Siema, na poczatku powiem w ogole.. Co i jak...
Dodam, że post ( a chyba już opowiadanie ) piszę drugi raz.. Laptop mi się rozładował..
Aktualnie godzina 03:48
Doświadczenie
Fetka
Naukowcy zauważyli, że kwas wywołuje prawdziwą powódź informacji: wzgórze, czyli naturalny rodzaj bramki szumów filtrujący bodźce, przestawał spełniać swoją rolę i pozwalał by wszystko bez przeszkód szło wprost do kory czołowej.
Grupę 25 zdrowych uczestników badania poczęstowano „kwasem”, a następnie monitorowano pracę ich mózgów. Naukowcy zauważyli, że narkotyk wywoływał tam prawdziwą powódź informacji: wzgórze, czyli naturalny rodzaj bramki szumów filtrujący bodźce, przestawał spełniać swoją rolę i pozwalał by wszystko bez przeszkód szło wprost do kory czołowej. Można to porównać do prawdziwej powodzi wrażeń, którą zalewany jest umysł.
Zaburzenie tej komunikacji tłumaczy wiele efektów wiązanych z działaniem LSD: strumienie świadomości, zatracenie poczucie ego, halucynacje.
Uczestnicy badania otrzymywali raz narkotyk, a w innej próbie placebo. Wcześniej mieli okazję także zobaczyć urządzenie pomiarowe, żeby upewnić się jak wygląda i czy jest wygodne – na wszelki wypadek, zanim LSD mogłoby zaburzyć ich percepcję. Gdyby sama obecność maszyny i jej wygląd wpływały na pacjentów, wyniki byłyby w oczywisty sposób niemiarodajne.
Hipoteza, którą badano, pojawiła się po raz pierwszy mniej więcej przed dekadą. Zakłada, że LSD zaburza pracę wzgórza mózgu, przez co zamiast filtrować informacje zaczyna ono przekazywać je do innych jego części. Właśnie dlatego aktywowane są inne zmysły, pojawiają się naprawdę dziwne efekty.
- Świat dookoła nas nie jest tym, co obserwujemy, ponieważ wzgórze filtruje informacje, które uznaje dla nas za nieistotne – mówi Katrin Preller, badaczka z Uniwersyteckiego Szpitala Psychiatrycznego w Zurychu, zaangażowana w projekt – Nie obserwujmy wszystkiego, ponieważ doszłoby do przeładowania mózgu informacjami.
Obrazy z monitorowania pracy mózgów ochotników pokazały, że w założeniu jest sporo prawdy. Po zażyciu LSD wzgórze przepuszczało znacznie więcej informacji, kierując je w inne miejsca niż zwykle.
- Dowiedzieliśmy się, że model ten jest w większości prawdziwy, jednak to w jaki sposób informacje są kierowane do kory mózgowej pod wpływem LSD jest znacznie dokładniejszy niż sądziliśmy – mówi Preller.
Jak do tej pory nie ma naukowych ustaleń co do tego jak te zakłócenia wpływają na konkretne wrażenia powiązane z LSD, choć wyniki nowych badań rzucają i na to pewne światło. Na przykład zmiany w przepływie impulsów do kory obręczy są uważane za przyczynę wrażenia „rozpuszczania się świadomości”. Ośrodek ten utożsamiany jest przez badaczy z formowaniem się jaźni, zatem zakłócenie jego pracy może doprowadzić do czegoś podobnego do opisywanej w buddyzmie nirwany.
Wiki - raczej spokojnie, wrocilem na hotel po robocie Set - srednio.. Fetki brakuje.. Setting - powiedzialem kolesiom swoim z roboty ( jeden 46lat, drugi 21 ) ze biore fetke od znajomego w tym miescie w ktorym jestem.
Siema, na poczatku powiem w ogole.. Co i jak...
Dodam, że post ( a chyba już opowiadanie ) piszę drugi raz.. Laptop mi się rozładował..
Aktualnie godzina 03:48
Doświadczenie
Fetka
Piątek. 15-02-2013 Godzina 15.00. Dzwoni ziomek z którym umówiliśmy się na palenie słodkiej baczki. Cały uśmiechnięty mimo złej pogody wyszedłem na spotkanie. Chociaż na zewnątrz było bardzo wilgotno i deszczowo w naszych okolicach okazało się być bardzo SUCHO. Zupełnie tak jak by dzień wcześniej cały świat wypalił stuff od wszystkich pobliskich zielarzy . Zdemotywowani tym faktem poszliśmy w strone sklepu celem wypicia napoju gazowanego, z dodatkiem chmielu oraz 6% zawartością etanolu. Po krótkiej przechadzce pomiędzy żelbetonowymi blokami, które rażą swoimi pstrokatymi kolorami wpadłem na pomysł odwiedzenia słodkiej krainy. Udaliśmy się więc do sklepu samoobsługowego, w którym zakupiłem dwa opakowania Indonezyjskiej gałki KAMISIA, oraz bardzo pyszny jogurcik o smaku wielu owoców leśnych. Kilka chwil później siedziałem w swoim cieplutkim pokoju mieszając drinka na wieczór, w proporcjach jedna paczka uśmiechu do połowy szklanki jogurtu. Zjedzenie tego zajęło mi mniej więcej 20 minut, ponieważ ten smak skutecznie mnie odrzuca od tego specyfiku, ale nie dałem się, zjadłem całą paczkę. Została mi jeszcze jedna, którą zalałem wrzątkiem a do kubka wpakowałem dwie saszetki czarnej herbaty. Tym razem wypiłem sam wywar, plus mniej więcej dwa łyki pestkowej mielonki. Smak herbaty dość dobrze zamaskował smutną i gorzką stronę gałki.
Godzina 21:00
Mija druga godzina odkąd wypiłem wywar. Czułem się dużo lepiej niż wcześniej, stawało mi się coraz cieplej na ciele jak i na duszy. Humor znacznie mi się poprawił. Przez cały czas rozmawiam z moim bratem na skype. On też zaczyna zauważać zmiany w moim sposobie mówienia oraz zachowaniu.
Godzina 22:20
Druga styczność z dexem w takiej ilości. Popołudnie spędzone u mojego chłopaka w domu. Spodziewałem się trochę mocniejszego tripa, ale bez szału.
Wszystko działo się w sobotę, byłem u mojego chłopaka w domu, plan był prosty, zjeść coś, obejrzeć film a po filmie wziąć po 300 mg dxm na głowę. Tak też zrobiliśmy. To nie był u żadnego z nas pierwszy raz z dexem, za to u mnie po raz drugi miałem styczność z taką ilością, ponieważ tylko parę dni wcześniej w nocy zarzuciłem 300mg i większość tripa przespałem. Po wcześniejszym doświadczeniu byłem pewny, że nic mi nie będzie, że efekt nie będzie ekstremalnie trudny do zniesienia. Mój chłopak (nazwę go S.) nie był co do tego przekonany.
Byłem podekscytowany na samą myśl o tym, że już niebawem przeniosę się w zupełnie inny świat, a zarazem miałem obawy, jeżeli chodzi o tak głęboką podróż. Nastrój jak najbardziej mi dopisywał, było pozytywnie. Okoliczności to urodziny przyjaciela, wraz ze mną było tam 7 osób, przy czym jedna dosyć szybko poszła do domu. Tylko ja spożyłem meskalinę, reszta piła alkohol. Na początku byliśmy w domu, aby później przenieść się do lasu.
17:00
Zaczynam konsumpcję kaktusowego ekstraktu, popijając całość sokiem z czarnej porzeczki, w tle leci utwór "Deep Purple - Black Night" wprowadzając mnie w wesoły nastrój. Czas spożywania przeze mnie tej magicznej mikstury trwał około 10-15 minut. Dodam, że na 4h przed spożyciem nic nie jadłem.
18:00