Chłopcy radarowcy w niemieckich mundurach

Dwóch mężczyzn ubranych w niemieckie mundury zatrzymywało pojazdy do kontroli na jednej z dróg powiatu pyrzyckiego. Obaj byli pijani i pod wpływem narkotyków.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Szczecin

Odsłony

1053
Dwóch mężczyzn ubranych w niemieckie mundury zatrzymywało pojazdy do kontroli na jednej z dróg powiatu pyrzyckiego. Obaj byli pijani i pod wpływem narkotyków. Dyżurny policji w Pyrzycach dostał informację, że na terenie jednej z tamtejszych gmin dwóch mężczyzn ubranych w niemieckie mundury zatrzymało do kontroli kierującego ciągnikiem rolniczym i żądało od niego dokumentów. Po kilku minutach na komendę trafiła kolejna wiadomość: dwóch mężczyzn poruszających się samochodem osobowym z pomarańczowym światłem błyskowym na dachu, zatrzymało do kontroli rowerzystę, od którego zażądali 100zł za jazdę rowerem bez świateł. We wskazanym rejonie zmotoryzowany patrol auto z kogutem. Policjanci chcieli zatrzymać je do kontroli. Kierujący nie zatrzymali się. W pewnym momencie uciekinierzy porzucili samochód i w dalszą ucieczkę ruszyli pieszo. Jeden z nich, jak się później okazało, 26-letni Grzegorz S. wbiegł do bagna. Zaczął tonąć. W tym momencie wyciągnął z kieszeni małą paczkę, z której zaczął rozrzucać wokół siebie m.in. woreczki z amfetaminą. Policjanci weszli w umundurowaniu do bagna, wyciągnęli mężczyznę i zabezpieczyli narkotyki. Drugiego z uciekinierów zatrzymano po dwóch godzinach, dzięki psom tropiącym. Okazał się nim 28-letni Radosław S. Sprawcom przedstawiono zarzuty m.in. kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, posiadania narkotyków, zmuszania do określonego zachowania się. Zatrzymanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

weeed (niezweryfikowany)

zwala
dupa :-( (niezweryfikowany)

"Zaczął tonąć. W tym momencie wyciągnął z kieszeni małą paczkę, z której zaczął rozrzucać wokół siebie m.in. woreczki z amfetaminą." Łożesz qrwa :D Normalnie bohater :D
proch (niezweryfikowany)

fachowcy :D
JasioZLasu (niezweryfikowany)

Matko ojszczałem się ze śmiechu :) Ziomalle (doble ele)
roonnii (niezweryfikowany)

he he moja koleżanka mieszka z nimi na wiosce co za czuby wiecej takich :D
pelen podziwu (niezweryfikowany)

szacunek
Anonim (niezweryfikowany)

haha, to są właśnie Pyrzyce, kumam tych kolesi. Pyrzyce - chore miasto ćpunów i koksów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

nazwa substancji: DXM + marihuana



poziom doświadczenia użytkownika: szósty raz DXM; inne doświadczone: marihuana, LSD, feta, ecstasy, grzyby; mniej ważne mieszaniny prochów "uppers, downers, screamers, laughers" etc.



dawka, metoda zażycia: 25-30 tabl (aha, moja waga: 65kg), doustnie rzecz jasna, 5tabl co 5-10min (co gwarantuje brak zwrotów) + KONIECZNIE trzeba dopalić - o czym niżej.



set & setting:: mieszkanie, knajpa, potem plener; intencje? nieskrępowana zabawa jak po niczym.

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Piękny dzień, nastrój doskonały, nic dodać, nic ująć.

Ok. 17 wyjrzałem za okno, widząc piękny dzień postanowiłem zjeść wszystkie pozostałe w mojej szufladzie kartony, dokładnie pięć papierków z blotterka z klasycznym nadrukiem z hoffmanem rowerzystą, Słońcem i Księżycem po dwóch stronach. O 18:30 będąc w drodze na miejsce zjadam wszystkie papierki. Mam mało czasu, chcę zrobić ognisko, potrzebuje dużo drewna a wkrótce zmierzcha, pedałuje więc szybko. Moim celem jest podmiejski las w którym krążąc przez chwile znajduje miejsce i gorączkowo zaczynam zbierać drewno. Niepokój który czasami pojawia się przy wejściu jest tym razem silniejszy.

  • Gałka muszkatołowa

No dobra postanowiłem sprawdzić jak to jest naprawdę z tą gałką

kupiłem w sklepie trzy torebki gałki muszkatołowej (całej)

W domu przygotowałem muzykę i tv przekąski herbatę i całą oprawę.

Gałkę starłem na tarce (około 30g) zalałem wrzątkiem i

odstawiłem do wystygnięcia.





18.00 wypiłem wystudzony wywar (smak pasty do butów lub

terpentyny - obrzydlistwo) razem z opiłkami - czekam na efekt. Spokojny Jazz w tle.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie
  • Szałwia Wieszcza

Humor nijaki, nastawienie pozytywne. Chęć przeżycia kolejnej przygody i bliższego zapoznania się z Sally. W końcu.

Godzina dwudziesta trzecia ileśtam. Pacjent podejmuje intoksykacje.

randomness