[H]yperreal - najważniejsze informacje

Jak reklamować zioło, gdy nie wolno reklamować zioła?

Kanadyjscy producenci konopi próbują wyrobić sobie pozycję na rynku produktu, którego nie mogą jeszcze legalnie sprzedawać... ani reklamować. Pozostaje im zatem kreatywność ;)

Rozum i Godność Człowieka, proszę przyjechać na Facebooka

Palisz marihuanę? Wrzucasz piguły? Siedź cicho albo wypad z fejsa.

Opowiem wam o grze w policjantów i dilerów

"Czy swoją policyjną pracą przyczyniłem się do poprawy społeczeństwa? Dilerzy, przeciwko którym zbierałem dowody często sami byli uzależnieni i handlowali tylko po to, żeby mieć za co brać."

E-papierosy. Jak w końcu z nimi jest: szkodzą mniej niż te klasyczne?

Taaak, kolejna runda. Tekst dosc zgrabnie syntezujacy obecną sytuację i stan wiedzy, można poczytać.

Miliardy dochodu, tysiące miejsc pracy

Dziś to najszybciej rozwijająca się branża w USA, choć jeszcze niedawno posiadanie jej produktów było wszędzie nielegalne. Liczba osób zatrudnionych w tym sektorze w pełnym wymiarze godzin wzrosła w ciągu kilku lat od zera do ok. 230 tysięcy, a to więcej niż przedszkolanek, pracowników bibliotek czy higienistek w gabinetach dentystycznych w całym kraju.

Nowy model psychedelicznej terapii depresji

Niedawno opublikowane opracowanie przygotowany przez doktora Robina Carharta-Harrisa i profesora Davida Nutta przedstawia nowy, holistyczny model depresji, który wyjaśnia, w jaki sposób typowe leki przeciwdepresyjne i psychedeliczne mogą pomagać w leczeniu depresji na odmiennych, specyficznych dla siebie zasadach.

A gdyby porozmawiać o narkotykach tak jak o kotletach

Krytyka Polityczna przypomina rozmowę Jana Smoleńskiego z Renatą Dancewicz. O narkotykach, łódzkiej filmówce i sukience senatora Piesiewicza.

Szturmując bramy psychodeli: naukowcy podejmują współpracę w obliczu kapitalistycznej rywalizacji

Bardzo ciekawy artykuł, z własnej i nieprzymuszonej woli i inicjatywy nadesłany przez jednego z naszych czytelników, który prowadzi własny portal - polecamy!

Przewodnik po narkotykach w amerykańskim rapie. Część 1: marihuana

..czyli temat w sam raz na piątkowy wieczór ;)

6 wskazówek jak pomóc komuś przeżywającemu badtrip

Kluczowa wskazówka: zacznij od nienazywania tego, co się dzieje, "badtripem".

6 krajów z najbardziej rozwiniętymi programami badań nad marihuaną

No, Urugwaj łapie się raczej z uwagi na dobre chęci... niemniej - przeczytajcie i dowiedzcie sie, kogo jeszcze High Times wytypował ;)

Jak się kręci zielony biznes? Wszystko, co dziś warto wiedzieć o marihuanie

Całkiem fajny i obszerny artykuł, trochę o przeszłości, ale głównie o współczesności - szczególnie w aspekcie ekonomicznym - marihuany w Ameryce.

Narkonastolatki. Tak się bawią polscy uczniowie

Tekst tyleż obszerny, co sztampowy, niemniej zawiera kilka smaczków, mi.n. cytaty z Neurogroove - sprawdźcie, czy nie z Waszego raportu ;)

Woda słodsza od nutelli. Jak politycy pozwolili na uzależnienie nas od cukru

Dwie butelki wody mineralnej o smaku truskawkowym mają więcej cukru niż słoik nutelli. Budyń "bez cukru" jest 5-krotnie słodszy od tego z cukrem, dzięki sztucznym dodatkom. Nawet się nie zorientowaliście, że już zostaliście cukrowymi ćpunami.

Zielona gorączka w USA

Czyli rozważania na temat legalizacji i kwestii "czy marihuana podźwignie amerykańską ekonomię" w felietonie amerykańskiej korespondentki Krytyki Politycznej.
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana

To moja przyjaciółka od wielu lat, myślałam, że znamy się dobrze...Samotna noc w pokoju, w łóżku, od lat to mój rytuał

Myślałam, że znamy się dobrze. Już kilkanaście dobrych lat razem idziemy przez życie. Choć czasem potrafiła ranić, wiedziałam jak sobie z tym radzić. Nie miałam jej tego za złe, zawsze wytykała błędy, czasem w bolesny sposób, ale pomagała mi zmienić życie na lepsze. Otworzyła mi oczy na wiele spraw...Noc, noce są moje, to namiastka wolności. Mogę pobyć sama ze sobą, zatracić się w sobie, pomyśleć. Jestem introwertykiem, wiec czerpie energię z samotności. 2 w nocy łóżko, muzyka i tylko Ja.

  • Heroina
  • Pierwszy raz

Toaleta w przychodni rehabilitacyjnej.

Jeśli chodzi o opioidy, jest to mój ulubiony typ środków odurzających. Doświadczenie moje bogate jest w kodeinę, tramadol, oksykodon oraz heroinę. Ową substancje zdobyłem w iście wyrafinowany sposób. Zamówiłem. Gdy odbierałem paczkę, pół grama brązowych oczek patrzyły na mnie z woreczka strunowego. Zleciały się gołębie. Omen? Co zwiastował? Heroinę zażyłem donosowo w ilości około 150mg. Wziąłem z domu dwie karteczki. Jedna zwinąłem w rulon drugą zgiąłem w pół. Grudkę i trochę proszku wysypałem na miejsce zgięcia drugiej karteczki.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Dobre nastawienie, dość spory zasób informacji, lekkie podenerwowanie połączone z euforią. Załadowanie kartonika przed zakupami w Biedronce poprzedzającymi domówkę połączoną z grillem. Wraz ze mną moi przyjaciele, dziewczyna, praktycznie sami swoi. Miejsce: Stary, zniszczony duży dom + ogród, też dość spory. Oczko wodne, kwiaty, rośliny, drzewa a za tym wszystkim garaż z małym warsztatem.

To mój pierwszy raport, proszę o wyrozumiałość.

175cm, 66kg

  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Chill, piątek, moje 4x4

Preludium

Podróż z października ub. roku, więc całość nie jest idealna, odrobinę pisana na kolanie bez absolutnie żadnych zdolności do ładnego i zgrabnego ubierania tekstu. Piątek, popołudnie, ja i 2 kumpli, nazwijmy ich X i Y.

X jest zawodowym testerem trunków wysokoprocentowych, ma lekkie doświadczenie w ryciu sobie bani najróżniejszymi specyfikami z najgłębszych otchłani tego świata

Y, poszkodowany, zielony w temacie gość, który przyszedł na spotkanie po paru miechach, a wyszedł bogatszy o wspomnienia z innego świata

randomness