Tyś Jest Bogiem

Powstaje nowy front Wojny Z Narkotykami - front religijny...

Tagi

Źródło

Chicago Tribune, 20 styczeń 2003, Salim Muwakkil

Tłumaczenie

agquarx

Odsłony

8650
Kilka nowopowstałych zgrupowań sprzeciwia się obowiązującej popierającej prohibicję, nienawidzącej wszelkie dragi mentalności, ponieważ ogranicza ona wolność religijną i wolność świadomego postrzegania ("cognitive liberty", chodzi o wolność wybrania sobie takiego stanu świadomości na jaki akurat mamy ochote, a nie tylko i wyłącznie stanów na jakie łaskawie zezwalaja rządy - agquarx).

Dragi zmieniające świadomość dla mas oraz "prawo do kontrolowania swojej własnej świadomości jako kwitesencja wolności" głosi manifest Journal of Cognitive Liberties - magazyn ten jest jednym z wielu projektów działającego od 40 lat Center of Cognitive Liberty & Ethics (www.cognitiveliberty.org). Centrum rozpoczęło swoją działalność w stanie California i jest niekomercyjną organizacją promującą wolność słowa. Organizacja definiuje wolność świadomego postrzegania jako "prawo każdej osoby do niezależnego myślenia i suwerennego użycia pełnego zakresu stanów swojego umysłu oraz myślenia w inny od powszechnie przyjętego sposób i przeżywania innych stanów świadomości".

Organizacja ma swój udział w kilku projektach stworzonych po to by zwiększyć świadomość społeczną istnienia problemów wolności świadomego postrzegania w kontekscie Wojny Z Narkotykami. W numerze z roku 2000, jeden z dyrektorów, Richard Glen Boire pisze, "tak zwana wojna z narkotykami nie jest wojną z pigułkami, proszkiem, roślinami czy wyciągami z nich, to jest wojna ze stanami umysłu - wojna o samą świadomość, o to na jakie przeżycia się nam zezwala i kto będzie sprawował nad nimi kontrolę". Boire uważa, że Wojna Z Narkotykami jest w dużym stopniu motywowana nienawiścią wobec "enteogenów" ("wywoływaczy boskości"), które wywołują "stany transcendencji i uświęcenia poprzez komunikację z bóstwem".

Na poparcie swojego zdania Boire podaje przydatny dla amerykanów dołączających do rosnącego w siłe ruchu użytkowników entheogenów - jedna z gałęzi tego ruchu nazywa siebie "neoszamanami" i poszukuje szamańskich środków odurzających, które były używane przez wieki. Cytują oni przykłady tych środków, takich jak kaktus peyote oraz grzyby zawierające psylocybine wykorzystywane przez amerykańskich Indian, ibogaina pośród oświeconych ludów Afryki, soma w Indiach oraz ayahuasca w amazońskim lesie deszczowym.

Inni poszukiwacze duchowości twierdzą, że sankcje karne za użycie psychoaktywnego sakramentu ogranicza ich wolność religijną. Niektórzy z nich przedstawiają jako argument to, że rząd podlega naciskom zorganizowanych religii, które jak wiemy z historii zawsze przedstawiały enteogeny jako nasienie samego Szatana, ponieważ zmniejszają one potrzebe ludzi do utrzymywania kleru, pośredników między Bogiem a ludźmi.

Wiele z substancji o których uwolnienie walczą (psylocybina, peyotl/meskalina, LSD, marihuana itd) to te same dragi, które nazywano psychedelicznymi w latach 60\'. Substancje te nazywa się teraz enteogenami, a by odciąć się od hedonistycznych ekscesów kultury narkotykowej lat 60\'.

Ruch ten ma nowy oręż do walki z Wojna Z Narkotykami - kilka innych na nowo odkrytych substancji (Salvia divinorum, trawa phalaris, ibogaina, ayahuasca/yage itd), które jeszcze na szczęście legalne. Nowe pole bitwy położone jest w wysokich regionach duchowości.

Inne zgrupowanie wysuwające się na czoło armii to Council on Spiritual Practices, założony przez Roberta Jesse, lat 43, byłego vice prezesa firmy Oracle. Zgrupowanie koncentruje się na wywoływaniu "przede wszystkim doświadczeń religijnych", które jak wierzą mogą być wywołane w wiele różnych sposobów, włączając w to post, medytację, modlitwę, yogę i użycie enteogenicznych dragów.

Jednym z dzieł zgrupowania jest "Psychoactive Sacramentals: Essays on Entheogens and Religion" ("psychoaktywne sakramenty: eseje na temat enteogenów i religii - agquarx), który dokonuje przeglądu wielu aspektów użycia enteogenów. Książka bazuje na konferencji, która odbyła się w roku 1995 w Chicago Theological Seminary i była poświęcona tematowi enteogenów i religii.

Zgrupowanie opublikowało także książke Hustona Smitha "Cleansing the Doors of Perception: The Religious Significance of Entheogenic Plants and Chemicals" ("wypalając wrota percepcji - znaczenie religijne enteogenicznych roślin i chemikaliów" - agquarx), która to książka porusza zagadnienia użycia dragów i duchowości w postaci esejów skierowanych do szerokiego grona czytelników.

Smith, który skończył 83 lata, jest nauczycielem religii i autorem wielu książek, włącznie z "The World\'s Religions", najczęściej używanym podręcznikiem na ten temat od ponad 30 lat, zajmował się także produkcją trzech seriali edukacyjnych dla telewizji publicznej: "The Religions of Man" ("religie ludzkości"), "The Search for America" ("w poszukiwaniu amerykańskości") i razem z Arthurem Comptonem, "Science and Human Responsibility" ("nauka a czynnik ludzki").

Jak widać, Smith z pewnością nie jest pojawiającym się i zaraz znikającym włóczęgą, który tylko szuka jakiegoś sposobu by się naćpać. "Miałem niesamowite szczęście, było mi dane przeżyć doświadczenie z enteogenami wtedy, kiedy substancje te nie tylko były legalne, ale i szanowane" - powiedział Smith, omawiając swoje wczesne eksperymenty z LSD dla przeprowadzonego w 2001 roku wywiadu dla magazynu Salon - "Dlatego jedynym uczciwym zagraniem z mojej strony, zważywszy na to jak cenne są dla mnie te przeżycia, jest zrobienie wszystkiego co tylko mogę by umożliwić nowemu pokoleniu także to przeżyć bez zagrożenia pozbawieniem wolności".

Jak głoszą opisane organizacje, czynienie z spokojnych obywateli używających psychoaktywnych dragów w celu pogłębienia przeżyć religijnych lub po prostu rozszerzenia swoich horyzontów myślowych przestępcami to oczywista zbrodnia.

Ich argumenty padają na podatny grunt. Bi-la Kaifa.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

SQ (niezweryfikowany)

"Jak głoszą opisane organizacje, czynienie z spokojnych obywateli używających psychoaktywnych dragów w celu pogłębienia przeżyć religijnych lub po prostu rozszerzenia swoich horyzontów myślowych przestępcami to oczywista zbrodnia. "

Mam wrażenie że myśli zawartej w tym zdaniu politycy w Polsce niestety długo jeszcze nie zrozumieją. :-(

UrcU (niezweryfikowany)

"czynienie z spokojnych obywateli używających psychoaktywnych dragów w celu pogłębienia przeżyć religijnych lub po prostu rozszerzenia swoich horyzontów myślowych przestępcami to oczywista zbrodnia " - zajebiscie qfa powiedziane!!!
TO JEST ZBRODNIA!!!!

ASheh (niezweryfikowany)

"czynienie z spokojnych obywateli używających psychoaktywnych dragów w celu pogłębienia przeżyć religijnych lub po prostu rozszerzenia swoich horyzontów myślowych przestępcami to oczywista zbrodnia " - zajebiscie qfa powiedziane!!!
TO JEST ZBRODNIA!!!!

Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Oto pisany w drugi dzień po zazyciu opis tripu(?) po benzydaminie:

  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Trochę na spontanie wzięte można powiedzieć, bo miało być brane parę dni później na imprezie, ale ostatecznie zmieniłem zdanie. Byłem pozytywnej myśli i chciałem po prostu przeżyć coś miłego samemu ze sobą.

Już dość długo nie brałem xtc, coś koło roku. Jakoś chciałem odpocząć od tej substancji, bo co chwila miałem z nią jakiś problem. A to wziąłem za dużo i miałem potem za mocną jazdę, a to piguły średniej jakości się trafiały.

 

  • Szałwia Wieszcza

Set & Setting - Styczeń 2010, wieczór około 18:00, u kolegi w pokoju z gronem znajomych. Dzień wcześniej widziałam efekty u innych, ja sama musiałam się przespać z myślą zapalania owego daru natury.

p.s. - opis ten powstał w ciągu pierwszej godziny po wróceniu do naszego świata, teraz dopiero ma szanse ujrzeć światło dzienne. Pozdrawiam!

Wiek - 22 lata.

Doświadczenie - MJ, Haszysz, Amfetamina, Kokaina, Alkohol, Salvia Divinorum, Mefedron, MDMA, Proszki, Leki.

  • Marihuana

Kto: ja z dwoma kolegami


Gdzie: moje mieszkanie


Kiedy: 26 stycznia 2003