Poszukiwani listami gończymi zatrzymani

Trzech członków zachodniopomorskiego gangu narkotykowego ściganych listami gończymi wytropili w Warszawie szczecińscy policjanci.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl/Szczecin

Odsłony

3920
Piotr P. (31 lat, mieszkaniec Stargardu), Gotfryd M. (52-latek z Polic) i Monika B. (22 lata, Szczecin) są podejrzanymi w narkotykowym śledztwie Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. Ma ona dowody pozwalające im przedstawić zarzut wprowadzenia do obrotu przeszło 2 kg marihuany i amfetaminy oraz co najmniej 500 tabletek ecstasy. Cała trójka ukrywała się od kilku miesięcy. W ich zatrzymaniu brali udział funkcjonariusze oddziału antyterrorystycznego. Policjanci znaleźli przy gangsterach pistolet maszynowy, cztery inne pistolety, amunicję i zapalnik. Prokurator wystąpił do szczecińskiego sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych.


az

Gazeta.pl/Szczecin, 27.02.2003

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

kostek (niezweryfikowany)

miliszia is ewrywere
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Pamiętam mojego któregoś_już kwasa [gdyby nie otępiające piguły nie zastanawiałbym się teraz, czy było ich już ponad 15, czy 30 - w każdym razie - było dużo :) ] - czarny kryształ, na którego namówiłem się sam. No i wkręciłem w niego również T. ,która bardziej się bała, niż chciała rzeczywiście spróbować. Pamiętałem jak opowiadała o swoich niektórych bad tripach grzybowych, poza tym ma paranoiczno-histeryczną osobowość i bardzo często sama sobie coś wkręca ;-)

  • MDMA (Ecstasy)

Wrocilem z Leby i nakresle, jak ksztaltuje sie tam sytuacja-

worek 9 luf-35 zl; # kosc 3,5 cm na 4 cm (duza :))-30 zl; pigulka

e-mail (71 mg MDMA-jedna z najmocniejszych)-30 zl; kwas w

krysztale-35 zl. Cpunskie warunki idealne, sa i kluby techno i

przyjemne puby z drewnianym wystrojem i muza na zywo. Co do

towarzystwa to mozna spotkac pierdolonych hip-hopowcow ktorzy

przyjechali zeby nakrasc i miec kase na material (uwielbiam te

  • Bieluń dziędzierzawa

Wszystko wydarzyło się kilka lat temu. Kumpel organizował małą imprezkę dla znajomych w swoim domu. W pewnym momencie przyniósł coś co wyglądem przypominało kasztan i rozkroił to na stole, po czym wyciągnął ze środka sporą ilość małych ziarenek. Owy owoc pochodził od rośliny rozkwitającej u niego na balkonie. Nie miałem zielonego pojęcia co to jest. Po chwili powiedział mi że owa roślina ma podobno właściwości halucynogenne i chcą to wyprobować. Zjedli 80 ziarenek bo niby tyle trzeba było. Ja zjadłem dużo mniej nie pamiętam już ile.

  • Dekstrometorfan

To nie jest typowy TR, jednakowoż mam nadzieję, iż po przeczytaniu moderacja uzna, że jest to właściwe miejsce na zamieszczenie tej historii.

DXM to dla mnie relatywnie "stare dzieje". Opowiem tutaj trzy historie, a raczej wyróżnię ich najważniejsze elementy, które, miejmy nadzieję, ukażą wam trzy różne oblicza tej substancji. Zaczynamy...