ABSYNT - Czar zielonego trunku
JAKOB HEIN, Die Welt
Kolejnych 9 osób zamieszanych w handel narkotykami na terenie Zakładu Karnego we Wronkach zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Biura Spraw Wewnętrznych Służby Więziennej. W sprawę tę zamieszanych jest już łącznie 34 podejrzanych.
Kolejnych 9 osób zamieszanych w handel narkotykami na terenie Zakładu Karnego we Wronkach zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Biura Spraw Wewnętrznych Służby Więziennej. W sprawę tę zamieszanych jest już łącznie 34 podejrzanych.
Akcja służb we Wronkach została przeprowadzona na początku marca, ale dopiero teraz ujawniono jej szczegóły. Podczas ostatniej realizacji, m. in. w Zakładzie Karnym we Wronkach funkcjonariusze Zarządu CBŚP w Poznaniu oraz BSW Służby Więziennej przeszukali cele wytypowanych podejrzanych i zatrzymali w sumie 9 osób, w tym sześciu mężczyzn odbywających karę pozbawienia wolności. Usłyszeli oni zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej wprowadzającej do obrotu środki odurzające w postaci marihuany i amfetaminy. Wszyscy zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani.
Ostatnie działania we Wronkach to kolejny fragment wielotorowego śledztwa prowadzonego od ubiegłego roku przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu. W toku śledztwa ustalono, że osoby osadzone w Zakładzie Karnym we Wronkach mają dostęp do narkotyków. Nielegalny proceder mógł być prowadzony od 2010 roku. Z ustaleń śledczych wynika, że 1 gram amfetaminy lub marihuany w Zakładzie Karnym mógł kosztować nawet 50 złotych.
„Gra” operacyjna podjęta przez CBŚP pozwoliła na ustalenie osób biorących udział w przestępczym procederze.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia służby przystąpiły do działań na terenie województwa wielkopolskiego i zachodniopomorskiego, m.in. w ZK Wronki. Wówczas zatrzymano 17 podejrzanych, w tym 2 funkcjonariuszy SW i 14 osadzonych w ZK. 15 osobom przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzania do obrotu na terenie zakładu substancji psychotropowych i środków odurzających.
Dodatkowo dwaj funkcjonariusze Służby Więziennej usłyszeli zarzut przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, za co grozić może kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Jednemu z nich zarzuca się również przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej.
Łącznie w tej sprawie, występuje 34 podejrzanych, którym przedstawiano 45 zarzutów, m. in. wprowadzania do obrotu narkotyków. Na podstawie zebranego w śledztwie materiału dowodowego 19 podejrzanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a 2 osoby usłyszały zarzuty kierowania tą grupą.
senność, oczekiwanie na przyjemne przeżycie, znudzenie wakacyjne, wieczór
Wakacje spowodowały u mnie stan wzmożonego apetytu na eksperementy narkotyczne. Skończyłam pracę i przyjęłam do siebie pod dach psa babci, ponieważ ona wyjechała. Rano zakupiłam w aptece specyfik i tripa zaplanowałam na wieczór/noc, ponieważ była to sprawdzona metoda, dzięki której moi domownicy nie są w stanie zidentyfikować co robię. Obecnie w domu był tylko mój ojciec oraz pies babci. Cała reszta wyjechała.
Set & Setting - jeden z krakowskich akademików, piękna sobota około godziny 13, początek czerwca, skład: ja oraz współlokator, początkujący ćpun,
Wiek i doświadczenie - 21 lat, 68 kg, 184 cm, od 19 roku życia ogromne ilości THC w każdej postaci, do tego amfetamina oraz niemal wszystko co można "legalnie kolekcjonować",
Dawki - na początek 15x15mg acodinu, w sumie 45x15
Bardzo dobry humor, przyjaźni ludzie.
Około godz. 11:00 łyknęliśmy z moim chłopakiem (K) po 30 tabletek acodinu. Mieliśmy zamiar zrelaksować się, leżąc, słuchając muzyki i rozmawiając. Jednak po jakichś 40 minutach, akurat wtedy, gdy DXM zaczynało działać, wpadł do nas kumpel (M) – totalnie zakręcony człowiek, etatowy osiedlowy leń, z którym można jednak konie kraść ;). Traf chciał, że akurat dzień wcześniej spróbował on pierwszy raz DXM – 450mg i spodobało mu się. Słyszał opowieści o efektach większych dawek i był ciekaw, ale bał się trochę eksperymentować sam.
Komentarze