Marihuana wyleczy z... narkomanii?

Na szczurach udowodniono, że to możliwe. Testy na zwierzętach pokazują, że THC zmniejsza uzależnienie od opiatów - ogłosiło francuskie laboratorium CNRS w naukowym piśmie "Neuropsychopharmacology".

Tagi

Źródło

sfora.pl

Odsłony

1057

Na szczurach udowodniono, że to możliwe. Testy na zwierzętach pokazują, że THC zmniejsza uzależnienie od opiatów - ogłosiło francuskie laboratorium CNRS w naukowym piśmie "Neuropsychopharmacology".

THC, czyli psychoaktywny składnik marihuany po wstrzyknięciu do krwi uzależnionych od heroiny i morfiny szczurów przywraca chemiczną równowagę w ich mózgach. W efekcie szczury, którym za młodu podawano THC, w dorosłym wieku pozbawiono konsekwencji zażywania dużo silniejszych i bardziej szkodliwych narkotyków. Młodym szczurom, zabranym matkom tuż po urodzeniu, aplikowano potężne dawki THC (do 10 mg/kg masy). Pozbawione matczynej opieki, mają nierozwinięte mózgi. Sieci neuronowe są słabiej rozwinięte i szczury łatwiej uzależniają się. Na takich właśnie zwierzętach udowodniono skuteczność działania zastrzyków z THC. Choć w teorii powinny się łatwiej uzależniać, "kuracja" z THC spowodowała, że choć podawano im morfinę i heroinę, do uzależnienia nie doszło. Naukowcy mają nadzieję, że to niecodzienne odkrycie pomoże stworzyć alternatywną kurację odwykową dla narkomanów.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
Palimy, by nie uzależnić się od opiatów. Kolejne lecznicze zastosowanie konopii.
Anonim (niezweryfikowany)
calkiem ciekawe bo... ok. rok temu byl podobny artykuł opisujacy jak to szczury ktorym podawano marihuane w przyszlosci chetniej siegaly samowolnie po inne udostepniane im srodki (zdaje sie ze heroine)
nabitalufka (niezweryfikowany)
Który artykuł do kurwy nędzy mówi prawdę?! Ten czy poniższy pt.'Palenie marihuany może zwiększać ochotę na heroinę'? Ja na razie mam ok. 6 zjarań za sobą i czasem myślę jak to jest z tą potęgą jaką jest heroina... Ale to nie znaczy, że miałabym zamiar ją wziąć, bo hel to nie jest zabawa w jointa... Myślę, że tak ma większość tych którzy zaczęli przygodę z gandzią. Wątpię w to że większość z nich spróbuje opiatów takich jak hera i w co bardziej wątpię że wpadną w nałóg. Boję się jak chuj spróbować grzybków, a co dopiero tego :p
agquarx
[quote=nabitalufka]Który artykuł do kurwy nędzy mówi prawdę?! Ten czy poniższy pt.'Palenie marihuany może zwiększać ochotę na heroinę'? Ja na razie mam ok. 6 zjarań za sobą i czasem myślę jak to jest z tą potęgą jaką jest heroina... Ale to nie znaczy, że miałabym zamiar ją wziąć, bo hel to nie jest zabawa w jointa... Myślę, że tak ma większość tych którzy zaczęli przygodę z gandzią. Wątpię w to że większość z nich spróbuje opiatów takich jak hera i w co bardziej wątpię że wpadną w nałóg. Boję się jak chuj spróbować grzybków, a co dopiero tego :p[/quote] Mechanizm wyszukiwania PODOBNYCH ARTYKUŁÓW (r) ;-) i zwyczaj adminów hyperreal.info trochę autystycznego zbierania WSZYSTKICH artykułów w jakikolwiek sposób związanych ze środkami psychoaktywnymi z jakichkolwiek źródeł pozwala Ci na OSOBISTE ocenienie prawdy i nieprawdy. Pomyśl trochę krytycznie! Poczytaj na ten temat (książki specjalistyczne albo podręczniki, niekoniecznie od deski do deski)! Spytaj jakiegoś studenta medycyny, na pewno jakiegoś znasz, ale nie uważaj go czasem za wyrocznię! Uprasza się Czytelników o trochę samodzielności - inaczej nie przeżyjecie w Internet!
Anonim (niezweryfikowany)
Nie upraszam się o samodzielność, tylko wymieniłam swoje przemyślenia na ten temat. Ja osobiście jestem przekonana o prawdziwości tego artykułu i nie muszę niczego czytać czy wypytywać się jakichś studentów... Bronię własnego zdania i oczywiście dobra zielonej ślicznotki Marysi ^_^ Peace.
Anonim (niezweryfikowany)
czy jest jakiekolwiek prawdopodobienstwo ze w przypadku czlowieka efekt bedzie taki sam jak u szczurow z niedorozwojem mozgu?
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa

Set & Setting - A więc jest 28 sierpnia 2009, ciepły, lekko wietrzny dzień, od rana mam kaca po wczorajszym grillu, boli mnie lekko głowa, trochę podirytowany jestem.

Dawka/Metoda - 3 starte na pył gałki wsypane do jogurtu.

Wiek i doświadczenie - 19 lat (180cm, 90kg). Doświadczenie niemal zerowe. Alkohol (bardzo dużo, bardzo często), kilka razy kodeina (na pewno będzie więcej).

Czas trwania - Około 24h

Czas wchodzenia - 5h

  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Miłość i zaufanie, chęć przeżycia cudownych chwil bliskości i przygody z uwagi na miejsce w którym wszystko się odbyło. Ulice Zakopanego, Krupówki, zwłaszcza boczna uliczna i teren kościoła leżącego przy dolnym wejściu na deptak. Pub i długa droga na Kalatówki.

 

Intoksykacja

  • MDMA (Ecstasy)

Substancja: MDEA

Drogi Neurogroove!

Dawno już tu nie zawitałem z swoim TRem, a że namawiał mnie pewien pan ze szczerbatą mordą i podbitym okiem, a nadarzyła się okazja by podzielić si z wami doświadczeniami więc jestem i piszę :)
Warto się podzielić gdyż mowa tu nie o MDMA jak mniemałem swego czasu lecz o jej pokrewnej postaci, trochę lżejszej substancji EVĄ też zwaną.

W ową panią zaopatrzyłem się już jakiś czas temu, oczywiście miała to być ta najprawdziwsza z prawdziwych esktaza. 170/g, cena całkiem znośna.

  • Benzydamina

Waga: 50kg (mało jak na mój wiek :| )


Wiek: 18 lat

randomness