George Micheal naszym GURU?? ;)

George Michael w trakcie godzinnego, telewizyjnego wywiadu przyznał, że jest wielbicielem marihuany. By podkreślić wagę swych słów piosenkarz wyciągnął sporego dżointa i zapalił go w trakcie rozmowy...

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl

Odsłony

882

George Michael w trakcie godzinnego, telewizyjnego wywiadu przyznał, że jest wielbicielem marihuany. By podkreślić wagę swych słów piosenkarz wyciągnął sporego dżointa i zapalił go w trakcie rozmowy...

Tuż przed rozmową George'a Michaela z Melvynem Braggiem w stacji ITV1 pojawił się napis, że wokalista "chciałby poinformować, iż nigdy nie udowodniono mu, że podczas jazdy samochodem był pod wpływem narkotyków lub alkoholu". W trakcie wywiadu George wyciągnął skręta i zapalając go powiedział: "To jedyny narkotyk, który uważam za wart brania. Ale trzeba z tym poczekać. Dotarło to do mnie, gdy miałem 22-23 lata" - powiedział wokalista. "Palenie powoduje, że czuję się szczęśliwy i nie wariuję. Powiedziałbym, że trawa to wspaniała rzecz, ale oczywiście nie jest ona zdrowa. Nie możesz sobie pozwolić na palenie i pracować nad czymś".

"Musisz osiągnąć pewną pozycję w życiu, by móc jarać. Musisz spełnić swoje ambicje, po palenie cię wyluzowuje do tego stopnia, że tracisz jakąkolwiek ambicję". "W moim życiu nie ma innych narkotyków. Gdybym nie wybrał trawy, pewnie byłbym teraz w kompletnie innym miejscu. Gdybym na przykład pił - mój Boże - wyglądałbym pewnie jak Keith Richards!". "Uwielbiam moje życie. Nawet, jeśli w mediach malowany jest negatywny portret mojej osoby. Gdyby było tak, jak piszą o mnie, byłbym bardzo nieszczęśliwym człowiekiem". "Powinienem tylko trzymać mój język za zębami. Muszę się tego nauczyć" - powiedział na koniec George Michael.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

brawo Dżordż! Ja jestem od niego lepszy bo potrafie jarać i pracować jednocześnie, he
Yummster =) (niezweryfikowany)

http://youtube.com/watch?v=Uj9fs64b3FE maly fragmencik ;]
heheszki (niezweryfikowany)

LOL :))))))
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

Substancja : Morfina nazwa towarowa : MST Continus® 200mg naap (Morphine sulfas).





Poziom: Zawodnik na wysokim poziomie doswiadczenia hehe ;-) 4 letnie eksperymenty z morfina i tramalem oraz wieloma innymi ;-)





Dawka : Nie zjadlem do konca tej tabletki, tzn. podzielilem ja na cztery czesci i zjadlem 3/4 a wiec w przeliczeniu 150mg, jak na mnie juz po 50mg zawsze odczuwam efekty, nawet jesli dzien wczesniej jadlem 100mg czy tez zazywalem kilka dni pod rzad tkzw. "ciag" hehe ;P

  • Grzyby halucynogenne
  • N2O (gaz rozweselający)
  • Pozytywne przeżycie

Set: podekscytowanie pierwszym tripem po blisko roku, poczucie bezpieczeństwa przez posiadanie tripsittera koło siebie, chciałem dużych wrażeń, szczególnie wyraźnych CEVów. Setting: pokój oświetlony na czerwono, później żółto, panorama miasta za oknem, obok mnie mój sitter (nazwijmy go K), przed nami telewizor.

T+0:00 - start

Zaczynamy zabawę. Ustawiam sobie w miarę czerwone-delikatnie pomarańczowe oświetlenie. Przez jakieś 20 min nie widzę żadnych wielkich efektów, tłumaczę K liczby zespolone. Przeradza się to w rysowanie funkcji logarytmicznych, zauważanie ciekawych zależności między życiem a liczbą e, ale to nadal bardziej takie świadome myślenie. Po 40 min czuję już delikatne zagubienie, zaczyna robić się nieciekawie.

T+1:00 - początki

  • Szałwia Wieszcza


nie wiem czemu ale odczuwam wielka chec opisania tego, co zrobila ze

mna Lady Salvia poprzedniego wieczoru.


  • Ayahuasca

[Opisane doświadczenie nie jest oryginalną Ayahuaską, tylko jej analogiem: Mimosahuaską - kora Mimozy hostillis(DMT) + nasiona Ruty stepowej(MAOi) - która wywołuje efekty bardzo podobne, aczkolwiek nie identyczne z oryginalną Ayahuaską. - red. Neurogroove]




randomness