Kannabinoidy mogą działać jako środek neuroprotekcyjny, więc terapie kannabinoidowe mogą bezpośrednio zapobiegać szkodom w mózgu spowodowanym odstawieniem alkoholu.
Uzależnienie od alkoholu (tj. alkoholizm) wynika z nadużywania alkoholu (czyli spożywanie alkoholu w sposób, który negatywnie wpływa na własne działania/życie), i charakteryzuje się uczuciem potrzeby konsumpcji alkoholu aby normalnie funkcjonować, ze zmniejszoną zdolnością do zaprzestania jego spożywania, nawet jeśli istnieje takie pragnienie. Osoby z uzależnieniem od alkoholu rozwijają tolerancję na alkohol, co oznacza, że muszą spożywać coraz większą dawkę, aby poczuć ten sam efekt, który doświadczali wcześniej. Jeśli gwałtownie odstawi się spożywanie alkoholu, u osób uzależnionych będą występować objawy odstawienia alkoholu
Łagodne objawy odstawienia charakteryzują się objawami takimi jak lęki, drgawki, depresja, drażliwość, zmęczenie, kołatanie serca itp. a poważne objawy abstynencyjne charakteryzują się bardziej poważnymi objawami, takimi jak drgawki i delirium tremens ( z symptomami gorączki, dreszczami, drgawkami, zmianami w funkcjonowaniu umysłu, drażliwości czy omamami), co może prowadzić do śmierci w 1-5% przypadków.
Nawet jeśli osoba, która jest uzależniona od alkoholu chce przestać pić, to negatywny wpływ objawów odstawienia często im to uniemożliwia (czyli muszą nadal pić, aby uniknąć niepożądanych odczuć).
Prawie 12 procent dorosłych Polaków nadużywa alkoholu, a Według Ministerstwa Zdrowia w Polsce żyje około 600-700 tysięcy alkoholików czyli 2 procent społeczeństwa. Co roku w Polsce z powodu nadużywania alkoholu umiera 10 tysięcy osób. Nadużywanie alkoholu jest trzecią z najczęstszych przyczyn śmierci, a w 2013 roku koszty związane z leczeniem uzależnienia alkoholu i jego konsekwencji zdrowotnych wyniosły 514 619 247 zł. Ze względu na ogromny wpływ jaki ma nadużywanie alkoholu na ludzi, rodziny i społeczeństwo, oraz na fakt, że objawy odstawienia alkoholu są główną przeszkodą w jego odstawieniu, rząd powinien pomóc ludziom przezwyciężyć uzależnienie od alkoholu.
Używając pozytonowej tomografii emisyjnej PET (która umożliwia wizualizację funkcjonujących narządów i tkanek) do pomiaru aktywności receptorów CB1 (receptor kannabinoidowy znajdujący się najczęściej w mózgu i rdzeniu kręgowym), naukowcy opublikowali badania w Journal of Neuroscience, które pokazały, że sygnał kannabinoidowy różni się w mózgach uzależnionych od alkoholu, nie uzależnionych od alkoholu i nie używających alkoholu.
Naukowcy odkryli, że w mózgach osób nie uzależnionych od alkoholu, dostępność receptorów CB1 znacznie wzrosła po podaniu etanolu do krwiobiegu.
Z drugiej strony aktywność/dostępność receptorów CB1 była znacznie mniejsza u osób uzależnionych, po długim okresie intensywnego używania alkoholu, nawet po miesiącu abstynencji. Po długim okresie intensywnego używania, aktywność/dostępność zmniejszyła się szczególnie w móżdżku (części mózgu zaangażowanej w koordynację ruchów, utrzymanie równowagi ciała, koordynację ruchową, napięcie mięśniowe itp.) i bruzdy ciernowo-potylicznej (obszar mózgu, który może być zaangażowany w proces planowania czy orientację przestrzenną). Po okresie abstynencji dodatkowe obszary miały zmniejszoną aktywność/dostępność receptora CB1 w prążkowiu brzusznym (jądro półleżące – łac. nucleus accumbens – części mózgu odpowiedzialnej za układ nagrody, głównego systemu motywującego zachowanie, ale także układu będącego biologiczną podstawą uzależnienia) i środkowym płacie skroniowym (obszarze, którego uszkodzenie jest czasem związane z napadami padaczkowymi).
Stymulacja receptora CB1 jest związana z subiektywnym uczuciem nagrody/przyjemności. Jednak jeśli receptory są nadmiernie stymulowane przez długi okres czasu przez intensywne używanie alkoholu, ich aktywność/dostępność będzie się zmniejszać. Podczas okresu abstynencji od alkoholu, zmniejszona stymulacja receptorów może prowadzić do zwiększonego pragnienia alkoholu, w celu ponownego pozytywnego odczucia związanego z jego stosowaniem. Ponadto, na początku fazy abstynencji neurony stają się nadmiernie pobudliwe, co może prowadzić do ich uszkodzenia lub śmierci.
W związku z tym, że dla osób uzależnionych od alkoholu próbujących zmniejszyć lub wyeliminować spożycie alkoholu, leczenie mające na celu zwiększone przekazywanie sygnału receptorów kannabinoidowych w mózgu, lub terapie, które zwiększają aktywacje receptorów CB1, mogą być użyteczne z następujących powodów:
Badania opublikowane przez Drug and Alcohol Review w lipcu 2014 roku wykazały, że używanie marihuany redukuje konsumpcję alkoholu. Potrzebne jest jednak więcej badań, aby ustalić, czy korzystanie z terapii kannabinoidami lub zabiegi mające na celu zwiększenie stymulacji receptorów kannabinoidowych mogą wykazać kliniczne zastosowanie w uzależnieniu od alkoholu.
Po obiedzie świątecznym. Nastawienie dobre. Lekki stres, jak zawsze. Pusty dom.
MDMA drugi raz (3/4 tabletki. Niestety nie wiem jaka dawka)
Pierwszy raz brałem 2 tygodnie temu 1/4 tabletki. Taka dawka żeby zobaczyć, czy nie jestem uczulony. Wtedy faza była bardzo leciutka, lekko mnie wtedy zaćmiło. Patrzyłem się na monitor przez 30 minut i tyle.
T 18:20 rozmieszalem pół tabletki w soku z czarnej porzeczki hortex, wypiłem w 5 min. Oglądam yt, jestem sam w domu, rodzice pojechali do znajomych.
T+30min 18:50 czuje, jakby coś powoli miało wchodzić:
-lekkie oszołomienie
Po mojej nieudanej przygodzie z Ubulawu, postanowiłem spróbować czegoś innego i miałem nadzieję, że zadziała. Poza tym jestem optymistą, więc nie zrażałem się uprzednim niepowodzeniem.
Zanim przejdę do opisu moich doświadczeń, chciałbym zaznaczyć, że jest on naprawdę długi. Ze względu na właściwości African Dream Herb (substancje prawdopodobnie kumulują się w organizmie), konieczny był wielodniowy eksperyment, dzięki któremu mogłem również badać różne sposoby przyjmowania tej rośliny.
Wyznaje zasade ze w zyciu nalezy sprobowac wszystkiego! A ze nikt z nas nie wie kiedy przyjdzie na niego czas to trzeba sie spieszyc!
Głownie gustuje w srodkach naturalnych-roslinnych, (choc zdarzylo mi sie zafundowac sobie dopalacze na imprezie) wiec oprocz tehace w mojej krwi znajdowaly sie rowniez toksyny pochodzace z galki muszkatolowej i bielunia (ale o tym kiedy indziej) wiec kiedy dowiedzialem sie o istnieniu Salvi nie omieszkalem sprobowac!>