Narkotykowy gang oskarżony

Jeden z bossów gangu pruszkowskiego Mirosław D. "Malizna" przydzielił "koncesję" na handel narkotykami gangowi ze szczecińskiego Wybrzeża - wynika z zakończonego właśnie śledztwa

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl/Szczecin

Odsłony

3266
Na ławie oskarżonych szczecińskiego sądu zasiądzie 21 osób, głównie młodych mężczyzn z podszczecińskich miasteczek i Wybrzeża. Wśród nich jest m.in. ślusarz, masarz, kierowca, rencista, rolnik i magazynier. Większość z nich ma atletyczne sylwetki i barwne ksywy: "Niucho", "Kusza", "Róża", "Lalka", "Dzidziuś". Według prokuratury stanowili gang, który rozprowadzał olbrzymie ilości narkotyków, m.in. w dyskotekach miejscowości letniskowych. Szefem gangu był 28-letni Jacek D., z zawodu stolarz, oficjalnie właściciel pubu A. w Złocieńcu. Z ustaleń śledztwa wynika, że on sam sprowadził do Polski ok. 100 kg marihuany, 65 tys. tabletek ecstasy, 3 tys. listków LSD, 2 kg kokainy i 6 kg haszyszu. Gang zajmował się też eksportem polskiej amfetaminy na Zachód. Ten narkotyk był produkowany przez będącego na usługach przestępców chemika.

- Gangsterzy dostarczali mu BMK, czyli półprodukt do produkcji amfetaminy - mówi jedna z osób zaangażowanych w śledztwo. - Chemik miał stały cennik: za syntezę litra BMK brał 2 tys. zł.

Z ustaleń śledztwa wynika, że gang z Wybrzeża miał plecy samego "Malizny", czyli Mirosława D., jednego z osądzonych ostatnio bossów gangu pruszkowskiego.

Młodzi bandyci z rozmachem weszli na narkotykowy rynek w miejscowościach letniskowych. Zmuszali właścicieli pubów i dyskotek do zatrudniania w charakterze ochroniarzy członków gangu. W ten sposób organizowali rynek zbytu. Jednym z krwawych epizodów ich działalności było zabójstwo Roberta G., do którego doszło 16 czerwca 2002 r. w Mrzeżynie. Jeden z tamtejszych gastronomików był od dłuższego czasu nachodzony przez gangsterów, którzy żądali "ułożenia się". Podczas jednej z rozmów prowadzący negocjacje z bandytami Robert G. został śmiertelnie ugodzony nożem. Za zabójstwo odpowie Mariusz S. "Niucho" (29 lat, stolarz).


az

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 5-MeO-MiPT
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana

Domek w pięknej okolicy, samopoczucie dobre z lekkimi objawami wczorajszej imprezy.

11.02.2007

  • Marihuana

Tekst napisany pod wplywem THC w trakcie palenia, dodam ze pomysl na

jakiekolwiek napisanie czegokolwiek powstal tez w trakcie palenia,

tytul natomiast ukazal sie autorowi na przedniej szybie samochodu jako

swego rodzaju zwida...hmm, fajne to byly czasy a ten krotki tekst to

pamiatka po legendarnym juz zjaraniu :)

  • Morfina
  • Pierwszy raz

Humor bardzo zły, chęć odcięcia się od świata w zaciszu własnego pokoju

Opiszę swoje pierwsze prawdziwe spotkanie z opiatami, nie wliczając w to kodeiny z prostej przyczyny nie "trawienia" jej odpowiednio przez mój organizm.

Historia zaczyna się od bardzo podłego humoru spowodowanego dużą ilością stresu, kłótni i utraty sporej ilości znajomości w przeciągu ostatnich paru dni. Myślałem, czym by się tu tego dnia dobić przeglądając podręczną apteczkę ćpuna, wybór stanął między snem po benzo a tabletką morfiny, którą miałem wziąć parę miesięcy wcześniej, lecz zdecydowałem, że jedno uzależnienie już mi wystarczy.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

nastrój bardzo dobry, nastawienie pozytywne, początkowo lekka ekscytacja. miejsce: mieszkanie przyjaciela. dwie "czyste" osoby towarzyszące.

Normal
0

21

false
false
false

PL
X-NONE
X-NONE

MicrosoftInternetExplorer4