1 Nazwa substancji: gaz do zapalniczek Ronson

Badanie zostało przeprowadzone w kontekście rosnącej liczby dowodów naukowych sugerujących, że tradycyjne podejście do leczenia uzależnień, oparte głównie na abstynencji i środkach farmakologicznych, może nie być wystarczająco skuteczne dla wszystkich pacjentów. W związku z tym, coraz więcej osób i organizacji interesuje się alternatywnymi metodami leczenia, takimi jak wykorzystanie marihuany. Nowa Zelandia, gdzie badanie miało miejsce, była jednym z krajów analizujących potencjalne korzyści wynikające z legalizacji i regulacji używania marihuany w celach medycznych i rekreacyjnych.
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz zawartych tez.
Badanie zostało przeprowadzone w kontekście rosnącej liczby dowodów naukowych sugerujących, że tradycyjne podejście do leczenia uzależnień, oparte głównie na abstynencji i środkach farmakologicznych, może nie być wystarczająco skuteczne dla wszystkich pacjentów. W związku z tym, coraz więcej osób i organizacji interesuje się alternatywnymi metodami leczenia, takimi jak wykorzystanie marihuany. Nowa Zelandia, gdzie badanie miało miejsce, była jednym z krajów analizujących potencjalne korzyści wynikające z legalizacji i regulacji używania marihuany w celach medycznych i rekreacyjnych.
Badanie objęło szeroką gamę uczestników (23,500 osób) z różnych grup wiekowych, płci oraz pochodzenia etnicznego, co miało na celu uzyskanie jak najbardziej reprezentatywnych wyników. Większość uczestników miała doświadczenie z używaniem marihuany i stosowała ją jako środek zastępczy dla różnych substancji, w tym:
W badaniu zwrócono uwagę na potencjalne mechanizmy, dzięki którym marihuana mogłaby być skuteczna jako “exit drug”:
Uczestnicy badania raportowali różne efekty pozytywne związane z przejściem na marihuanę, takie jak:
Badanie wykazało, że uczestnicy stosowali marihuanę głównie w formie palenia, waporyzacji lub spożycia w postaci produktów jadalnych. Każda z tych metod miała swoje unikalne korzyści i wpływała na wyniki badania:
Z analizy wynika, że marihuana była stosowana jako zamiennik dla różnych substancji, co miało istotne znaczenie dla zrozumienia, jak szeroko zakrojony może być jej potencjał jako „exit drug”:
Chociaż badanie potwierdzało pozytywne aspekty stosowania marihuany, odnotowano również pewne potencjalne efekty uboczne:
Wyniki badania mogą mieć istotne znaczenie dla terapii uzależnień, sugerując, że marihuana mogłaby być częścią strategii redukcji szkód:
Wyniki tego badania mogą być wykorzystane jako argument w dyskusjach międzynarodowych na temat legalizacji marihuany i jej zastosowań medycznych. Kraje, które zmagają się z problemem uzależnień i kryzysem opioidowym, mogą znaleźć w tych danych solidne podstawy do rozważenia alternatywnych strategii leczenia.
Badanie przeprowadzone na grupie 23 500 osób w Nowej Zelandii stanowi jedno z najbardziej wszechstronnych analiz dotyczących stosowania marihuany jako substytutu dla bardziej szkodliwych substancji. Wyniki sugerują, że marihuana ma potencjał, aby wspomóc leczenie uzależnień i redukcję szkód, choć wymaga to dalszych badań, które potwierdzą te wstępne wnioski i pozwolą na lepsze zrozumienie długoterminowych efektów jej stosowania.
1. Dr. James Thornton, specjalista ds. uzależnień:
• „Wyniki tego badania są obiecujące i sugerują, że marihuana może być skutecznym środkiem wspomagającym w leczeniu uzależnień, szczególnie w przypadkach, gdy tradycyjne metody zawodzą. To otwiera nowe możliwości dla lekarzy i terapeutów, aby włączyć marihuanę jako element terapii redukcji szkód, szczególnie dla pacjentów z przewlekłymi problemami bólowymi lub ryzykiem przedawkowania.”
2. Prof. Emily Carter, psycholog kliniczny:
• „Badanie to pokazuje, że marihuana ma potencjał wspomagania pacjentów, którzy zmagają się z uzależnieniem od silniejszych substancji, takich jak opioidy i alkohol. Niemniej jednak musimy pamiętać o potencjalnych ryzykach związanych z używaniem marihuany, takich jak uzależnienie psychiczne czy efekty uboczne związane z pamięcią i motywacją. Konieczne jest dalsze badanie, aby zrozumieć, jak te ryzyka mogą wpłynąć na terapię.”
3. Dr. Michael Hughes, doradca ds. polityki zdrowotnej:
• „Z punktu widzenia polityki zdrowotnej, wnioski płynące z tego badania mogą stanowić argument za bardziej elastycznym podejściem do regulacji marihuany w krajach, które zmagały się z kryzysem opioidowym. Stosowanie marihuany jako elementu terapii mogłoby zmniejszyć obciążenie systemu opieki zdrowotnej, ograniczyć liczbę hospitalizacji związanych z przedawkowaniem i zredukować koszty leczenia uzależnień.”
4. Anna Kowalska, ekspert ds. redukcji szkód:
• „To badanie potwierdza to, co praktycy redukcji szkód obserwowali od lat – że marihuana może być narzędziem wspomagającym osoby, które chcą zrezygnować z używania bardziej szkodliwych substancji. Jednak kluczowe jest, aby polityka zdrowotna szła w parze z edukacją publiczną i wsparciem medycznym, aby maksymalizować korzyści i minimalizować potencjalne negatywne skutki.”
5. Dr. Linda Brooks, lekarz medycyny paliatywnej:
• „Marihuana od lat jest stosowana w leczeniu bólu i łagodzeniu objawów w medycynie paliatywnej, a teraz widzimy, że jej zastosowanie może wykraczać poza te granice. Włączenie jej do terapii uzależnień mogłoby poprawić jakość życia pacjentów, którzy są uzależnieni od silnych leków przeciwbólowych, takich jak opioidy.”
6. Dr. Robert Allen, psychiatra: • „Badanie to dostarcza dowodów, że marihuana mogłaby być stosowana jako część terapii wielomodalnej, w której pacjenci otrzymują nie tylko substytut dla szkodliwych substancji, ale także wsparcie psychologiczne i terapię behawioralną. Kluczem do sukcesu jest holistyczne podejście do leczenia uzależnień, które uwzględnia zarówno medyczne, jak i społeczne aspekty zdrowienia.”
Te komentarze ekspertów pomagają zrozumieć, jak różne dziedziny nauki i polityki zdrowotnej mogą podejść do wyników tego badania. Otwierają one także pole do dalszej dyskusji na temat roli marihuany w strategiach leczenia uzależnień i polityce zdrowotnej.
Badacze zauważyli, że marihuana mogłaby być wykorzystywana jako część terapii wspomagającej przy leczeniu uzależnień, ale z odpowiednimi regulacjami prawnymi i kontrolą medyczną. Podkreślono też, że chociaż marihuana ma potencjał terapeutyczny, konieczne jest opracowanie indywidualnych programów leczenia dla pacjentów, uwzględniających różne czynniki ryzyka i potrzeby zdrowotne.
Źródło: Harm Reduction Journal
1 Nazwa substancji: gaz do zapalniczek Ronson
Słoneczko, drzewka, ptaszki i tak dalej. Nastawienie- w moim przypadku strach, nie ukrywam. Ale i lekka nadzieja. Gdyby jej nie było, oddałbym woreczek z Divnorum jakimś biednym dzieciom.
Okazja do konfrontacji ze strachem nadarzyła się szybciej niż myślałem. Dlatego właśnie piszę dzisiaj drugi raporcik. Ten będzie krótszy, za co chwała niech będzie światu. Gdyby szałwia trzymała dłużej, mógłbym teraz siedzieć zapłakany w kaftanie.
domek w lesie, nastawienie na doznania mistyczne, ukochana osoba jako współpodróżnik, kot i dwie osoby dbające o bezpieczeństwo w pobliżu
To miała być nasza druga przygoda z kwasem, ale pierwsza poważna. Poprzednia próba niecałe pół roku wcześniej była delikatna, nieśmiała i choć bardzo udana, to jednak czuliśmy, że to nie był Kwas przez duże K. Wzlecieliśmy wtedy na 100 µg ponad atmosferę, a chcieliśmy lecieć poza galatyki i poza znany nieboskłon. Uznaliśmy, że majówkowy wyjazd do domku w lesie będzie doskonałą okazją do głębokiego zaznania swojej Jaźni i swojego Wszechświata.
Jak najbardziej pozytywne nastawienie, własny pokój
Jako że to jest mój pierwszy trip raport proszę o wyrozumiałość :)
T -1
Ciekawość zwyciężyła :).Jako że pogoda nie dopisywała a akurat miałem wolna chatę, postanowiłem zakosztować tych jakże magicznych grzybów we własnym
domu, pokoju.Ostatnie przygotowania ustawienie playlisty w winampie,
ewentualnie jakiś film, ogólnie nie wiedziałem czego mam się spodziewać.
T 0
Komentarze
Co to za głupoty. To nic innego jak zmiana uzależnienia w inne. Mechanizm pozostaje ten sam. Taka sama sieczka z mózgu jak w przypadku innych używek