Cios w narkobiznes

Policjanci z Wołowa zatrzymali mężczyzna za posiadanie narkotyków. Za tego typu przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

redakcja

Kategorie

Źródło

Komenda Powiatowa Policji w Wołowie
st. asp. Piotr Lewucha

Komentarz [H]yperreala: 
Jaka komenda, taki narkobiznes.

Grafika

Odsłony

4943

Policjanci z Wołowa zatrzymali mężczyzna za posiadanie narkotyków. Za tego typu przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

25 sierpnia 2013 r. około godz. 13: 00 policjanci z wydziału prewencji z Komendy Powiatowej Policji w Wołowie na ul. Ścinawskiej zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki BMW. W pojeździe znajdował się 34 letni mieszkaniec Legnicy. W trakcie dokonanej kontroli, przy kierującym ujawniono środki odurzające w postaci amfetaminy w ilości 80 porcji.

Za posiadanie środków odurzających grozi odpowiedzialność karna do 3 lat pozbawienia wolności.

Oficer Prasowy KPP w Wołowie
st. asp. Piotr Lewucha

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

redakcja

<p>Przychodzi st. asp. Piotr Lewucha do remizy i woła: "pięć porcji browara proszę"!</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Pięknie wspaniała policja ocaliła nas przed psychopatom pracoholikiem który musi się wspomagać w pracy.</p>
zecer (niezweryfikowany)

<p>Po prostu muszą fetę do depozytu dorzucić, bo ona znika i się w papierach nigdy nie zgadza :D</p>
KAS (niezweryfikowany)

<p>a ile to porcja? :D jeden ściech? dwa? bo napewno nie gram :D</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

Z narkotykami mam już do czynienia od dłuższego czasu – zioło, feta, tabsy...jednak zawsze korciło mnie, żeby spróbować czegoś mocniejszego – najlepiej z opiatów – jak morfina czy heroina. Kiedy tylko okazało się że kumpel ma butelkę morfiny pozostałą po nieżyjącej już babce nie zastanawiałam się dłużej. Tego dnia wybrałyśmy się wraz z koleżankami do niego koło godziny 12, ponieważ jego ojca nie było wtedy już w domu. Po drodze zaopatrzyłyśmy się w pięciomililitrowe strzykawki.

  • Inne
  • Tripraport

Tego dnia czułem się spełniony jak nigdy. Nawet nie wiedziałem że taki trip nagle się nasunie. Była idealna pogoda, słonecznie, cieplutko. Nie miałem żadnych intencji ani oczekiwań.

To było jakieś 2 lata temu. Szedłem akurat do garażu po jakieś nieistotne narzędzie i rzuciła mi się w oczy ona - 3 kilogramowa pomarańczowa świeżo napełniana butl gazu. "Trippowałem" wcześniej po izopropanie, ale izo przy tym to chuj. Sprawdziłem dokładnie czy nie ma nikogo, kto może mnie nakryć albo zdemaskować i przystąpiłem do obrzędu. Siadłem po turecku na betonowej posadzce i zacząłem ceremonię. Wziąłem jednego strzała. Nie wiedziałem że po tym ma się tak zajebisty głos.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Podejście jak zwykle piękne. Jedyne co mogło mi przeszkadzać to obecność domowników.

>>>Tam, gdzie rodzi się pomysł<<<

Po mojej pierwszej przygodzie z acodinem nie zraziłem się i postanowiłem spróbować jeszcze raz, tym razem czyste tabletki, bez mieszania z imbirem (według mojego doświadczenia imbir wzmacnia, ba, zmienia działanie narkotyków!) I postąpiłem prawidłowo, ponieważ ten trip przebiegł bardzo pomyślnie i przyjemnie. Dekstrometorfan pokazał mi swoją sympatyczną stronę, lepsze oblicze.

  • Bieluń dziędzierzawa

randomness