Skazany za podrzucenie narkotyków urzędnikowi policjant odwołuje się od wyroku

Do białostockiego sądu wpłynęła apelacja policjanta skazanego za podrzucenie narkotyków urzędnikowi skarbowemu. Mundurowy domaga się uniewinnienia bądź uchylenia wyroku i skierowania sprawy do ponownego jej rozpoznania.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.bialystokonline.pl
Łukasz Wiśniewski

Odsłony

376

Do białostockiego sądu wpłynęła apelacja policjanta skazanego za podrzucenie narkotyków urzędnikowi skarbowemu. Mundurowy domaga się uniewinnienia bądź uchylenia wyroku i skierowania sprawy do ponownego jej rozpoznania. 

Sprawa sięgała 2011 roku, kiedy to policjanci zatrzymali do kontroli samochód urzędnika skarbowego. Po dokładnym sprawdzeniu auta okazało się, że w środku znajduje się zawiniątko z suszem. Była to marihuana. Mężczyzna od początku zaprzeczał, że zawiniątko należy do niego i że mundurowi musieli mu je podrzucić. Ostatecznie w czerwcu 2013 roku prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa wobec urzędnika, ale w czasie jego trwania było wiele niejasności. Śledczy zdecydowali o postawieniu zarzutów policjantom, którzy znaleźli torebkę. Po przeprowadzonym śledztwie wyszło na jaw, że narkotyki mogły zostać podrzucone. Mężczyźni nawzajem obarczali się winą.

Marek J. w sądzie pierwszej instancji został uznany winnym, bo z materiału dowodowego wynikało, że policjant już wcześniej interesował się urzędnikiem skarbowym. Mężczyzna przeszukiwał policyjne bazy danych, aby zebrać jakiekolwiek informacje na temat pokrzywdzonego. Miał to być odwet za to, że urzędnik "ze skarbówki" przeprowadził kontrolę w firmie znajomych Marka J. i stwierdzono tam uchybienia. Mężczyzna usłyszał wyrok dwóch lat i 10 miesięcy więzienia. Marek J. musi też zapłacić 30 tys. zł zadośćuczynienia pokrzywdzonemu.

Na ławie oskarżonych, oprócz Marka J., zasiadał także Wojciech Z. Drugi z funkcjonariuszy, mimo że feralnego dnia pełnił służbę ze skazanym partnerem, został jednak uniewinniony. 

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Jezus_czarnuch (niezweryfikowany)
<p>Jedna kurwa drugiej kurwie napluła do zupy.</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

zmęczenie trzeźwym życiem, chęć ciekawego spędzenia czasu ze znajomymi w klubie, w mieście i na domówce

WSTĘP

To jest trip raport który napisałem rok temu. Przeredagowałem go trochę i dodałem przemyślenia które przyszły mi na myśl gdy moje doświadczenie z używkami się zwiększyło...

Obecnie, w związku z delegalizacją naprawdę zajebistych i mało szkodliwych empatogenów (benzofurany), jesteśmy zmuszeni albo sięgać po trujące i krótko działające ketony i ich pochodne pochodnych, albo wrócić do korzeni... tzn do apteki ;) i fanom empatogenów ten trip raport dedykuję.

  • Benzydamina

Nazwa: Benzydamina (Tantum Rosa)


Poziom doświadczenia: Pierwszy raz


Dawka, metoda zażycia : 4 saszetki (po dwie na łebka); doustnie


“Set & setting” : dom, kolo 16:30


Osoby: 1. 95 kg 195 cm wzrostu (autor)


2. 70 kg 187 cm wzrostu (kumpel)

  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

Zdecydowałem się w końcu pokrótce opisać parę moich przygód z DMT. Przy czym od razu zaznaczę, że każde kolejne doświadczenie z tą substancją było dopełnieniem i rozwinięciem poprzednich co nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się przy jakiejkolwiek innej substancji.

  • Efedryna

Tussipect


palę od czasu do czasu mj od 2 lat, bywają miesiące dzień w dzień; nie ruszam amfy; grzyby raz; kwasa pół raz-nieudany; ecstacy raz-nieudany; sd raz; virola raz; virola theidora-raz nieudany; Calea zacatechichi kilka razy;


Akt 1.

mój PIERWSZY RAZ Z NIĄ(efedryną)



a była to jesień...

randomness