National Geographic

Co sugerują autorzy badań przeprowadzonych w Izraelu?

W kraju, w którym jeszcze do niedawna za posiadanie nawet najmniejszej ilości narkotyków można było trafić na wiele lat do więzienia, zaczynają pojawiać się „coffee shopy", w których można legalnie kupić marihuanę. Czy liberalizacja prawa narkotykowego przyciągnie do Tajlandii jeszcze więcej turystów?

Czy można przeżyć własną śmierć?

Naukowcy odnotowali podobieństwo między narkotycznym odlotem a „doświadczeniem śmierci”.

Lek uspokajający, zwany ksylazyną, nie jest uważany za opioid, ale często jest mieszany z opioidami takimi jak heroina lub fentanylem. Takie połączenie czasami określane jest jako „narkotyk uspokajający” - czytamy w artykule w czasopiśmie Injury Prevention, w którym podsumowano wyniki badań z Filadelfii.

Obywatele stanu Oregon przy okazji listopadowych wyborów prezydenckich zdecydowali, że chcą dekryminalizacji małych ilości narkotyków. Od 1 lutego nowe przepisy weszły w życie.

Najczęściej upijają się (lub tym chwalą) mieszkańcy krajów anglojęzycznych oraz Skandynawowie - wynika z raportu Global Drug Survey. To największe na świecie badanie poświęcone tematowi używek - legalnych i nielegalnych.

Wyprowadzić noworodka z nałogu. Tak leczy się dzieci kobiet uzależnionych

Dzieci przechodzące przez proces odstawienia opioidów płaczą w charakterystyczny sposób. Jest to krótkie, udręczone, przeraźliwe zawodzenie powtarzające się w kółko. Odbija się ono echem na oddziale noworodkowym szpitala Cabell Huntington w Huntington w Zachodniej Wirginii. Od szóstej rano przebywa na nim tygodniowa dziewczynka, niepocieszona. O dziesiątej Sara Murray, kierowniczka pielęgniarek na tym oddziale o łagodnym głosie i rzeczowym podejściu, wzdycha. "To może być frustrujący dzień" - mówi

Agencja regulująca rynek leków na Wyspach, MHRA, dopuściła użycie dimetylotryptaminy (DMT) w testach klinicznych mających ocenić sens stosowania i dawkowanie tego środka psychodelicznego w terapii depresji.

Odwyk w raju: uzależnieni z Zachodu wybierają detoks w Tajlandii

50 mężczyzn w czerwonych szatach z napisem “POKONANY” klęczy nad rynną przy murze otaczającym kompleks świątyń ze złotymi dachami. Podchodzi do nich świątynny zielarz i podaje każdemu gęsty brunatny płyn do wypicia, po którym zaczynają wymiotować do rynsztoka. Niektórzy słabną, inni się trzesą, jeszcze inni chodzą na czworaka. Nowy film Tarantino? Nie – tak wygląda jeden z najpopularniejszych odwyków w Azji.

Psychiatrzy próbują od niedawna wykorzystać ją do leczenia ludzkiej duszy. A teraz bioinżynierowie znaleźli się o krok od masowej produkcji zawierającego ją leku. Zmusili bowiem żywe organizmy do wydalania tej pobudzającej psychikę substancji, i to na nieznaną dotąd w przyrodzie skalę.

Dlaczego poszukiwanie przyjemności staje się pułapką? Mózg uzależniony [REPORTAŻ]

Uzależnienie przechwytuje szlaki neuronowe mózgu. Naukowcy podważyli pogląd, że uzależnienia są skutkiem wad charakteru. Szukają metod leczenia dających nadzieję na wyrwanie się ze spirali cierpienia, w której tkwi dziesiątki milionów ludzi.

Gnijące i odpadające fragmenty ciała to efekt narkotyku zmieszanego ze środkiem do odrobaczania bydła – Lewamizolem.

Ile „dni po” zostanie dzięki temu uratowanych? Aż trudno to sobie wyobrazić.

Naukowcy zauważyli, że kwas wywołuje prawdziwą powódź informacji: wzgórze, czyli naturalny rodzaj bramki szumów filtrujący bodźce, przestawał spełniać swoją rolę i pozwalał by wszystko bez przeszkód szło wprost do kory czołowej.

Para brytyjskich studentów miała u siebie marihuanę o wartości ponad 1,5 tys. dolarów. Od kary uratowały ich dobrze napisane wiadomości tekstowe.

Geneza masakry. Wojna z kartelami narkotykowymi w Meksyku [REPORTAŻ]

Kulisy śmiercionośnego ataku pewnego kartelu na meksykańskie miasteczko w pobliżu granicy Teksasu – i amerykańskiej akcji antynarkotykowej, która do niego doprowadziła.
Zajawki z NeuroGroove
  • Yerba mate

zrobiłem, wypiłem, było fajnie

  • AM-2201
  • Etanol (alkohol)
  • Przeżycie mistyczne

Dobre. Byłem po kilku piwkach wypitych ze znajomymi, chciałem przed snem przeżyć szybką, miłą i niewielką podróż. Akcja dzieje się u mnie w domu, godzina ok. 00:00.

Siedziałem w łazience, nabiłem lufę, ściągnąłem chmurę, potem drugą, a potem... Brzdęk. Jakbym dostał patelnią w łeb. Ściągnąłem chyba jeszcze jedną i ruszyłem do łóżka. Cały obraz dał się słyszeć. Zależnie od tego gdzie patrzyłem słyszałem inne słowo. "Jąźl jąźl jąźl jąźl" powtarzał chór w mojej głowie gdy widziałem białe drzwi. "Źląć źląć źląć źląć" gdy odwracałem się w stronę mroku nocy. "Skąd do chuja polskie znaki?!" spytałem sam siebie. Tamte Polsko brzmiące słowa pełne ogonków zdawały mi się być składowymi świata. Miałem wrażenie, że już słyszałem je w bardzo wczesnym dzieciństwie.

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Nastawienie bardzo pozytywne, chęć odbicia się od codziennej rutyny. Mieszkanie puste do wieczora.

Mimo obecnie panującej pogody dzień był dość ładny, mama oświadczyła że wraz z siostrą jedzie do babci więc postanowiłem się nie nudzić i oddałem się pożądaniu.

Kiedy około godziny 13:30 w mieszkaniu zostałem tylko ja i mój mały piesek sięgnąłem do prawej kieszeni swojej kurtki, z której wyciągnąłem dwa opakowania Tussidexu.

  • Muchomor czerwony