The Daily Mail: Diana zażywała kokainę

Diana, księżniczka Walii, zażywała kokainę i martwiła się, że może ją ona zabić - pisze w środowym wydaniu brytyjski dziennik The Daily Mail.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

398
Przyjaciółka i powiernica Simone Simmons twierdzi tak w swej kontrowersyjnej książce "Diana - ostatnie słowo", w której utrzymuje także, że Diana miała romans z Johnem F.Kennedym-juniorem.

Jednakże opowieści Simmons zostały surowo osądzone przez byłego prywatnego sekretarza Diany, Patricka Jephersona, oceniającego je jako balansujące na krawędzi wiarygodności.

W książce, pani Simmons twierdzi, że Diana wyznała jej, iż to pewien kawaler namówił ją do spróbowania narkotyków, gdyż sam był nałogowcem.

Zdaniem autorki, doświadczenie to było tak przerażające, że księżniczka obiecała sobie, iż nigdy już nie sięgnie po narkotyki, i że pomagać będzie uzależnionym.

Simmons uważa, że Diana usiłowała odwieść od kokainy swego partnera Dodiego al-Fajeda, na kilka tygodni przed śmiercią obojga w wypadku samochodowym w Paryżu.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Użytkownik - .Kamil.





Wiek - 27 lat





nazwa substancji - Salvia divinorum





poziom doświadczenia - Salvia po raz drugi w życiu, generalnie raczej doświadczony z marihuana, N2O, lsd i grzybami.





dawka, metoda zażycia - palenie, 2 machy 5-krotnego ekstraktu





"set & setting" - mieszkanie, wieczór, łącznie 4 osoby, w tym ja sam. Spokojnie, cichutko, idealne otoczenie.

  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Chill, piątek, moje 4x4

Preludium

Podróż z października ub. roku, więc całość nie jest idealna, odrobinę pisana na kolanie bez absolutnie żadnych zdolności do ładnego i zgrabnego ubierania tekstu. Piątek, popołudnie, ja i 2 kumpli, nazwijmy ich X i Y.

X jest zawodowym testerem trunków wysokoprocentowych, ma lekkie doświadczenie w ryciu sobie bani najróżniejszymi specyfikami z najgłębszych otchłani tego świata

Y, poszkodowany, zielony w temacie gość, który przyszedł na spotkanie po paru miechach, a wyszedł bogatszy o wspomnienia z innego świata

  • Inne

nazwa substancji-C02(dwutlenek węgla)

poziom doświadczenia użytkownika-C02(wiele razy)

"set & setting"-jak zawsze dobre



Odurzanie się CO2


  • Szałwia Wieszcza

tuż po północy położyłem się spać. jednak nie udało mi się zasnąć i... ciekawość zwyciężyła - spróbuję pierwszy raz w życiu salvii. zapaliłem lampę, przygotowałem sobie walkmana, woreczek z ususzonymi kilkoma liścmi salvii (thx, F.!) oraz lufkę (taką zgiętą do góry). ustawiłem taśmę na utwór green nuns of the revolution - "megallenic cloud" - stary, wykręcony psytrancowy kawałek, którego lubię słuchać zawsze i wszędzie (i w każdym stanie :)). trochę się bałem, bo w sumie ciężko się czułem cały dzień, byłem już na dobre zmęczony no i nie wiedziałem jak salvia na mnie podziała.