podkarpackie

Za podwiezienie do Jarosławia zaproponowali kierowcy marihuanę. Okazało się, że mężczyźni zatrzymali nieumundurowany patrol, który przyjechał tam na interwencję.

67 zatrzymanych, 5 tysięcy zabezpieczonych opakowań dopalaczy i "znaczne ilości" narkotyków - policjanci przeprowadzili akcję wymierzoną w handel dopalaczami. W działania zaangażowanych było ponad 1200 funkcjonariuszy i 340 pracowników Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Dzielnicowy z Jasła odwiedził jedną z posesji, bo miał przeprowadzić wywiad środowiskowy. Wrócił tam po chwili, by upewnić się, że prawidłowo wpisał dane. Wtedy zastał trzech mężczyzn, którzy porcjowali narkotyki.

Funkcjonariusze zatrzymali trzech obywateli Wietnamu, którzy są podejrzani o udział w tym procederze. Mężczyźni usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące.

500 działek (?) marihuany z Zabrza/6,5 tys. działek (?) amfy z Rybnika/560 zarzutów dla dilerów z Andrychowa/300 g marihuany z Mielca

Uprawa ukryta była w domu wynajmowanym na terenie Niska. Gdy policjanci przeszukiwali dom, znaleźli wewnątrz dwóch mężczyzn, którzy siedzieli przy stole i porcjowali biały proszek.

Grupa, która działała na terenie państw Unii Europejskiej oraz na Ukrainie, miała się trudnić przede wszystkim wywozem na Ukrainę znacznych ilości substancji psychotropowych w postaci haszyszu.

Policjanci z KWP w Rzeszowie udaremnili przemyt 1,5 kilograma haszyszu. Narkotyki na teren Podkarpacia wwiozło dwoje obywateli Niemiec. 76-letni mężczyzna i towarzysząca mu 37-latka usłyszeli zarzuty.

Ponad 2,5 mln zabezpieczonych papierosów, 16 osób zatrzymanych, w tym 10 Ukraińców – to bilans akcji CBŚP na Podkarpaciu. Funkcjonariuszom udało się rozbić jednocześnie dwie grupy przestępców, ponieważ jedna z nich postanowiła… okraść drugą.

35-latek odpowie za fałszowanie i wprowadzanie do obiegu banknotów. Jego działalność wyszła na jaw, kiedy jego pracodawca zaczął podejrzewać, że mężczyzna bierze dopalaczy i powiadomił o tym fakcie policję.

Policjanci przedstawili 19-letniemu mieszkańcowi gminy Skołyszyn zarzut posiadania "dopalaczy" [?] oraz udostępnienia tego środka innej osobie, narażając ją na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Handel dopalaczami zarzuciła rzeszowska prokuratura okręgowa trojgu młodym mieszkańcom Podkarpacia. Wszyscy zostali decyzją sądu aresztowani. Grozi im do 12 lat więzienia.

Udało się zlikwidować sklep z dopalaczami przy Lenartowicza, szybko jednak pojawił się kolejny - przy Kolejowej. Prezydentowi Rzeszowa puszczają nerwy.

Tylko Służba Celna z Podkarpacia w pierwszym półroczu przejęła blisko 20 mln sztuk papierosów, tonę tytoniu czy 2,6 tys. litrów alkoholu. Do tego trzeba doliczyć kontrabandę wykrytą przez straż graniczną czy już wewnątrz kraju także przez policję.

Okazało, że obydwaj bracia palili razem marihuanę. Ponadto u jednego z nich policjanci ujawnili towar

Przeworscy policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Przeworska podejrzanego o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Funkcjonariusze zagarnęli 6,5 kilograma marihuany.

Zatrzymanych zostało pięciu mężczyzn i jedna kobieta - między innymi z Niska, Jeżowego i Stalowej Woli, zabezpieczono duże ilości substancji psychoaktywnych, w tym ponad 11 kilogramów dopalaczy.

47-letni obywatel Ukrainy wpadł, kiedy podjechał na „czerwony pas” na polsko-ukraińskim przejściu w Medyce.

Zachowujemy oryginalny tytuł ze względu na szczególny sposób, w jaki koresponduje z faktami.

Śledczym tłumaczyli, że takie ilości marihuany potrzebne są im do produkcji... maści na egzemę. Przed sądem staną podkarpaccy rekordziści - plantatorzy konopi indyjskich ze Stobiernej.

"Wydałem polecenie, aby młodzież robiąca zakupy w tym sklepie była fotografowana i legitymowana przez strażników miejskich. "

12 kilogramów marihuany przechwycili w Przędzelu (powiat niżański) policjanci z łódzkiego Centralnego Biura Śledczego Policji. Nielegalna plantacja konopi znajdowała się w piwnicy domu jednorodzinnego.

Ponad pół kilograma marihuany wykryli celnicy na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej.

Pseudokibice Stali Rzeszów i motocykliści powiązani z klubem Road Runners MC 1% mieli, wg prokuratury, handlować znacznymi ilościami narkotyków na terenie Krosna, Rzeszowa i Rymanowa.

Prowadząc oględziny miejsca pożaru, na poddaszu domu policjanci ujawnili pomieszczenia specjalnie przystosowane do uprawy konopi indyjskich.

Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Inne
  • Pierwszy raz

Sam w domu, TR pisany z pierwszego użycia. Wrzucane na średnio zapełniony żołądek, nie najedzony i nie pusty. Chęć przetestowania tej rzeczy. Wrzucane na niewyspaną głowę po nocce w pracy.

Timetable

[10:44 => T=0min] Start. Szykuje sobie ~100mg dziambe, dziele na dwie części i wciągam ~50mg.

[T=04min] Zauważalne znieczulenie nosa.

[T=05min] Tłumienie apetytu, lekka mentalna stymulacja, poprawa nastroju.

[T=07min] Dorzutka pozostałych ~50mg tą samą drogą podania.

[T=09min] Mocniejsze znieczulenie razem z górną szczęką, lekkie znieczulenie w gardle,  widoczna mentalna stymulacja i wkręta w muzykę.

[T=10min] Chęć słuchania muzyki, cisza mnie nudzi.

[T=11min] Lekki dyskomfort w brzuchu.

  • Dekstrometorfan
  • Uzależnienie

Acodin biorę od kilku lat. Zaczęło się po prostu od chęci spróbowania czegokolwiek. Był pierwszym lekiem, który brałam w celach rekreacyjnych. Szczerze? Nienawidzę fazy po tym specyfiku. Nie lubię tego zamieszania w głowie, tego panującego wokół chaosu. Lek nie wyostrza zmysłów. Czasem zdarza się, że powoduje miłość do całego świata i chęć czynienia dobra.  Jednak więcej ma wad niż zalet. Nigdy więcej.

  • Dimenhydrynat


Nazwa substancji: Aviomarin, MJ

Wcześniejsze doświadczenia: alko bardzo dużo, THC bardzo dużo, feta kilka razy, extasy kilka razy, gałka muszkatołowa - raz bez żadnych efektów.

Dawka i sposób użycia: 15 tabletek na jeden raz

Set & Settings: W domu z kolegą i bratem. Starsi wracają później.

Oczekiwania: Hallony




randomness