"Wciąganie" ma w genach?

Naukowcy odkryli istnienie genu odpowiedzialnego za uzależnienie od kokainy, donosi gazeta „Guardian”.

Koka

Kategorie

Źródło

o2.pl

Odsłony

945
Naukowcy odkryli istnienie genu odpowiedzialnego za uzależnienie od kokainy, donosi gazeta „Guardian”. Od tej pory celebryci - pisze „Guardian". - których przeyłapano na wciąganiu kokainy, będą mogli zwalić wszystko na rodziców! Badacze stwierdzili bowiem, że wykryli gen, który zwiększa ryzyko uzależnienia się od kokainy. Jak pisze "Guardian" naukowcy wierzą, że to odkrycie zostanie wykorzystane do obserwowania osób z grupy podwyższonego ryzyka. Według profesora Rainera Spanagela z Centralnego Instytutu Zdrowia Psychicznego w Mannheim, prowadzącego badanie osoby, które są bardziej podatne na uzależnienie od kokainy mogłyby zostać objęte opieką terapeutyczną. Mogłyby też otrzymać eksperymentalne szczepienia, nad którymi obecnie pracują naukowcy. Jak podaje "Guardian", owe szczepionki miałyby hamować odczucie euforii, która kojarzona jest działaniem kokainy.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

o kurde to się nazywa współczesna walka z narkomanią :D za pomocą badania krwi wykryją ćpunów i wszystkich pozamykają ^^ hahahah
prosiak44 (niezweryfikowany)

Zauważyłem,że ostatnio w mediach promuje się kokainę.Ze ta polska jest "najtańsza i najczystsza w całej Europie".Kłamstwo.Nie znam dobrze kokainy,wciągałem może około 30 razy i raz paliłem craca,ale wiem,że czysta to była,ale w 2000/2001 roku.Kosztowała wówczas 150 zeta za torbę,ale jak sobie wtarłem kapkę w dziąsełko,to mi na godzinę ryj wykręcało,a jazdę miałem lepszą niż po wywąchaniu dzisiejszej połówki.To co teraz wciskają to nie jest warte 10 złotych.Jak mam płacić stówę za zadyszkę i delirium,to wolę się przebiec tam i z powrotem.Też będę zdyszany.I to za darmo.Po prostu kicha.
Anonim (niezweryfikowany)

Ciekawe, czy ten gen występuje u wszystkich ludiz na całej ziemi, czy tylko np a Ameryce połudnowej. Jeżeli u wszystkich to nie oznaczało by to nic innego jak to, ze drag został stworzony przez Boga dla ludzi i ze to ma byc kurwa legalne :)
Daimonion (niezweryfikowany)

Ha, a wiecie, jak wyglądają neurony ludzi nałogowo wciągających koks? Normalnie neuron to taka cienka niteczka, zakończona synapsami - czasami odchodzą od niej synapsy kolateralne(boczne). A u wjebanych po uszy kokainistów neurony wyglądają jak małe grzebyczki - tak są naszpikowane minisynapsami na całej swej długości. Niestety, te synapsy reagują tylko na kokainę, na żadne inne substancje są nieaktywne.
chuj_kurwy (niezweryfikowany)

[quote](...) to odkrycie zostanie wykorzystane do obserwowania osób z grupy podwyższonego ryzyka.[/quote] kazdy powod do inwigilacji spoleczenstwa jest dobry
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Zacznijmy od tego, że od Psylocybiny to jeszcze nikt nie umarł.....nawet śmiem powiedzieć że są one zdrowe:))) Jeśli ktoś ma dobrze poukładane w głowie i w życiu to grzybki mogą mu jedynie pokazać prawdziwe oblicze i niezwykłą przejrzystość naszego świata i sprawić, że zaczynamy rozumieć rzeczy, które kiedyś były dla nas zagmatwane.




  • Diazepam
  • Problemy zdrowotne
  • Tramadol

11.03.2008

Słowo wstępu:

Kursywą będą opisane fragmenty, których nie pamiętam, a znam z opowieści.

Opis tripa jest opisem fragmentu brutalnie przerwanego ciągu opoidowego, na który składał się kratom, kodeina i tramadol, którego zażyłem niecałe 5 gram w ciągu 2 dni, tego dnia pół grama w pracy i niecałe 2g jednorazowo po powrocie do domu (1,7g bodajże). Tak duże dawki nie wynikały (tylko) z mojej wrodzonej głupoty, ale z tego, że rzeczona substancja działa na mnie nad wyraz słabo.

  • Inne

ja mialem po paleniu 3 najwazniejsze przemyslenia (ktore

pamietam bo napewno bylo wiecej): wszystko, ale doslownie

wszystko sklada sie z drobniutkiego pylku. wszystkie rzeczy

i organizmy zywe skladaja sie z pylku, ktory jest taki sam

(chemicznie) , ale rozni sie odrobine wlasciwosciami

fizycznymi (gietkosc, elastycznosc). sprobujcie kiedys w

czasie podrozy na elektrykach (hasze, grasy, kwasy, kaktusy,

guma z zuzytych opon samochodowych....) popatrzec na cos i

  • Tramadol

Wolny słoneczny dzień. Chęć ponownego eksperymentu. Licha ciekawość zrodzona z wszechobecnej nudy, beznadziei i małostkowości otaczającego życia wysoce nieproporcjonalnej co do mocy obliczeniowej postrzegającego ją rozumu.

13;00

Działy się jakieś codzienne i najpospolitsze rzeczy jakie robi się z rana. Myślałem o powtórzeniu fazy ze wczoraj za pomocą tej samej dawki, z tą różnicą żeby wziąć wcześniej i będąc bardziej wypoczętym (chociaż to słowo odzwierciedla tylko mój stan fizyczny i tak jest mocno naciągane).

 

15;00

randomness