ;-). {agquarx}
Zaniechaj wina, a skosztuj miast tego Wina Haydara Bursztynowa woń, zieleń to barwa Szmaragdu Jest Ono darowane Tobie przez Tureckie gazele, delikatne Drgające jak gałązka Wierzby muśnięta oddechem Jaskółki, Subtelne.
Substancja: dekstrometorfan
Doświadczenie: małe - dxm po raz pierwszy, wcześniej tylko thc i etanol
Dawka: 450mg na 80kg wagi (15 tabletek tussidexu)
Set&setting: stan umysłu - lekki dół
intencje - oderwanie od rzeczywistości, doświadczyć nowego przeżycia
miejsce spożycia - mieszkanie, sam
Nastawienie pozytywne, przez cały czas trwania fazy przebywałam sama w moim mieszkaniu.
Już na samym wstępie pragnę zaznaczyć iż jest to mój pierwszy raport napisany na tej stronie, natomiast ja sama nie jestem osobą towarzyską i nie stosuje substancji psychoaktywnych w celu urozmaicenia zabawy z znajomymi. Jestem typem introwertyczki która już od dziecka interesuje się duchami, ezoteryką, świadomymi snami itp. Od dawna już potrafię opuścić własne ciało oraz latać w snach bez zażywania czegokolwiek. Do zażywania substancji halucynogennych natomiast podchodzę poważnie, podobnie jak kiedyś podchodziły do tych tematów plemiona indiańskie.
Wrocławskie osiedla i okolice Odry + perspektywa poznania nowej ciekawej substancji.
30.12.2007
Długo oczekiwana paczka od pana S. w końcu przyszła, w środku poza kartonami ukazał się miły gratis ~1,5g palenia, ktore pomaga mi teraz, na zjeździe sklecić tego TR. Szybki telefon do W. i już wiadomo, że dzisiaj zarzucamy.
21:00
Połykamy po jednym kartonie zapijając wodą. Ciągle trzymają się mnie obawy, że jeden karton to będzie za słabo. No bo ch. wie ile substancji jest na tym kartonie?
21:40
Nastawienie pozytywne. Lekka euforia, która mieszała się z obawą, bo biorę dzisiaj sam pierwszy raz. Ostatnimi czasy oglądałem filmy Lokator, Psycho, miałem to w podświadomości pewnie. Zastanawiałem się, czy mogę wziąć, czy nie mam czegoś na głowie, co może się ujawnić, jakiś problem. Uznałem że biorę.
Mój trip odbył się na stancji, to miała być moja ostatnia jazda przed wakacjiami. Nie udało mi się namówić lokatora z pokoju na wspólną degustacje. Tak więc zostałem sam na opustoszałej stancj. Po ostatnim egzaminie w oczekiwaniu na wyniki trzy dni niemiłosiernie się nudziłem, oglądałem filmy i buszowałem w internecie. Wtedy to wpadłem na pomysł, że będzie to ten dzień. Pełen entuzjazmu zarzucam kwasa, jeden karton. Jest godzina 18. Jestem podekscytowany i czekam, aż spojrze na obrazy i posłucham muzyki w innym stanie percepcji.