Narkotyki na placu zabaw

Kilkadziesiąt porcji narkotyków znaleźli wrocławscy policjanci przy kobiecie, która bawiła się na placu zabaw ze swoją czteroletnią córeczką Mieszaniec ul. Fabrycznej

syncro

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl

Odsłony

1406
Kilkadziesiąt porcji narkotyków znaleźli wrocławscy policjanci przy kobiecie, która bawiła się na placu zabaw ze swoją czteroletnią córeczką Mieszaniec ul. Fabrycznej. zadzwonił na policję, po tym jak na jednym z tamtejszych placów zabaw zobaczył kobietę, która ma prawdopodobnie narkotyki [ktoś coś rozumie? - hyperreal]. Policjanci pojechali na miejsce i okazało się, że 27-letnia wrocławianka rzeczywiście ma przy sobie kilkadziesiąt porcji marihuany i amfetaminy. Podejrzewając, że zajmuje się handlem narkotykami, funkcjonariusze sprawdzili również jej mieszkanie. Tam znaleźli znacznie więcej narkotyków. Łącznie zabezpieczyli u kobiety blisko 1100 porcji amfetaminy i marihuany oraz wagę elektroniczną. Ustalili jej wspólnika. W mieszkaniu 26-latka policjanci znaleźli ponad 400 tabletek ekstazy, około 580 porcji marihuany oraz ponad 30 porcji amfetaminy. Podejrzanym grozi 10 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

mar1nes (niezweryfikowany)

"zobaczył kobietę, która ma prawdopodobnie narkotyki" kurwa rentgen w oczach miał?
Anonim (niezweryfikowany)

moze nie miala pracy...? a rodzine tak ... lepiej sprzedawac marihuane niz siebie A temu mieszkancowi zycze powodzenia i szczescia bo napewno bedzie musial zlozyc zeznania, policja nie zapewni mu anonimowosc w tej sprawie =) pzdr
el borrrrro (niezweryfikowany)

on ją pewnie znał i chciał poprostu usunąć sobie konkurencję :P
Ervin z gór (niezweryfikowany)

.
Anonim (niezweryfikowany)

Społeczniak pewnie jeszcze szczęśliwy, że zrobił dobry uczynek. Gdybyśmy mieli legalizacje to pewnie nie skończyłby z bagażnik+las tak jak to sie pewnie teraz stanie;] Pozdro
Marcin (niezweryfikowany)

Co jest bardziej szkodliwe, bycie szuja najgorszego formatu - czyli wsypanie matki z dzieckiem, czy zarabianie na ta corke na sprzedazy narkotykow ? "zadzwonił na policję, po tym jak na jednym z tamtejszych placów zabaw zobaczył kobietę, która ma prawdopodobnie narkotyki" - kogo oni chca oszukac ? Niech ojciec dziecka urwie mu łeb, bo policjanci dobrodzieje maja w dupie czy pozostanie anonimowy czy nie, liczy sie wykazywalnosc.
Mushroom (niezweryfikowany)

18 Może jej wypadly podczas zabaw z dzieckiem. Podnoszac dzieciaka, moze jej wypadlo z kurtki :) a akurat zobaczyla to sasiadka i myslala ze taka matka to penwie nie diluje tlyko stanowi zagrozenie dla dzieciaka, że jest pod wplywem "haju" - czy nie wiem co taka babka sobie zinterpretowala. NIe myslac ze pozbawi dziecka matki, zadzownila po pały. Brawo za wzorowe zachowanie. To jedna z moich wersji :)
Anonim (niezweryfikowany)

"Podnoszac dzieciaka, moze jej wypadlo z kurtki :)" kurwa w lipcu? z kurtki?
Anonim (niezweryfikowany)

a moze zobaczył ja na dilu ?
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

nazwa substancji- Extasy;


poziom doświadczenia użytkownika- kiedyś dużo mj, teraz dużo

XTC, amfetaminy;


dawka- dwie wiśnie, pół grama pyłu zjedzone (połówka dilerska,

nie ważona);


metoda zażycia- doustnie;


stan umysłu- pozytywne nastawienie, jak zawsze w klubach;


intencje- zajebista jazda ze znajomymi, jak zawsze :D;


miejsce spożycia- duży klub w moim mieście zwanym Bydgoszcz;

  • Dekstrometorfan

Acodin... Lek na kaszel w postaci małych, białych, jednak niezwykle gorzkich tabletek. Sprzedawany w aptekach na receptę, jednak podobno przy dobrej "bajeczce" recepty nie potrzeba...




  • Gałka muszkatołowa

Jakieś 2 lata temu przeżyłem nieco głupi okres fascynacji wszelkimi narkotykami. Obecnie mi przeszło, ale może komuś do czegoś moje wypociny się przydadzą. Byłem kompletnym dziewicem w tym temacie - nawet nie piłem alkoholu. Pod wpływem ispiracji tej strony kupiłem trzy opakowania mielonej gałki muszkatołowej (chyba 20 gram, ale nie jestem pewien) firmy ZIOŁOPEX.




  • LSD-25

To było siedem lat temu, dokładnie 1 sierpnia 1996. Takich dat nigdy się nie zapomina, takie dni pamięta się do końca dni na tym świecie, przynajmniej ja:)


Był słoneczny dzień, olimpiada w Atlancie i Hoffman do podjęcia z BABĄ NA ROWERZE - taki obrazek jak wiecie:) Było dwóch kumpli i trochę żetonów już na koncie. Jednak BABA NA ROWERZE z 1 sierpnia 1996 była najbardziej wyjątkową z bab! Przywieziona prosto z Amsterku aż kleiła się w łapach. Była świeżutka a jej oleistość napawała nadzieją niezłej jazdy...

randomness