CBŚ zlikwidowało plantację narkotyków w Gorzowie

Tysiąc sto krzaków konopi indyjskich i ponad sześć kg amfetaminy o wartości ok. 600 tys zł. zabezpieczyli policjanci CBŚ. Plantacja narkotyków założona była w Gorzowie w piwnicy jednego z domów.

Koka

Kategorie

Źródło

Policyjni.pl

Odsłony

2866
Tysiąc sto krzaków konopi indyjskich i ponad sześć kg amfetaminy o wartości ok. 600 tys zł. zabezpieczyli policjanci CBŚ. Plantacja narkotyków założona była w Gorzowie w piwnicy jednego z domów. To już piąta zlikwidowana w tym roku duża plantacja narkotyków w Zachodniopomorskiem. Policjanci CBŚ w podgorzowskiej miejscowości zatrzymali samochód prowadzony przez 50-letniego mężczyznę. W aucie przewożone były 4 kg amfetaminy. Później przeszukano dom zatrzymanego kierowcy, znajdując tam plantację marihuany. Odpowiednio nawadniane, wentylowane i nawilżane rośliny miały zapewnione bardzo dobre warunki do wzrostu. W momencie, kiedy policjanci hodowlę likwidowali, rośliny były gotowe do zbiorów. Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli 1100 krzaków roślin, z których można było przygotować kilka kilogramów narkotyku oraz ok. 10 kg gotowego, przygotowanego do sprzedaży narkotyku. Dodatkowo w mieszkaniu ukryte były jeszcze 2 kg amfetaminy. Narkotyki schowane były w lodówce między produktami spożywczymi. W związku z tą sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn i kobietę w wieku od 29 do 50 lat, mieszkańców Gorzowa. Wartość przejętych narkotyków policjanci oszacowali na ok. 600 tys. zł. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie. Zatrzymanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
<cite>Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli 1100 krzaków roślin, z których można było przygotować kilka kilogramów narkotyku</cite> Kilka kilogramów z 1100 roślinek to chyba nie za dużo? :P
kwarol (niezweryfikowany)
chyba ponad 100kg, no chyba ze jakies nowe lowrydery dające po 3g ;) może.... hehe
Anonim (niezweryfikowany)
to duża ta piwnica musiała być... 1100 dojrzałych krzaków :)
FlaT (niezweryfikowany)
To nie była plantacja narkotyków, tylko plantacja konopi... Zwróćcie uwagę, jak często używane jest słowo "narkotyk" w artykule - manipulacja głupim społeczeństwem w pełni jak widać...
Anonim (niezweryfikowany)
Tradycja moznaby rzec, heh... przestraszyc, omamic, zmanipulowac, rzadzic i wykorzystywac. A za maryske karac, bo powoduje wywrotowe mysli ;P
Anonim (niezweryfikowany)
Tylko od kiedy Gorzów jest w Zachodniopomorskiem? :)
Koka
Tez mi sie wydawalo ze to Lubuskie ale co ja sie bede wymadrzac nad jakims artem ;-)
Anonim (niezweryfikowany)
Wiki: <cite> * Gorzów – wieś w woj. małopolskim, w pow. oświęcimskim, w gm. Chełmek * Gorzów Śląski – miasto i gmina w woj. opolskim, w powiecie oleskim * Gorzów Wielkopolski – miasto na prawach powiatu w woj. lubuskim, siedziba wojewody lubuskiego </cite> Niestety, żaden nie leży w zachodniopomorskiem :(
Tipex (niezweryfikowany)
Ciekawe jak zabezpieczyli.
Anonim (niezweryfikowany)
6kg wartej 600tys hahahahhaa niewiem skad oni maja te rewelacyjne wyliczenia ale kazdy diler chcialby miec takich klientow wtedy poloweczke fety gonil by za 200zl tez dobre 1100krzakow i 10 kg trawki?? hahah chyba byla to odmiana rosyjska rudelaris ktora daje ok15gr z krzaczka-ale nikt jej nie choduje bo strasznie jest slaba z wlasnego doswiadczenia wiem ze jak ma sie przyzwoite swiatelko nie stosujac zadnych technik(np.fim)czy treningu roslin z jednego krzaczkla ciezko uzyskac mniej niz80gr a wytrawni chodowcy uzyskuja ich ok200!!!!!!gratuluje policjii bieglych sadowych i specow od wyceny!!!hahahahahah
Anonim (niezweryfikowany)
<p>pewnie sobie policja trochę na swój osobisty użytek wzięła ^^ bo dziwne, żeby "narkotyki" o wartości 600 tyś. zniknęły do ilości kilkunastu kg maryśki i 6kg amfetaminy ^^ albo osoba pisząca artykuł niezbyt się o sprawie dowiedziała, albo nie jest ona nawet zgodna z tym co jest w protokołach, lub tak jak pisałem policja "zakonfiskowała" towar o wartości 599 tyś ^^</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-I

Od 9 rano wyglądałem listonosza, a od 10.30 juz nawet siedziałem na krzesełku przed domem. Siedziałem tam i siedziałem i juz miałem iść i nagle przyjeżdża koleś, myślałem ze do warsztatu bo taki zwykły koleś, ale miał Notes. I szukał mnie. no i to była do mnie przesyłka :).


  • Pierwszy raz
  • Tramadol

Siedzę w mieszkaniu mojej umierającej, otępiałej prababci. I tak ok 5-6 dni w tygodniu. Mam strasznego doła psychicznego.

 

21.40 – pierwsze łyki wody z 200 mg tramadolu. Jestem strasznie podekscytowana, i czekam na pierwsze efekty. Za parę minut wezmę kolejne łyki. Smak wody z kroplami jest niezbyt przyjemny, ale zaraz zagryzę go domowymi pierogami z kapustą i grzybami

21.55 – 2/3 wypite, odczekam jeszcze parę minut przed następną dawką, aby zapobiec ewentualnym mdłościom.

22.01 – Nie jestem pewna czy to to, ale jakoś mi tak lżej..

  • LSD-25

Z bad tripami jest tak samo na kwasie jak i w zyciu. Zycie tez moze

byc jednym wielkim badtripem, wogole to KAZDY ma swojego jakeigos

tripa, kazdy cpa.. cpa zycie. Wsdzystko zalezy od nastawienia (czyli

to co mamy w glowie) i otoczenia (czyli to jak ODBIERAMY bodzce

zewnetrzne, innych ludzi). Oczywiscie na bardtripy wplywaja inni

ludzie, ktorzy maja swojego tripa polegajacego na czynienjiu zla

innym. To zli ludzie. Badtrip po kwasie? Wyobraz sobie badtripa w

  • Inne
  • Retrospekcja

Około 4 rano wypiłem na sen słabą herbatę z Mulungu. Wstałem o 12 i zjadłem trochę wołowiny i ryżu co może spowolnić i/lub osłabić działanie.

T=13:55

 

T+0min

Sampla 250mg dzielę na dwie równe kreski, jedną z nich na pół, odmierzoną porcję wrzucam do szklanki, zalewam wodą, piję i popijam przygotowanym wcześniej napojem. Smak gorzko-kwaśny inny niż 2C-B. Mam nadzieję, że Mulungu nie wpłynie za bardzo na trip - w internecie nie ma zbyt wielu informacji na temat interakcji z psychodelikami. 

T+27min

randomness