"Pomagamy i chronimy" - czyli przed czym ostatnio uchroniła nas polska policja (24.03.2017)

Amfa i mj w pralce w Będzinie/1800 "porcji" amfetaminy w Wałbrzychu/Jedna plantacja w domowym zaciszu/Druga plantacja na skalę przemysłową/Trawka w opakowaniu po gumach do żucia w Jastrzębiu Zdroju

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

służby prasowe policji

Odsłony

718

Amfetamina i marihuana wywęszone w pralce

Będzińscy policjanci zwalczający na co dzień przestępczość narkotykową przejęli wczoraj w jednym z domów w Sławkowie sporą ilość amfetaminy i marihuany. W trakcie przeszukania pomieszczeń mundurowym pomagał pies tropiący, specjalizujący się w poszukiwaniu narkotyków. W ręce stróżów prawa wpadła także mini plantacja z krzewem konopi indyjskiej. Śledczy zatrzymali 33-latka, który usłyszy zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Policjanci z grupy antynarkotykowej uzyskali informację o 33-latku, który może posiadać znaczne ilości narkotyków. Stróże prawa, razem ze służącym na co dzień w Straży Granicznej psem szkolonym w poszukiwaniu narkotyków, pojechali do mieszkania mężczyzny w Sławkowie. Mimo, iż właściciel zarzekał się, że nie posiada żadnych zakazanych substancji, w ręce śledczych w trakcie przeszukania wpadła najpierw mini plantacja konopi. W zorganizowanej w namiocie uprawie, w jednym z pomieszczeń mieszkalnych rósł krzew konopi indyjskiej. Nos psa tropiącego doprowadził chwilę później policjantów do łazienki. Jak się okazało w pralce schowane były znaczne ilości amfetaminy oraz marihuany. Z zabezpieczonych narkotyków można było przygotować ponad 1000 działek dilerskich. O dalszym losie zatrzymanego 33-latka zdecyduje teraz prokurator i sąd. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.

(Policja Śląska)

Wałbrzyscy policjanci ujawnili blisko 1800 porcji amfetaminy. Zatrzymano dwie osoby

Wałbrzyscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o posiadanie środków odurzających. W ich mieszkaniu ujawniono blisko 1800 porcji amfetaminy. Narkotyki znajdowały się w lodówce. Wałbrzyscy policjanci z Komisariatu I mając informację na temat dwóch osób mogących posiadać narkotyki podjęli czynności w celu jej zweryfikowania. W dniu 22 marca br. zatrzymali 27 – letniego mężczyznę oraz 29 - latkę. Podczas przeszukania ich mieszkania funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli znajdującą się w lodówce sproszkowaną substancję koloru białego, która po przebadaniu okazała się amfetaminą. Jej ilość pozwoliłaby na uzyskanie blisko 1800 porcji handlowych narkotyku.

Podejrzani trafili do policyjnego aresztu. Obecnie policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności tej sprawy ustalając m.in. źródło pochodzenia zabezpieczonej amfetaminy oraz to, co zatrzymani zamierzali z nią zrobić. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli w grę wchodzi znaczna ich ilość, kara ta może wynieść do lat 10.

(Policja Śląska, KMP w Wałbrzychu, podkom. Joanna Żygłowicz)

Prowadził uprawę marihuany w domowym zaciszu – został zatrzymany przez policjantów

Bolesławieccy policjanci zlikwidowali domową plantację konopi indyjskich. W jednym z mieszkań znaleźli i zabezpieczyli kilka sadzonek marihuany oraz sprzęt służący do uprawy. W lokalu zatrzymano młodego mężczyznę. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu w wyniku przeprowadzonych czynności wpadli na trop domowej uprawy marihuany. Z zebranych informacji wynikało, że mężczyzna w domowym zaciszu uprawia krzewy konopi indyjskich. Gdy policjanci udali się pod ustalony adres, ich przypuszczenia potwierdziły się. W lokalu znajdowało się kilka sadzonek w różnym stadium rozwoju. Największe sięgały prawie metra wysokości.

Funkcjonariusze zabezpieczyli rośliny oraz inne przedmioty służące do uprawy. Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali również mężczyznę podejrzanego o prowadzenie uprawy. 21 - latek trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że mężczyzna był już w przeszłości karany za posiadanie środków odurzających.

Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tej sprawy. Za prowadzenie uprawy konopi indyjskich grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

(Policja Dolnośląska, KPP w Bolesławcu, sierż. Marta Kubiak)

Policjanci zlikwidowali ogromną plantację konopi indyjskich

Wspólne działania policjantów z komendy wojewódzkiej w Łodzi oraz funkcjonariuszy z komendy miejskiej w Skierniewicach doprowadziły do zlikwidowania prowadzonej na ogromną skalę plantacji konopi indyjskich. W rękach stróżów prawa znalazły się trzy osoby odpowiedzialne za ten proceder. Wstępne szacunki wskazują, że z zabezpieczonych roślin można było uzyskać ponad 51 kilogramów gotowego narkotyku o czarnorynkowej wartości 1,5 miliona złotych.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że w jednym z gospodarstw ogrodniczych w gminie Skierniewice mogła znajdować się plantacja konopi indyjskich. Funkcjonariusze pod wytypowanym adresem pojawili się 22 marca 2017 roku dokładnie o 6:00 rano. W jednej z hal ujawnili pięć wydzielonych pomieszczeń przystosowanych do uprawy konopi. Były one wyposażone w specjalistyczne wentylatory, lampy i filtry węglowe. W pomieszczeniach policjanci zabezpieczyli ponad 2300 krzaków konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu. Były to zarówno sadzonki jak i rośliny o wysokości ponad 70 cm z wykształconym kwiatostanem. Poza tym w pomieszczeniach znajdowało się wiele donic ze ściętymi już roślinami, co może świadczyć, iż proceder trwał od pewnego czasu i mógł być to kolejny siew. Dodatkowo w hali znajdowały się nawozy do roślin oraz znaczny zapas ziemi. Wstępne szacunki wskazują, że z zabezpieczonych roślin można było uzyskać ponad 51 kilogramów gotowej marihuany, której czarnorynkowa wartość oscyluje w wysokości ponad 1,5 miliona złotych.

Policjanci na terenie posesji zatrzymali 40-letniego obywatela Wietnamu, którego zadaniem było prowadzenie uprawy. Mężczyzna mieszkał na terenie hali w specjalnie przystosowanym pomieszczeniu. W rękach stróżów prawa znaleźli się właściciele posesji czyli 52-letni mężczyzna i jego 46-letnia żona. Funkcjonariusze na poczet przyszłych kar zabezpieczyli 8400 złotych. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już prokuratorskie zarzuty uprawy znacznych ilości konopi innych niż włókniste. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma nadal charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie całej trójki.




(Policja Łódzka)

Marihuana w opakowaniu po gumach do żucia

Jastrzębscy mundurowi zatrzymali 27-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Policjanci znaleźli marihuanę, która ukryta była w samochodowym schowku, w opakowaniu po gumach. Oprócz tego, mężczyzna miał przy sobie amfetaminę. Narkotyki zabezpieczono, a 27-latek trafił do policyjnego aresztu. Grożą mu 3 lata więzienia.

Dzisiejszej nocy, podczas patrolu osiedla Barbary, mundurowi natknęli się na zaparkowanego przy kompleksie handlowym passata, w którym siedzieli dwaj mężczyźni. Z uwagi na dosyć późną porę, stróże prawa postanowili sprawdzić osoby. Okazało się, że celem nocnego spotkania nie była wyłącznie rozmowa. W samochodowym schowku, policjanci znaleźli opakowanie po gumach do żucia, w którym ukryta była marihuana. 27-latek przyznał, że narkotyki są jego własnością. Oprócz suszu, mundurowi zabezpieczyli również woreczek z amfetaminą. Jastrzębianin trafił do policyjnego aresztu. Za posiadanie narkotyków grożą mu 3 lata więzienia.

(KWP w Jastrzębiu Zdroju)

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

Boże (niezweryfikowany)
Narkotyki problem medyczny nie kryminalny legalizacja narkotyków zorganizować miejsce tzw.bary narkotykowe a stacjonarne i internetowe kontrolować jakość skład niewielkie podatki od dochodów dla państwa po kłopocie
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

no wiec postanowilem wyprobowac Tantum Rosa. spozylem jedna saszetke, co

dalo 0,5g benzydaminy, czyli polowe ilosci, jaka pochlonal Roman

(trip-report na NeuroGroove). nie chcialem brac tego wiecej, przygode z

nowymi dla mnie srodkami zawsze zaczynam od malych ilosci, poza tym lek

zawiera takze zwiazki pomocnicze: chlorek sodu (zwykla sol kuchenna) i

p-toluenosulfonian trojmetylocetyloamoniowy. nie znalem swojej ewentualnej

reakcji na ta druga substancje, poza tym jej nazwa troche mnie przerazila,

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie psychiczne, ekscytacja zbliżającym się tripem i niecierpliwość, lekceważenie opisywanej przez ludzi charakterystyki tripa. Dawka grzybów zażyta na pusty żołądek. Sesja solo - w małym mieszkaniu kawalerce z pokojem i łazienka, uprzednio posprzątanym i przygotowanym. Kontakt z ludźmi przez telefon komórkowy po zażyciu, ale przed właściwym tripem. Noc, sierpień.

Moja pierwsza próba grzybami psylocybinowymi zaczęła się od konsumpcji tychże o 20:30. Zjadłem trzy gramy suszonych grzybów. W smaku wydały mi się podobne do pieczarek, ale bardziej gorzkie. Przeżuwałem je i gryzłem może 5 minut, aż rozdrobniłem cały materiał na rozmiękczoną od śliny papkę, którą następnie połknąłem. Położyłem się na łóżku i zasłoniłem okno (na zewnątrz właśnie zachodziło słońce), włączyłem muzykę, jakiś delikatny popowy chłam, oszczedzając lepsze kawałki na trip. Przez pierwsze kilkanaście minut wymieniałem SMS'y z ludźmi i nie działo się nic ciekawego.

  • Inhalanty

Nazwa substancji: klej butapren, butaprem, jakiś ruski;


poziom doświadczenia użytkownika: oj, będą tabletki, gaz ronson, gaz za

2,50, butapren, alkohol, baka i chyba to wszystko;


dawka, metoda zażycia: wdychanie oparów przez torebkę;


Set & setting: zwykły szary dzień, zero doła można powiedzieć, że fajnie

jest.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Chciałem aby ecstasy było czymś, co otworzy mnie na ludzi. Chęć otwarcia.

 

Będzie to dość osobiste, jeśli ktoś nie lubi lekko smętnego, za przeproszeniem, pierdolenia, niech sobie odpuści.

(Po 21 piszę czas "na oko", miejsca i osoby pamiętam, gorzej z chronologią i umiejscowieniem w czasie)