ONZ: rekordowy poziom światowej produkcji opium i kokainy w latach 2016-17

Światowa produkcja opium, głównie w Afganistanie, i kokainy, głównie w Kolumbii, w latach 2016-17 osiągnęła najwyższy poziom w historii - podało Biuro Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) w opublikowanym raporcie.

Światowa produkcja opium, głównie w Afganistanie, i kokainy, głównie w Kolumbii, w latach 2016-17 osiągnęła najwyższy poziom w historii - podało Biuro Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) w opublikowanym raporcie.

Rynek kokainy jest w pełnym rozkwicie, wzrasta jej produkcja, rośnie handel i liczba użytkowników w strefach uprawy tego krzewu. W raporcie UNODC wskazuje, że po 13 latach trendu spadkowego uprawa koki zaczęła ponownie wzrastać od 2013 roku, przede wszystkim w Kolumbii, w której powierzchnia jej upraw potroiła się.

Na całym świecie do 2016 r. liczba hektarów pod uprawę koki wzrosła o 76 proc., do 213 000. Ekspansji sprzyja poczucie, że ryzyko nielegalnych upraw zmniejszyło się ze względu na ograniczenie programów zwalczania upraw metodą oprysków z powietrza.

Produkcja kokainy w 2016 r. osiągnęła historycznie rekordowy poziom 1 410 ton; była o 25 proc. większa niż rok wcześniej.

- W USA obserwuje się wzrost używania kokainy, a niektóre wskaźniki świadczą też o wzroście w Europie - powiedziała Angela Me, autor raportu i dyrektor do spraw statystyk w UNODC.

Raport stwierdza, że liczba konsumentów kokainy w 2016 roku wzrosła o prawie 7 proc., do 18,2 mln na całym świecie, i wzrost ten miał miejsce we wszystkich regionach. Najwięcej użytkowników kokainy - 34 proc. - mieszka w Ameryce Północnej i prawie 25 proc. w Europie. W Europie Zachodniej szczególnie wysoki wskaźnik użytkowników kokainy ma Wielka Brytania, gdzie zażywa ją 2,3 proc. ludności w wieku od 16 do 59 lat, Hiszpania (2 proc.) i Holandia (1,9 proc.).

Natomiast produkcja opium wzrosła na świecie od 2016 do 2017 r. o 65 proc., do 10 500 ton; to najwyższa wartość od czasu pierwszych szacunków UNODC z początku XXI w.

W zachodniej i środkowej Europie konsumpcja opiatów wykazuje tendencję zwyżkową. Wzrost w 2016 roku jest według raportu skutkiem szacunkowo wyższego ich spożycia zgłoszonego przez Polskę. Odzwierciedla on nie tylko rosnące wskaźniki rozpowszechnienia heroiny (z 0,1 proc. ludności w wieku 15-64 lata w 2014 r. do 1,1 proc. w 2016 r.), ale także wysoki poziom dożylnego stosowania "kompotu" (1,7 proc.).

Polska znalazła się w grupie następujących krajów: Andora, Austria, Belgia, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Islandia, Irlandia, Irlandia Północna, Liechtenstein, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Monako, Niemcy, Norwegia, Portugalia, San Marino, Słowacja, Słowenia, Szwecja, Szwajcaria, Węgry, Wielka Brytania i Włochy.

W Europie Zachodniej i Środkowej traktowanej jako całość 12 krajów zgłosiło stabilny trend rosnący w stosowaniu heroiny w 2016 roku, trzy zgłosiły wzrost w porównaniu z 2015 rokiem, a tylko dwa spadek.

Największym rynkiem heroiny w obu Amerykach są Stany Zjednoczone, w których koncentruje się niemal 80 proc. globalnych użytkowników opiatów w regionie i 86 proc. wszystkich użytkowników opiatów w Ameryce Północnej. Amerykańskie badania sugerują, że od pewnego czasu w Stanach Zjednoczonych wzrasta stosowanie heroiny. Szacunkowa liczba użytkowników heroiny wzrosła w 2016 roku o 14 proc. (w stosunku do roku poprzedniego), natomiast roczny wskaźnik rozpowszechnienia heroiny w latach 2010-2016 podwoił się.

Po raz pierwszy raport UNODC odnotowuje wzrost używania narkotyków wśród osób w wieku powyżej 50 lat, co jest trendem związanym ze starzeniem się ludności. Może to stanowić wyzwanie dla systemów opieki zdrowotnej w krajach zachodnich - stwierdza raport.

W dekadzie 2006-2016 liczba osób powyżej 50 roku życia zażywających narkotyki wzrosła w USA z 3,6 mln do 10,8 mln. Jeśli natomiast porównać liczbę osób w tej grupie wiekowej, które zażywały jakiś narkotyk w 1996 r., to liczba starszych konsumentów wzrosła 12-krotnie w ciągu dwóch dziesięcioleci.

Także liczba osób powyżej 50 roku życia, które umierają na skutek spożycia narkotyków - głównie z przedawkowania pochodnych opium lub opioidów syntetycznych - również wzrosła znacząco. W 2015 roku około 39 proc. osób zmarłych z takiego powodu (ok. 450 tys.) miało ponad 50 lat, podczas gdy w 2000 r. zgony w tej grupie wiekowej stanowiły 27 proc.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

tripowałem sam i chwycił mnie mały BADtRIP z przemyśleniami czego efektem jest późniejszy wiersz



  • Amfetamina
  • Katastrofa
  • pFPP

Set w momencie dorzucania pFPP - zdenerwowanie, złość, nienawiść, desperacja. Setting - moja własna łazienka, 8 rano po 10 godzinach pracy.

To, co chciałabym tutaj opisać jest ostrzeżeniem dla lekkomyślnych osób uważających, że narkotyki to świetna, luźna zabawa. Tak będziecie myśleć do pierwszego swojego wypadku. Potem zmądrzejecie... albo i nie.

 

Zacznę od krótkiego "prologu".

  • Amfetamina
  • DXM
  • Ketony
  • Kodeina
  • Lorazepam
  • Oksykodon
  • Uzależnienie

Jestem w abstynencji od narkotyków, odstawiłem psychotropy i jestem szczęśliwszy. Trzeźwość nie jest taka szara, jak może się wydawać osobie, która jest na ciągu ponad rocznym, jak to było ostatnio u mnie. Oczywiście jest od groma objawów abstynencyjnych jak bezsenność, nudności, bóle głowy, zawroty głowy, szumienie w głowie, drżenia, ale to też przez to, że nie przyjmuję leków psychotropowych, które łagodziły bardzo te wszystkie negatywne czynniki odstawienne. Postanowiłem po prostu, że nie będę brał niczego psychoaktywnego, nieważne czy to lek na chorobę, czy to narkotyk.