literatura

Śląscy policjanci napisali pierwszy w Polsce poradnik dla nauczycieli, jak postępować z niegrzecznymi uczniami. Śląski kurator oświaty polecił usunąć z książki wulgarne słowa.

Nowa alchemia - Alan W. Watts

Esej z książki "This is it and Other Essays on Zen and Spiritual Experience"

Brown Sugar na całe zło

"Spróbowałam heroiny... Super, wreszcie nie mam tego burdelu w głowie. Ile będę żyć, będę palić heroinę. Żebym wiedziała, o co chodzi - że ja jestem wpieprzona w narkotyki po same uszy - i gdybym znalazła pomoc, to może by nie poszło tak daleko..."

Prawo karne a podaż narkotyków

Fragment książki prof. Krzysztofa Krajewskiego umieszczony w serwisie www.poradnia.narkomania.org.pl

Michael Gossop o marihuanie

Fragment o marihuanie z książki Michaela Gossopa "Narkomania: mity i rzeczywistość"

Michael Gossop o LSD

Fragment z książki Michaela Gossopa "Narkomania - mity i rzeczywistość".

Wikingowie, wilkołaki i halucynogeny

(obszerne fragmenty książki)
Kolejna recenzja.
Recenzja "Heroiny" Tomasza Piątka

Psychofarmakologia - Zakończenie

Psychofarmakologia 43 - Przedawkowanie i zatrucie lekami psychotropowymi

Psychofarmakologia 42 - Nowe leki poddawane badaniom

Psychofarmakologia 41 - Badania laboratoryjne w psychofarmakologii

Psychofarmakologia 40 - Łączenie psychoterapii z farmakoterapią

Psychofarmakologia 39 - Polekowe zaburzenia ruchowe

Psychofarmakologia 38 - Zopiklon

Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne


Zaznaczam, że tekst ten nie ma na celu namawiania nikogo do zażywania narkotyków ani instruowania jak to robić. Tekst ten służy wyłacznie celom edukacyjnym i doinformowaniu.


  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Prawie wolny kwadrat. Słoneczny letni dzień. Wypoczęty organizm i chęć dotarcia jak najdalej.

Działo się to na jednej z wsi, poza czasem i przestrzenią. W domu była tylko babcia, ale tym jakoś przejmować się nie musiałem. Słoneczny letni dzień czyste niebo, cisza, spokój, godzina 9 rano. Ogółem dzień w sam raz żeby nachlać mordę albo zorganizować miłego, przyjemnego tripa.

  • 4-HO-MET
  • Katastrofa

Podekscytowanie, bardzo dobry humor, zniecierpliwienie. Oczekiwałem 'syndromu boga', zupełnego odrealnienia, ciekawych przemyśleń. Miejsce: U kumpla w domu, wieczór i noc.

Chciałbym zacząć od wstępu. Miał to być mój pierwszy raz z taką substancją, spodziewałem się po niej wiele, miałem nadzieję na mistyczne przeżycia i doznania. Trip miał wyglądać w ten sposób, że leżymy sobie z kumplem (nazwę go A.) u niego w pokoju (nota bene bardzo przytulnym i pozytywnie nastawiającym) i rozmawiając dzielimy się przeżyciami. Początkowo było zupełnie tak jak sobie wyobrażałem, a nawet lepiej. Co było później? Przeczytajcie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Festiwal Psytrance-owy w Bieszczadach. Pozytywne, festiwalowe nastawienie. Byłem pewny, że otoczenie jest bezpieczne i w razie złych doświadczeń mogę liczyć na pomoc mojego towarzysza, tripsitterów albo innych festiwalowiczów

Drugiego  dnia  festiwalu,  około  północy  spożyliśmy  z  towarzyszem  po  połowie  dawki suszonych  grzybów  psylocybinowych.  Pałaszowaliśmy  je  w  namiocie  na  chlebie  z  powidłem,  nie spodziewając  się  specjalnych  fajerwerków.  Grzyby  miały  podobno  działać  bardzo  słabo.

  Zaraz  po zjedzeniu  spakowaliśmy się i  poszliśmy  na  szczyt  wzgórza  na,  trwający  w  najlepsze  od  dwóch  dni, festiwal. Skierowaliśmy się w stronę leśnych ścieżek, które biegły między scenami i wypatrywaliśmy pierwszych grzybowych efektów.