Diler uciekał w samej bieliźnie

CBŚ zatrzymało 26-letniego handlarza narkotyków. Mężczyzna schował się przed funkcjonariuszami na... balkonie sąsiadki. Miał przy sobie 1,5 kilograma marihuany. Grozi mu do 15 lat więzienia.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl

Odsłony

2044
CBŚ zatrzymało 26-letniego handlarza narkotyków. Mężczyzna schował się przed funkcjonariuszami na... balkonie sąsiadki. Miał przy sobie 1,5 kilograma marihuany. Grozi mu do 15 lat więzienia. Policjanci planowali schwytanie handlarza w jego mieszkaniu na jednym z lubelskich osiedli. Okazało się to jednak trudniejsze niż sądzili - rodzina podejrzanego otworzyła drzwi dopiero wtedy gdy funkcjonariusze zagrozili, że je wyważą. Damian M. nie dał za wygraną i wykorzystując zyskane sekundy postanowił uciekać. Jedyną drogą okazało się okno. 26 latek wziął ze sobą narkotyki, wyszedł na zewnątrz i skacząc po balkonach sąsiadów próbował dostać się na dach. Akcja odbywała się na 4 - ostatnim - piętrze budynku. Po kilu minutach policjanci zatrzymali uciekiniera schowanego na balkonie jednej z sąsiadek, miał przy sobie 1,5 kilograma marihuany Mężczyzna w przeszłości był karany za sprzedaż narkotyków, głównie amfetaminy i tabletek ekstazy. Akcja była efektem śledztwa lubelskiej prokuratury, która ustaliła, że 26 latek utrzymywał kontakty ze zorganizowaną grupą przestępcza Mirosława P. pseudonim "Iławiak". Lublinianin prawdopodobnie odpowie za handel dużą ilością narkotyków. Grozi mu do 15 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
Widać idiota. Zamiast spuścić w klopie to ucieka.
Anonim (niezweryfikowany)
To był by zły pomysł bo policja ma dobrych szambonurków
Jimmi (niezweryfikowany)
do czego to prowadzi :/
Anonim (niezweryfikowany)
<p>nnie wydaje mi sie zeby byl idiota nei wiem jak chcialbys spuscic w kiblu 1,5kg ziółka :D to troche sporo objetosciowo gdybys nie wiedzial:D</p>
Anonim (niezweryfikowany)
taak, policja ma sie czym szczycic, zlapala niezwykle niebezpiecznego przestepce. to jakies kpiny, lapia niewinnych ludzi, marnujac pieniadze podatnikow.
Abradababra (niezweryfikowany)
Aż mi sie zimno zrobiło...W środku zimy w samej bieliznie rajd po balkonach.Ale debil mógł podrzucić sam towar na balkon obok,tylko ,żeby odcisków nie było.
Anonim (niezweryfikowany)
msmgrmgr
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Szałwia Wieszcza
  • Tripraport

Spotkanie z przyjacielem w moim domu. Nastrój miałem przedni. Czułem lekki strach pre

Witam, opiszę tutaj dwa tripy. Jeden na Szałwii Wieszczej, a drugi na grzybkach.
Postaram się, aby opisy były w miarę wyczerpujące. Nie będzie to łatwe, ze względu na substancje
i ich dawki. W szczególności grzybków. Ekstrakt Szałwii x20, natomiast porcja kosmitów wyniosła dokładnie 6,35 gramów po zważeniu.

  • Klonazepam
  • Pozytywne przeżycie
  • Tramadol

Wolne w pracy, dobry nastrój psychiczny, klarowne pozytywne mysli, chęć spróbowania kodeiny.

Kwiecień 26.

Słoneczny dzień, z braku poważniejszych zajęć od wstania zacząłem kombinacje.

Do tej pory piłem kodeinę z ekstrakcji 2xkrotnie 150 mg, nie było najlepiej teraz postawiłem na 300 i to domiksować z Tramadolem, na zabezpieczenie 3 tabletki relanium.

  • Dekstrometorfan
  • Kodeina
  • Kofeina
  • Marihuana
  • Miks
  • Pseudoefedryna
  • Tabaka
  • Tytoń

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, iż ten miks w ilościach podanych przeze mnie jest niebespieczny i raczej nie polecam go próbować osobom niedoświadczonym (Nawet jeśli to koniecznie z trzeźwym opiekunem)

T-10h (12.00

Kolega (k1) po mnie dzwoni, chciał koniecznie zobaczyć proces ekstrakcji kody z antka. No to pokazałem mu, wyciągnąwszy stuff (wtedy jeszcze 2 pudełka), zaczynam od kruszenia, przeprowadzam standardowe kroki nie spiesząc się, kiedy słyszę

K1:Ej, ile czasu to będzie trwało bo moja matka wraca za 30 min"

Ja: Teraz mi to kurwa mówisz?

  • Heroina
  • Tripraport

Pisze znajomy: załatw H. Nie załatwię, mówię, nie załatwiam tego nikomu. Weź grama, przyjadę, oddam kasę, ćwiara dla ciebie - odbija znajomy.

Siedzę w autobusie, tłok jak cholera, ludzie wracają z roboty. Telefon - 'będę czekał na przystanku, kasa w drzwiach, zostawię Ci tam gdzie zawsze'. Ok, więc nie dostanę sreberka do ręki, muszę liczyć, że faktycznie będzie leżało tam gdzie leżeć powinno. Na każdym przystanku wykręcam głowę próbując przeczytać jego nazwę. Jeszcze 3, może 4.

randomness