Słoiki z narkotycznym suszem ukryte w pniu drzewa

Ponad 90 g. zabezpieczonego suszu konopi indyjskich i specjalistyczny sprzęt do uprawy, taki jak lampa, wentylatory i filtry powietrza ujawnili kraśniccy kryminalni na strychu jednego z domów w gm. Gościeradów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Lubelska
P.C.

Odsłony

509

Ponad 90 g. zabezpieczonego suszu konopi indyjskich i specjalistyczny sprzęt do uprawy, taki jak lampa, wentylatory i filtry powietrza ujawnili kraśniccy kryminalni na strychu jednego z domów w gm. Gościeradów. Jednak w największe zdziwienie wprawił mundurowych pniak drzewa, wewnątrz którego znajdował się wydrążony schowek ze szczelnie zamkniętymi słoikami z narkotycznym suszem.

Kraśniccy kryminalni odwiedzili wczoraj jedną z posesji na terenie gminy Gościeradów. Mieli podejrzenia, że mogą tam znajdować się narkotyki. Podczas podczas przeszukania domu ujawnili na strychu specjalistyczny sprzęt do uprawy konopi indyjskich. Był tam boks z całym osprzętem: lampą, wentylatorami, filtrem powietrza, czujnikiem wilgotności i temperatury. Obok stały w donicach resztki ściętych roślin oraz kartonowe pudło z suszem.

Jednak to nie wszystko, co znaleźli kryminalni tego dnia. Ich czujność nie pozwoliła im przejść obojętnie obok leżącego obok zabudowań gospodarczych sporego pniaka drzewa. Jak się okazało, w pniaku wydrążone były specjalne schowki z szczelnie zamkniętymi słoikami z suszem konopi.

Policjanci zabezpieczyli cały sprzęt oraz susz roślinny, a w sprawie prowadzone będzie postępowanie karne. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje dla sprawcy takiego procederu karę nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Własny dom, bardzo negatywne nastawienie, po kłótni z rodziną.

Po powrocie z imprezy, i wielkiej kłótni z rodziną stwierdziłam, iż nie ma nic do stracenia. Biorę ten kwas, albo sie zabije. Myślę sobie - zabić mogę się zawsze, zatem najpierw podejmę próbę, pewnie i tak nie zadziała. Wyciągam znaczek, trzymam pod językiem. Był bez smaku i bez zapachu, nadruk w zielono czarne kropki.

T+1h Wykąpałam się, siedziałam w łazience. Oglądam siebie w lustrze, nic.

T+2h Kładę się do łóżka, nie działa. Oszukali mnie i tyle. Idę spać. Połknęłam ten znaczek.

  • Kofeina
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Nastawienie pozytywne, byłam bardzo ciekawa jak na mnie zadziała pseudoefedryna. Wszystko brałam sama w swoim pokoju.

Wszystko zaczęło się od tego, że byłam chora i miałam zapalenie zatok. Pełno lekarstw w domu, już sama się gubiłam co kiedy mam brać a czego nie brać. Wcześniej miałam doczynienia z Thiocodinem, więc to był jedyny lek, którego znałam skład. Z tego powodu, że interesuję się takimi rzeczami, z nudów zaczęłam czytać składy wszystkich leków. Do ręki mi wpadł Cirrus. Psudoefedrynę w lekach kojarzyłam tak naprawdę tylko z Sudafedu, którego nawet nie brałam, ale znałam mniej więcej działanie. 

  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

mieszkanie kolegi, ekscytacja, kilka godzin wewnętrznej pracy przygotowującej do wejścia w kontakt z nową substancją....

Opisane wydarzenia miały miejsce około 3 lata temu, po około 8 letnim okresie intensywnej praktyki buddyzmu tybetańskiego, w czasie którego tylko jakieś 2 razy zjadłem grzybki psylocybki i z 3 razy zapaliłem trawkę...

Niespodziewanie okazało się, iż kolega buddysta, który mnie nocuje ma ekstrakt Salvi Divinorum. Wczesniej tego dnia miało miejsce kilka znaczących koincydencji, które jak później zobaczyłem przygotowywały mnie na spotkanie z Boską Salvią.

  • Bad trip
  • LSD
  • LSD-25

Delikatna nerwowość, ale też ekscytacja wywołana wyczekiwanym pierwszym razem na kwasie. Stresujący tydzień, dzień wcześniej zdane prawko, co poprawiło mi bardzo humor. Miejsce: dom ziomka, brałem z dziewczyną, najlepszym przyjacielem, jego dziewczyną i paroma innymi ludźmi, których wcześniej nie znałem.

Piszę ten tripraport, aby spróbować poukładać sobie w głowie i przypomnieć co się działo tamtego wieczoru i przy okazji się tym z kimś podzielić. Ramy czasowe nie będą zbyt dokładne, ponieważ całkowicie straciłem poczucie czasu, także nie sugerujcie się nimi za bardzo.

 

randomness