Narkoprasówka (08.08.18)

Z kraju i ze świata po naszemu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Media z kraju i ze świata :)

Odsłony

232

Z kraju


Fala śmierci po dopalaczach. Dlaczego w ciągu tygodnia zmarło 10 osób l

- Dilerzy będą masowo pozbywać się zapasów dopalaczy zgromadzonych w magazynach. Powinniśmy być przygotowani na gwałtowny wzrost przypadków podejrzeń zatruć dopalaczami - mówi Bartosz Wasilewski z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.

Uprzedzamy lojalnie, że w tekście znajdziecie m.in. kolejne brednie o "dopalaczu flakka zombie" ;)


Gdańsk: akt oskarżenia ws. przemytu narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku oskarżyła dwóch mężczyzn o przemyt prawie 20 kg ziela konopi z Hiszpanii do Polski. Śledczy ustalili, że narkotyki zostały wwiezione do kraju w ciężarówce przez jednego z oskarżonych.

Naszym zdaniem - chcieli dobrze.


W reklamówce niósł krzaki marihuany. Zdradziły go wystające na zewnątrz liście

– Około godziny 13:00 ich uwagę zwrócił młody mężczyzna, któremu z reklamówki wystawały “zielone roślinki”, wyglądem przypominające liście marihuany. Policjanci sprawdzili zawartość reklamówki, potwierdzając swoje podejrzenia – informuje sierż. Damian Sokołowski, rzecznik prasowy mysłowickiej policji

Nonszalancja, jak widać, średnio popłaca...


Emerytka sprzedała 18-latkowi dopalacze. Chłopak zmarł

63-letnia Marta L. z Rzeszowa handlowała dopalaczami. Kobieta trafiła do aresztu, po tym jak doszło do tragedii. Środek, który kupił od niej 18-latek okazał się zabójczą trucizną. Chłopak po jego zażyciu trafił do szpitala, ale lekarzom nie udało się go uratować.

29-latek próbował wyrzucić narkotyki na widok policji. Może trafić za kratki na kilka lat

- Na widok policji 29-letni mieszkaniec Głubczyc odrzucił woreczek z białą substancją. Jak się okazało, to była amfetamina. W wyniku przeszukania mundurowi ujawnili przy mężczyźnie kolejne narkotyki: 25 gramów amfetaminy oraz marihuanę. Teraz grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Dlatego też zawsze apelujemy i przypominamy: tylko spokój moz enas uratować.


   

Ze świata po naszemu


Czechy: „Można dostać 180 gr. MM miesięcznie. I co z tego…”

Czechy to taki nasz sąsiad, w którym do wszystkiego podchodzi się bardziej na luzie. Wydawałoby się, że do konopi też. Niby od 2013 r. medyczna marihuana jest tam legalna, niby można miesięcznie dostać jej aż 180 gr. W praktyce jednak pacjenci nie mają się tam, aż tak dobrze, jak by można było myśleć. O tym wszystkim opowiedziała nam Hana Gabrielova, aktywistka i businesswoman z branży konopnej.

Ciekawy wywiad, polecamy.


Legalizacja marihuany w Kolorado nie zwiększyła jej zużycia wśród młodzieży

“Nasze wyniki sugerują, że używanie marihuany przez nastolatków może nie wzrosnąć po rozpoczęciu sprzedaży detalicznej marihuany, co wydaje się wiarygodne, ponieważ nie mogą legalnie uzyskać dostępu do marihuany z rynku detalicznego”, czytamy w podsumowaniu badań opublikowanych w czasopiśmie Prevention Research w ubiegłym tygodniu.

Nie trzeba chyba przypominać, że jest to kolejne badanie na podobny temat, niosące te same wnioski?


Regularni użytkownicy marihuany mogą mieć wyznaczaniem celów i planowaniem przyszłości

Najnowsze badania sugerują, że regularni użytkownicy konopi mogą mieć trudności z prognozowaniem epizodycznym lub umiejętnością uwzględniania przyszłych zachowań. Dotyczy to zwłaszcza pamięci epizodycznej, która jest siłą napędową dalekowzroczności lub zdolności do wyobrażania przyszłości w swojej głowie i planowania celów.

Mieliśmy coś w tym miejscu napisać, ale nie mogliśmy się zdecydować co i co właściwie chcielibyśmy w ten sposób osiągnąć...


"Narkotykami handlują nawet 12-letnie dzieci"

W wielu miastach Szwecji rośnie liczba odnotowanych przestępstw narkotykowych. Tak wynika z policyjnych - za drugi kwartał bieżącego roku - statystyk. Do nielegalnego procederu handlu narkotykami coraz częściej wykorzystywane są dzieci.

Hmm, dopiero co analogiczny motyw przewinął się w Narkoprasówce w odniesieniu do UK, teraz Szwecja...


Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Nastawiony odkrywczo na osiągnięcie 3 plateau. Do południa czułem się niewyraźnie, na szczęście przeszło mi kiedy wyszedłem w drogę do domu K, gdzie mieliśmy nocować razem z T. Miejsce pobytu przygotowane odpowiednio na łóżkowe tripowanie pod opieką odpowiedzialnych ludzi.

20:55 - zarzucane 4 paski w odstepach 10 min między każdym podczas spaceru po starym grodzie (świetny klimat, wielkie drzewa, zero oświetlenia, teren pokryty wieloma wzniesieniami i wypukłościami oraz pozostałościami po starym grodzie)

21:47 - zacząłem odczuwać pierwsze efekty - pisk w uszach, ciepło i zmniejszone czucie przede wszystkim w opuszkach palców.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Spokojny letni weekend poprzedzony lekturą na temat LSD. Chęć odkrycia substancji dla rzekomego duchowego działania (przy jednoczesnym - w miarę możliwości - wewnętrznym stonowaniu się, tj. bez żądzy wielkich obrazów i napalania się). Dwójka znanych towarzyszy, żadnych obaw o możliwe "dziwne biegi wydarzeń".

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako druga część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretnie wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku:

  • Katastrofa
  • Metoksetamina

Godzina ok. 22 Nastawienie pozytywne. Chęć na mocny, pełnowartościowy trip.

Moja perspektywa: 

Moje ego zostało rozbite na drobne cząsteczki tworząc chmurę miliona drobnych cząsteczek. Pomimo, że są one niemal nieruchome to czuje ogromne tarcie i twardość. Jest to strasznie nieprzyjemne uczucie, która narasta w sile. Gdy osiąga apogeum poszczególne cząsteczki zapadają się w sobie i przechodzą do innego wymiaru. Wtedy tarcie i twardość spada do zera. Po czym znowu zaczyna narastać aby po odpowiednim czasie sytuacja mogła się powtórzyć. Temu wszystkiemu towarzyszą błyski światła.

  • Benzydamina
  • Katastrofa

Nastawienie raczej pozytywne

Pewnego dnia ja oraz 3 moich znajomych podjęliśmy spontaniczną decyzję żebyśmy wszyscy tego dnia powtórzyli podróż z Tantum Rosa. Chcieliśmy ją powtórzyć, bo za pierwszym razem były zaledwie 4 saszetki i nie zadowolily nas efekty. Więc poszliśmy do apteki i zakupiliśmy 4 opakowania tantum rosa. Mina sprzedawczyni kiedy mój grubszy ziomek poprosił ją o 4 paczki Tantum Rosa była bezcenna. Początkowo myślała, że chodzi o 4 saszetki lecz znajomy szybko to naprostował i powiedział, że 4 opakowania po 10 saszetek w każdym .A więc byliśmy już przygotowani.