Snoop Dogg oszukał cały świat? Muzyk opublikował nowe wideo

Zaskakujący listopadowy post Snoop Dogga skonsternował fanów amerykańskiego rapera. Okazuje się jednak, że w swoim szokującym oświadczeniu przemycił on drugie dno.

deadmau5

Kategorie

Źródło

o2.pl
Kamil Niewiński 

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

222

Zaskakujący listopadowy post Snoop Dogga skonsternował fanów amerykańskiego rapera. Okazuje się jednak, że w swoim szokującym oświadczeniu przemycił on drugie dno.

Snoop Dogg to niekwestionowana legenda amerykańskiego rapu i jedna z ikon globalnej kultury hip-hopu. Kawałki, w których on występuje znane są na całym świecie, a on sam jest również prawdziwą gwiazdą social mediów. Przez całą swoją karierę nie zostawał się on również z marihuaną. Jego nierozłączność ze skrętami nie tylko stała się jego symbolem rozpoznawczym, ale też i memem.

Nic więc dziwnego, że jego oświadczenie opublikowane 16 listopada zszokowało nie tylko fanów jego twórczości, ale również cały Internet. Poinformował on w nim, że rzuca palenie. Na samej platformie X (wcześniej Twitter) post ten zobaczyło aż 139 mln osób, co pokazuje, o jakiej skali popularności mówimy.

Oczywiście wiele osób było zszokowanych tym oświadczeniem, lecz większość i tak nie dawała wiary w słowa rapera. Fani byli zdania, że Snoop Dogg po prostu nie wytrzyma bez nałogu, z którym związany jest od tak dawna, a inni wskazywali na inny trop - kampanii marketingowej.

Grą słów wykiwał fanów. Snoop Dogg w nowej reklamie

Wskazywali oni na słowo "smoke". Osobno oznacza oczywiście dym, lecz oznacza ono również palenie. Określenie "I'm giving up smoke" tłumaczy się jako "Rzucam palenie". Okazało się jednak, że tą dwuznacznością raper postanowił się zabawić, stając się twarzą nowej kampanii marketingowej.

Snoop Dogg wystąpił bowiem w reklamie... bezdymnych palenisk, oferowanych przez firmę Solo Stove. W tym kontekście raper rzeczywiście skończył z dymem, chociaż właśnie z uwagi na jego mocne powiązanie z marihuaną wszyscy od razu pomyśleli, że chodzi właśnie o nią. Tym bardziej że użył on argumentu związanego z rodziną.

Mam ogłoszenie. Kończę z dymem. Wiem co myślicie: "Snoop, ale dym to w sumie całe twoje życie". Ale kończę z tym. Koniec z kaszlem i smrodem dymu na moich ubraniach. Od teraz będę bezdymny. Solo Stove to rozwiązuje. Zabiera ode mnie dym. Sprytne - mói w reklamie raper.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • DXM
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne, bardzo pozytywne

Każdy z nas jest pajacem na korbkę. Pajac ów podejmuje decyzje- zwykle nieświadome- będąc nakręcanym przez siły zewnętrzne.

- Ja chcę zjeść pączka- mówi pajac.

Kto mu nakręcił taką korbkę? Reklamy, uzależnie ie od cukru, albo po prostu widok i zapach pączka. Już dzban jeden sięga po wypiek ręką, aż tu nagle- jeb!

Ktoś go uderza w dłoń. Karci skurwysyna. Zabrania mu.

- E, kim jesteś?!- pyta pajac

- Tobą. Ale, kurwa, lepszym. Bardziej świadomym.

 

*

  • Marihuana


Byliśmy w swych domach, każdy z nas w swoim. Pierwsza godzina była jeszcze do zniesienia było zabawnie i odczuwało się jeszcze wkręty. Jednak ta przyjemność nie mogła trwać wiecznie. To by było za dobre a jednak i w tym musi być coś za karę. I nastaje ta chwila na którą już byliśmy przygotowani, niemal jak w zegarku punktualnie ją wyliczyliśmy. Zmuła.

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Tego dnia oglądałem, przepiękny zachód czerwonego słońca. Opisane zdarzenia mają miejsce parę godzin później. Całą podróż odbywałem w łóżku.


1.Ogólnie

Doświadczenie to było punktem kulminacyjnym w przygodzie z wymienionymi wcześniej substancjami. Cykl 4 podróży został przebyty w celu zapoznania się ze światem psychodelii, odkrycia siebie, przeżywania ekstazy literackiej podczas przelewania na papier wizji spisanych wierszem bezpośrednio podczas trwania tripu.

  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Tak naprawdę to była moja pierwsza substancja psychoaktywna jaką w życiu zażyłem..Szczerze to nastawienie miałem na śmiechawę itp, a nie wiedziałem nawet ile ta substancja trzyma, jaki ma skład i co powoduje..

Bardzo długo się namyślałem czy opisać ten trip, a wydarzył się on bardzo bardzo dawno, widać po doświadczeniu... Dodam że mało z tego pamiętam, ale i tak zostanie to ze mną do końca życia.

Południe: Ja, kumpel B, kumpel M. Załatwiłem 13zł i chciałem skonsumować pierwszego dopalacza i mieć pierwszą porządną fazę... Kumpel M mówił, że poskładam się tym w uj bo przedtem paliłem tylko siejkę i w ogóle nie mam expa. Nie słuchałem go, ale on miał 18 lat, więc kupił nam owy dopalacz ,,konkret'' i dał radę, żebyśmy nie palili tego od razu na dwóch, bo źle może się stać..

randomness