Czeskie piwo może być zakazane

Czeski browar, który warzy piwo z dodatkiem ekstraktu kwiatów konopi, nie może nadziwić się projektowi Ligi Polskich Rodzin - partia chce wsadzać do więzienia producentów towarów z wizerunkiem liści tej rośliny.

Alicja

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

1113
Czeski browar, który warzy piwo z dodatkiem ekstraktu kwiatów konopi, nie może nadziwić się projektowi Ligi Polskich Rodzin - partia chce wsadzać do więzienia producentów towarów z wizerunkiem liści tej rośliny. - Takiego absurdalnego przepisu nie ma w całej Unii Europejskiej - dziwią się czescy piwowarzy. Piwo Hemp Valley (Konopna Dolina) według szwajcarskiej receptury produkuje czeski browar Nova Paka. Do chmielowego trunku dodawany jest ekstrakt kwiatów konopi. Dlatego etykiety i kapsle na butelkach ozdabiają motywy liści tej rośliny. Są powszechnie dostępne w całej Polsce. Jeśli w życie wejdzie pomysł posłów Ligi Polskich Rodzin, to za produkcję butelek z takim piwem będzie można w Polsce trafić na rok do więzienia. W opinii posła LPR-u Przemysława Andrejuka źródłem narkokultury i sięgania po używki jest rynek gadżetów, które popularyzują konopie indyjskie. - Chodzi tu głównie o logo marihuany. Chcemy wprowadzić zakaz promocji tego wizerunku. Przewidujemy karanie i pozbawianie wolności producentów rozmaitych towarów, którzy wykorzystują takie logo, bo to sprawia, że młodzi ludzie chętniej sięgają po narkotyki - wyjaśnia Andrejuk. Ale takiego zakazu nie ma nigdzie w Europie. - Nasze piwo jest sprzedawane od Szwajcarii po kraje bałtyckie. Nikt za jego produkcję nie chciał nas wsadzać do więzienia. Jesteśmy poważną firmą i nie będziemy narażać naszych pracowników na ryzyko skazania. Dlatego, jeśli taki przepis wejdzie w życie w Polsce, to przestaniemy do was wysyłać nasze piwo - mówi Jaromir Bulko z czeskiego browaru. - Polska będzie pierwszym takim krajem. Z tego, co słyszę w telewizji, to coraz weselej się u was żyje: Teletubisie, teraz zakaz rozpowszechniania wizerunku liści konopi... A przecież zamiast tego wasi politycy mogliby się w końcu zająć budową porządnych dróg w stronę Czech, bo na tych wybojach strasznie nam się piwo pieni - śmieje się. Polski dystrybutor piwa Hemp Valley ma nadzieję, że przepis autorstwa posłów LPR-u nie wejdzie jednak w życie. - To piwo jest na polskim rynku od trzech lat. Było wielokrotnie badane i żadna kontrola nie wykazała, by miało jakiekolwiek właściwości narkotyzujące. Nie ma więc sensu wprowadzać zakazu jego sprzedaży - argumentuje Mariusz Gola z firmy Martin, importer czeskiego piwa. - Gdyby jednak zakaz rozpowszechniania wizerunku liści konopi wszedł w Polsce w życie, to moglibyśmy się zastanowić nad zmianą etykietek i kapsli specjalnie na rynek polski. Na takie bez liści konopi - dodaje. Także działacze MONAR-u mają zastrzeżenia do proponowanych przepisów. - Lepiej zastanowić się nad programem prewencyjnym i edukacyjnym, a nie tropić producentów towarów z logo liści konopi. Efekt może być odwrotny od zamierzonego, bo młodzi ludzie na znak buntu chętniej mogą sięgać po takie towary - uważa Wojciech Fijałkowski, wiceszef MONAR-u.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Wiem co mowie (niezweryfikowany)
Cala europa sie z nas smieje, czy tak musi byc ? Czy kaczki musza zyc ? Odpowiedz chyba jest jedna.
Anonim (niezweryfikowany)
juz mnie ch** strzela jak widze co sie dzieje na polskiej scenie politycznej, porazka; i jeszcze ta kaczka jako wizytowka naszego panstwa ;/
:( (niezweryfikowany)
Absurd goni absurd... Jedynym wyjściem jest wyjechac na te 2 lata, i moze jak sie zmieni rząd to będzie lepiej.
kubaj (niezweryfikowany)
W tym kraju nie będzie lepiej, przynajmniej nie za naszej młodości, bo populiści, prawaki dorwały się do władzy i zdążyli tak stłamsić swobody obywatelskie, że odkręcanie tego zajmie minimum kilka kadencji. Widać przecież, jak zmienił się dyskurs przez ostatnich kilka lat: już nie jest dyskusja, czy powinna być aborcja na życzenie czy tylko z powodów społecznych, ale czy zamykać do więzień za GLBT poglądy albo produkcję wisiorka z liściem babki. Na tą chwilę lpr bez problemu przeforsuje najbardziej fundamentalistyczną katolicką ideologię w publ. oświacie, a zbigniew zero bezwzględne więzienie za 0,5g suszu-- bo dla pi$ jest teraz witalną sprawą pozostać w koalicji (przegrywają z po) i chętnie poświęcą takie "błahe" sprawy. Paradoksalnie, 18 lat po upadku PRL, ludzie, którzy rzekomo wtedy walczyli z systemem, teraz sami dyskryminują mniejszości i łamią prawa człowieka. Dlatego póki co, lepiej IMHO nie będzie, doradzam wycofanie się ze złudzeń; to już lepiej wycyckać wszystkie dostępne subsydia i pomoc publiczną, jaką można wyrwać od polski, a potem wiać na zachód, żeby nie dotować z powrotem chorego państwa podatkami.
Anonim (niezweryfikowany)
to ja jeszcze proponuje zabronic emisji banknotów 100 i 200 złotowych, bo przecież przez to się wciąga narkotyki. Naprawde zawsze jak widze u mamy banknot o takim nominale to mam ochotę sobię wciągnąć jakiś biały proszeczek do nosa. LOL
Biały (niezweryfikowany)
Zakazać wizerunku krzyży świętych i zakaz wieszania ich, produkowania oraz rozpowszechniania!
Anonim (niezweryfikowany)
tylko barkuje nam kaczki w koronie nad tablicami w Polskich szkołach zamiast orła jestem całkowicie za zogranizowaniem w calej polsce jednego wielkiego marszu wyrazajacego sprzeciw naszej polskiej trójcy swietej 1 w 2 to kaczynscy oraz nacjonalista giertych i wiesniak lepper kto nami rzadzi ????
Anonim (niezweryfikowany)
ten kraj cofa się do średniowiecza.
Z Frustrowany (niezweryfikowany)
Dwie najbardziej stuknięte partie rządzą w tym kraju...
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-T-2

2C-T-2





nazwa chemiczna: 2,5-dimetoksy-4-etyltiofenyletyloamina.

  • Dekstrometorfan
  • LSD-25
  • Miks

Setting: dosyć nietypowy – pusty pokój "jedynka" w hotelu w Lyonie, dookoła tylko łóżko, TV, łazienka. Set: pozytywny, chęć nagrodzenia się po dwóch tygodniach intensywnej pracy, chociaż w momencie łuskania tabletek z blistra odruchy wymiotne i wahanie.

14.11.2008

Timing: było to w okolicach marca 2008.

  • 4-ACO-DMT

Set n' settings: ok. 21 w nocy, dość spora altanka do której wbiliśmy się bez wiedzy właściciela. Jedyny 'budynek' w obszarze ok. kilometra. Drewniana podłoga oraz ściany, obwieszone wszelakiego rodzaju akcesoriami rolniczymi. Jedyne źródła światła to kilka malutkich dziureczek w ścianie oraz okno, przez które wbiliśmy się do środka.

randomness