literatura

Psychofarmakologia 37 - Zolpidem

Psychofarmakologia 36 - Wodzian chloralu

Psychofarmakologia 35 - Wenlafaksyna

Psychofarmakologia 34 - L-tryptofan

Psychofarmakologia 33 - Trazodon i nefazodon

Psychofarmakologia 32 - Tianeptyna

Psychofarmakologia 31 - Takryna

Psychofarmakologia 30 - Sole litu

Psychofarmakologia 29 - Naltrekson

Psychofarmakologia 28 - Metadon

Psychofarmakologia 27 - Lewodopa

Psychofarmakologia 26 - Leki sympatykomimetyczne

Psychofarmakologia 25 - Leki przeciwhistaminowe

Psychofarmakologia 24 - Leki przeciwdepresyjne trójpierścieniowe i czteropierścieniowe

Psychofarmakologia 23 - Leki hamujące selektywnie wychwyt serotoniny (SI-5-HT)

Psychofarmakologia 22 - Leki antycholinergiczne

Psychofarmakologia 21 - Kwas walproinowy i jego pochodne (walproiniany)

Psychofarmakologia 20 - Klozapina

Psychofarmakologia 19 - Klonidyna

Psychofarmakologia 18 - Karbamazepina

Psychofarmakologia 17 - Johimbina

Psychofarmakologia 15 - Hormony tarczycy

Psychofarmakologia 14 - Flumazenil

Psychofarmakologia 13 - Fenfluramina

Psychofarmakologia 12 - Disulfiram

Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne


Zaznaczam, że tekst ten nie ma na celu namawiania nikogo do zażywania narkotyków ani instruowania jak to robić. Tekst ten służy wyłacznie celom edukacyjnym i doinformowaniu.


  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Prawie wolny kwadrat. Słoneczny letni dzień. Wypoczęty organizm i chęć dotarcia jak najdalej.

Działo się to na jednej z wsi, poza czasem i przestrzenią. W domu była tylko babcia, ale tym jakoś przejmować się nie musiałem. Słoneczny letni dzień czyste niebo, cisza, spokój, godzina 9 rano. Ogółem dzień w sam raz żeby nachlać mordę albo zorganizować miłego, przyjemnego tripa.

  • 4-HO-MET
  • Katastrofa

Podekscytowanie, bardzo dobry humor, zniecierpliwienie. Oczekiwałem 'syndromu boga', zupełnego odrealnienia, ciekawych przemyśleń. Miejsce: U kumpla w domu, wieczór i noc.

Chciałbym zacząć od wstępu. Miał to być mój pierwszy raz z taką substancją, spodziewałem się po niej wiele, miałem nadzieję na mistyczne przeżycia i doznania. Trip miał wyglądać w ten sposób, że leżymy sobie z kumplem (nazwę go A.) u niego w pokoju (nota bene bardzo przytulnym i pozytywnie nastawiającym) i rozmawiając dzielimy się przeżyciami. Początkowo było zupełnie tak jak sobie wyobrażałem, a nawet lepiej. Co było później? Przeczytajcie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Festiwal Psytrance-owy w Bieszczadach. Pozytywne, festiwalowe nastawienie. Byłem pewny, że otoczenie jest bezpieczne i w razie złych doświadczeń mogę liczyć na pomoc mojego towarzysza, tripsitterów albo innych festiwalowiczów

Drugiego  dnia  festiwalu,  około  północy  spożyliśmy  z  towarzyszem  po  połowie  dawki suszonych  grzybów  psylocybinowych.  Pałaszowaliśmy  je  w  namiocie  na  chlebie  z  powidłem,  nie spodziewając  się  specjalnych  fajerwerków.  Grzyby  miały  podobno  działać  bardzo  słabo.

  Zaraz  po zjedzeniu  spakowaliśmy się i  poszliśmy  na  szczyt  wzgórza  na,  trwający  w  najlepsze  od  dwóch  dni, festiwal. Skierowaliśmy się w stronę leśnych ścieżek, które biegły między scenami i wypatrywaliśmy pierwszych grzybowych efektów.