Łęczna: Nielegalna plantacja w Parku Narodowym

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Lubelska
MG

Odsłony

596

Łęczyńscy kryminalni zatrzymali 27-latka, który uprawiał rośliny konopi indyjskich. Funkcjonariusze zabezpieczyli 24 krzaki z nielegalnej uprawy. Dziś mężczyzna usłyszy zarzuty naruszenia przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej pozyskali informację, że na nieużytkach Poleskiego Parku Narodowego znajduje się nielegalna uprawa marihuany. Ustalili również kim jest plantator. W trakcie oględzin plantacji ujawnili i zabezpieczyli 24 rośliny konopi indyjskich z wykształconym kwiatostanem. Wysokość roślin wynosiła od blisko pół do prawie 2 metrów wysokości.

Podczas rozpytania 27-latek z Łęcznej wyjaśnił, że konopie zasiał z ziarenek, które wcześniej kupił w internecie. Noc mężczyzna spędził w policyjnym areszcie. Dziś zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego.

Prowadzący postępowanie policjanci będą ustalać, czy sprawca nie zajmował się rozprowadzaniem narkotyków. Za naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne


Okolo 20-30 grzybkow (trudno ocenic bo bylo najpierw

zmrozone a potem rozmrozone i nie wysuszone co dalo

nieprzeliczalna papke kto wie moze to bylo 40?)



1/4 kwasika (slynna zupka)






Wybralam sie do Krakowa na muzyczne co nie co

czyli podziwiac Jelinka za sterami, tanczacego

z plytami ( a chlopak potrafi!).





Nie podam czasu bo orientacje stracilam juz rano

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

set: wolne, kolejny dzień ujaranej zmuły przed TV z moim mężczyzną, ostatnio lekki dołek psychiczny setting: w chuj fajny las

Powietrze dzisiaj jakieś inne, bardziej niż zwykle chce się czuć je w płucach. Dopieszczamy jeszcze atmosferę nutą cytrusowego dymu i zgodnie wsiąkamy głębiej w kanapę.   

  • 2C-P
  • Przeżycie mistyczne

Własny pokój, samotnie. Pozytywne nastawienie.

Pierwszy raz  z psychodelikiem klasycznym.

 

  • Bad trip
  • Gałka muszkatołowa

Set: Niby w porządku, bo wyniki badań lekarskich wykluczyły wszystkie "złe rzeczy", ale ponad miesiąc potężnego stresu jednak został w ciele i głowie... "Coś" mi mówiło, że to zły pomysł, ale nie - ja zawsze wiem lepiej... Chciałam zabawy, relaksu, fajnych wkrętów przy mantrach. Pozytywne nastawienie po lekturze fajnych raportów. Setting: mój pokój, zapas Coli i jedzenia - łóżko, kocyk, lapek, muza - wszystko co do przeżycia potrzebne. W razie czego - Z. przybiegnie na pomoc.

* tytuł raportu wymyśliła dla jaj kumpela (nazwijmy ją Z.). Wtedy jeszcze nas bawił… Drugą część dopisałam już post factum.

Kończę ten opis przeżycia 21.10.14., po powrocie z toksykologii, w 65 godzinie od zażycia – ciągle lekko rozbita, wystraszona, pokłuta, z przykurczami mięśni i chyba na kacu po klonazepamie. Zimno.

Tylko wątki od 17.46 do 22.00 pisałam na bieżąco, czyli 18.10. Reszta powstaje tej chwili.

So, 18.10.14…

randomness