Wyprodukował w piwnicy marihuanę o wartości 880 tys. zł

Zarzut wytworzenia marihuany o wartości co najmniej 880 tys. zł postawiła prokuratura 33-letniemu Piotrowi M. z Parczewa (Lubelskie).

a.

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

3420
Zarzut wytworzenia marihuany o wartości co najmniej 880 tys. zł postawiła prokuratura 33-letniemu Piotrowi M. z Parczewa (Lubelskie). Narkotyk był produkowany w piwnicy jego domu, gdzie znaleziono plantację konopi. "Piotra M. zatrzymano przed dwoma dniami w Gdyni. Był poszukiwany od marca tego roku. W czwartek został aresztowany" - powiedział zastępca prokuratora okręgowego w Lublinie Andrzej Lepieszko. Profesjonalnie prowadzoną hodowlę konopi indyjskich w piwnicach budowanego domu jednorodzinnego w Parczewie odkryli w marcu tego roku funkcjonariusze lubelskiego oddziału Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Było tam ponad 260 kg roślin. "Znaleziono dwa pomieszczenia gęsto zasiane. Piwnice były wyposażone w urządzenia ogrzewające i klimatyzujące. Jak ustaliła ekspertyza, z zebranej ilości ziela konopi można było wytworzyć ponad 50 tys. porcji narkotyku. Wartość czarnorynkowa szacowana jest na co najmniej 880 tysięcy zł" - powiedział Lepieszko. Prokuratura przypuszcza, że sprawca działał prawdopodobnie w ramach tzw. holenderskiego szlaku przemytu narkotyków. Piotr M. utrzymywał się z handlu używanymi holenderskimi meblami, które przywoził do Polski. "Wszystko wskazuje na to, że zajmując się handlem meblami, nawiązał kontakty z obywatelami Holandii" - ocenił Lepieszko. Prokurator nie chciał ujawnić żadnych innych szczegółów. Piotr M. był już karany za sfałszowanie dokumentów. Za wytworzenie znacznej ilości narkotyku grozi mu kara do 15 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

portorokosocial... (niezweryfikowany)

A tak trochę odbijając od tematu,to jakoś nie poinformowano szerszej publiczności o tym,że jaśnie nam panujący pierwszy buc podpisal nowelizację do ustawy o zapobieganiu narkomanii,i ona już weszla w życie i wielu osobom w tym dziwnym kraju owo życie bardzo skomplikuje.A ustawa jest w Dzienniku Ustaw nr 120.Jakoś nawet to na Hyperrealu przeszlo bez żadnego echa.Masakra !!!
Anonim (niezweryfikowany)

masz linka do tej ustawy?
portorikosocial... (niezweryfikowany)

http://www.infor.pl/dzienniki_ustaw/dzienniki_ustaw/2006/120/826.0001.gif
GUMIŚ (niezweryfikowany)

"(...)nabywa,posiada,przechowuje lub wprowadza do obrotu prekursory(...)" czyli ,ze co ?? Prekursory to np.nasiona,czyli juz teraz nawet nasion nie mozna posiadać?!Bo dostane grzywnę i do 5 lat??? ŁO KURWA ! ALE RZĄD !
Anonim (niezweryfikowany)

srodki odurzajace, czyli browara tez juz nie wolno? :D Debile. Pa wszystkim, jade do Holandii! :D
poradnik (niezweryfikowany)

wszystkim dilerom i producentom dragow polecam zmiane asortymentu.w tv mowili ze za handel ludzmi (przy okazji rozbicia "obozu pracy" we wloszech) grozi tylko 5 lat wiezienia!smieszne?nie dla mnie...
Anonim (niezweryfikowany)

a wszystkiemu winna glupota mlodych ktorzy woleli siedziec z dupa w domu zamiast zaglosowac na kogos normalniejszego niz oszolomy z pis-u, zastanowcie sie nad tym w przyszlosci
Anonim (niezweryfikowany)

Alkohol to dopiero srodek odurzający kurwa!!!!a Amfetamina to srodek ozeżwiający:D:D
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Było to na moim podwórku u Wujasa w piwnicy : D ABW wpadło mi na chate przez pomyłke ( bo te same podwórko) jebany cwel celowal do mnie z mp5, drugi z glocka jakiegos.<br>Teraz patrząc na to, to fajne przeżycie. Ale nie życze nikomu takiej wbity ABW na dom :D <br>poZDRo !</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Doswiadczenie: W roznych specyfikach rozne, nie bede generalizowal :) W psychodelikach nieduze. (nie liczac thc)

  • Cytyzyna
  • Pierwszy raz

I: Ciąg kofeinowy, brak snu, odprowadzanie dziewczyny na pociąg, działka, mieszkanie. II: Set: Jestem w dobrym nastroju, choć zmęczony. Ostatnio prawie ciągle czuję zmęczenie, może to przez to, że 5 dni temu odstawiłem kofeinę po ciągu, a może dlatego, że dużo zadań na siebie biorę, może przez pogorszenie odżywania, nie wiem. Nie jadłem nic od około 3 godzin. Jestem po pracy, z moją dziewczyną, Ajlo. Setting: Jesteśmy nad rzeką, w najbardziej naturalnych terenach, w które możemy dojść na spokojnie z buta z domu. Jest popołudnie. III: Set: Lekko niewyspany. Czuję się dobrze, lekko zmęczony ciężką drogą tutaj oraz rozmawianiem przez telefon o ciężkich rodzinnych sprawach. Jestem na czczo. Setteing: Jestem na krańcu naturalnej wyspy na rzece. Jest przed południem i jest ciepło.

Pierwszy raz wziąłem Desmoksan będąc na fazie w ciągu kofeinowym, na dużych niekontrolowanych dawkach i na braku snu. Wziąłem 3 tabletki i jedyne, co zaobserwowałem, to mocniejsze czucie serca, założyłem więc, że to optymalna dawka.

 

//Około 2 tygodnie później//

 

Substancja: Desmoksan 3 tabletki = 4,5 mg Cytyzyny = ~0.08 mg/kg. Postanowiłem wziąć taką dawkę po poprzednim doświadczeniu i przeczytaniu całego tematu na hypie oraz informacji w internecie.

 

  • Inne

Mam 17 lat.

po raz pierwszy `bad trip` zaczal sie, gdy moi

rodzice wkrecili sobie jazde, ze pale marihuane...



`od tego dnia rozpoczal sie koszmar :-)`



na poczatku zaczeli sie tylko lekko martwic...

pozniej zaczely sie faszystowskie restrykcje

zamykanie na dwa tygodnie w domu bez mozliwosci skorzystania

z telefonu, czy wyjscia...

zakaz spotykania sie z kimkolwiek...

limitowany czas przebywania poza domem...

  • Grzyby halucynogenne


Zjadłem 26 . 06. 2004 30 par suszonych Psilocybe semilanceata. Oto opis jeszcze dziwniejszego tripu od delfinów.Nie można zaliczyc go do "bad trip". Gadałem z kimś w myślach. Ten ktoś pokazał mi moje zachowanie . Byłem z nim i obserwowalem siebie w roznych sytuacjach ,ktore mialy miejsce w moim zyciu.Bylem jako osoba postronna ,widzialem jak się kłuce, jaki jestem w stosunku do innych.