Braterski biznes z marihuaną w roli głównej

Zachowujemy oryginalny tytuł ze względu na szczególny sposób, w jaki koresponduje z faktami.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

esanok.pl

Odsłony

686

Brzozowscy policjanci zabezpieczyli 18 podejrzanych sadzonek. Doniczki z młodymi roślinami ujawnili w domu dwóch braci, mieszkańców gminy Domaradz. Rośliny trafią do ekspertyzy, która wykaże, czy są to konopie indyjskie.

Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego brzozowskiej komendy ustalili, że mieszkaniec gminy Domaradz uprawia konopie indyjskie. Policjanci udali się do jego domu. Na podwórku do słońca „wygrzewały się” cztery doniczki z młodymi sadzonkami roślin, których wygląd wskazywał, że mogą to być konopie indyjskie. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 18 sadzonek.

Jak wstępnie ustalono zostały one zasadzone około 3 tygodnie temu. Ich właścicielami są dwaj bracia w wieku 16 i 17 lat. To oni dbali o swoją plantację, podlewając i wynosząc rośliny na słońce. Zabezpieczone sadzonki zostaną przekazane do badań laboratoryjnych.

Dopiero wówczas będzie możliwe przedstawienie zarzutu starszemu z braci, z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kodeks karny przewiduje za to karę pozbawienia wolności do lat 3. Materiały w sprawie młodszego zostanę przekazane do sądu rodzinnego.

Przypominamy, że uprawa nawet pojedynczej rośliny konopi indyjskich jest karalna. Bez względu na jej wielkość i zajmowaną powierzchnię.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
debile się chwalili na lewo i prawo no i mają za swoje i bardzo dobrze
LittleQueenie
The Brotherhood - Misja braci
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-P
  • Diazepam
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Katastrofa
  • Marihuana

Moje dwupokojowe mieszkanie, w którym zostałem sam na weekend.

Była niedziela, a ja miałem odpocząć. Moja dziewczyna wracała w poniedziałek rano, miałem się obudzić i wyjść po nią na przystanek, brzmiało jak dobry plan.

Wieczorkiem wypiłem końcówkę GBL'a, zapaliłem małe conieco i oglądałem sobie jakiś film, typowy chillowy niedzielny wieczór. W pewnym momencie stwierdziłem, że chyba go trochę marnuję, bo w sumie poniedziałek wolny, spać nie muszę, więc coś można by porobić.

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Klonazepam
  • Kodeina

Substancje&dawkowanie: sto suszonych łysiczek lancetowatych skonsumowanych we dwójkę w około 20 minut (waga ~70kg), 150mg kodeiny (thiocodin), 3mg klonazepamu, dwie szklannice „swojaka”.

Doświadczenie (psychodeliki): amanita muscaria , bromo-dragonfly, dekstrometorfan, doc, ecstasy, gałka muszkatołowa, haszysz, konopie, lsa, lsd, peganum harmala, psilocybe cubensis, psilocybe semilanceata, salvia divinorum, 4-ho-mipt, 4-aco-dmt.

  • Kodeina
  • Retrospekcja

Wszystko zaczęło się, gdy miałem 14 lat. Rap jako muzyka ćpunów, buntowników i degeneratów od zawsze promował narkotyki, ale to wtedy uderzyła w niego moda na purple drank. Momentalnie zaczarował mnie ten fioletowy płyn w jednorazowych kubeczkach na teledyskach. Sam wygląd tego płynu sprawił, że chciałem jak najszybciej tego spróbować.

  • Tramadol
  • Tripraport

Samotny wieczór, bojowe nastawienie do odmienienia mojego zdania na temat substancji, z którą nie miałem wcześniej zbyt ekscytujących przygód.

Nigdy nie przepadałem za żadnego rodzaju opioidami. Zawsze za to przepadałem za upierdoleniem się czymkolwiek co było pod ręką. Ba, nie znoszę po prostu być trzeżwy. Przyprawia mnie to o nieciekawe myśli i brak weny.

randomness